Wieczorna rutyna pielęgnacyjna nie musi być monotonna. Jednocześnie gdy borykasz się z oznakami starzenia, czy przebarwieniami na skórze, zaskórnikami, czy nadprodukcją sebum możesz dla skóry zrobić więcej. Skin cycling jest odpowiedzią na jej potrzeby. Dowiedz się dlaczego warto stosować tę kurację, a także na czym polega.
Spis treści:
Jakie są zalety rutyny skin cycling i na czym polega?
Metoda skin cycling została wypromowana przez nowojorską dermatolożkę Whitney Bowe. Dotyczy wieczornej rutyny pielęgnacyjnej podzielonej na cztery cykle. Każdego z czterech wieczorów stosuje się odpowiednią kurację dla skóry. Rozpoczyna się od złuszczania, a w kolejny wieczór stosuje się kurację retinolem. Dwa ostatnie wieczory poświęcone są regeneracji skóry. Już po tym wstępie można stwierdzić, że warto podjąć się rutyny skin cycling. Może trwać od 3 do 6 miesięcy i być powtarzana co roku. Dzięki niej możesz przeciwdziałać skuteczniej procesom starzenia się skóry, ale jednocześnie skuteczniej zwalczać problemy skórne takie jak przebarwienia czy zaskórniki. Skóra w nocy lepiej się regeneruje, dlatego stosowanie wieczornej kuracji jest zasadne. Skin cycling to rutyna pielęgnacyjna przeznaczona do każdego typu cery, nawet tej wrażliwej, przy czym oczywiście nie może występować uczulenie na retinol lub retinal. Skin cycling pozwala widocznie ujędrnić i uelastycznić skórę. Dzięki tej metodzie staje się bardziej promienna i zdrowsza. Ostatnim argumentem za jej wypróbowaniem jest to, że jest polecana przez dermatologów, a ponadto modna, co dla wielu osób też nie jest bez znaczenia.
Jak postępować w pierwszym i drugim dniu rutyny skin cycling?
Warto poznać skin cycling krok po kroku. Pierwszy wieczór ze skin cycling to złuszczanie zrogowaciałego naskórka. Zanim jednak sięgniesz po peeling kwasowy lub enzymatyczny, musisz dokładnie oczyścić skórę. Wybierz płyn micelarny, który nadaje się do każdego rodzaju skóry. Zaletą jego stosowania jest też fakt, że dogłębnie oczyścisz skórę i to bez konieczności użycia wody. Stosując płyn micelarny oszczędzasz też inne kosmetyki, bo przez to, że po jego użyciu nie musisz go zmywać wodą o zasadowym odczynie, nie potrzebujesz stosowania toniku regulującego pH skóry. Przejdźmy dalej do skin cycling. Peeling enzymatyczny wybierz, gdy masz bardzo wrażliwą skórę, enzymy roślinne łagodnie złuszczą martwy naskórek. Peeling chemiczny, czyli kwasowy jest mocniejszy i trzeba dobrze dobrać stężenie kwasów, oczywiście można wybrać go gdy skóra nie jest uwrażliwiona na działanie kwasów. Zawsze można też sięgnąć po peeling kwasowy na bazie łagodniejszych kwasów takich jak jabłkowy czy mlekowy. Drugiego dnia po oczyszczeniu skóry i odczekaniu kilkunastu minut do pół godziny, zastosuj serum z retinolem. Powinien mieć stężenie 0,2 lub 0,5%. Możesz też wybrać produkt z retinalem. Stosuj niewielką ilość, by nie podrażnić skóry. Po zastosowaniu serum, po około 30 minutach możesz wklepać krem nawilżający.
Jak łagodzić podrażnienia i nawilżać skórę w trakcie kuracji?
Krem nawilżający z kwasem hialuronowym, a także pantenolem czy alantoiną oraz ceramidami czy lipidami będzie podstawą wieczornej pielęgnacji trzeciego i czwartego dnia kuracji skin cycling. Dzięki temu skóra zregeneruje się po wcześniejszych zabiegach. Można zniwelować ewentualne zaczerwienienie, a jednocześnie dogłębnie nawilżać skórę. Warto sięgnąć po serum z małocząsteczkowym kwasem hialuronowym. W ciągu dnia należy chronić skórę przed promieniowaniem UV stosując krem z witaminą C oraz filtrem UV.
*Artykuł sponsorowany (zewnętrzny). Blog ma charakter wyłącznie hobbystyczny. W przypadku szerszego zainteresowania tematem– najlepiej skonsultować się z ekspertem.
Pierwszy raz czytam / słyszę, będę wiedział , komu polecić 🙂 .
🙂
ja niestety za mało systematyczna jestem na takie działania…
🙂
Cóż, potrzeba tylko chęci i systematyczności.
Pozdrawiam serdecznie
szimena.blogspot.com
🙂