Powojnik, Clematis, Klematis. Piękny, magiczny, kolorowy. Kwiat można uprawiać w ogrodach, wśród zieleni miejskiej, przy drogach, a także w donicach na balkonach, tarasach oraz w oranżeriach. Te rośliny to najpopularniejsza grupa pnączy uprawianych w Polsce. Mimo, że nie są najłatwiejsze w uprawie, szturmem zdobywają krajowe zieleńce. Znane są tysiące odmian powojników wielkokwiatowych, botanicznych i bylinowych. Ciągle ich przybywa… Z tej okazji zapraszam na kilka roślinnych ciekawostek.
Estetyka, szerokie zastosowanie, bogactwo odmian. Nazwa naukowa rodzaju wywodzi się od greckiego κλῆμα klḗma – “pęd, gałązka, wić”. Powojnik to bardzo interesująca roślina.
Clematis, czyli powojnik
Powojnik, roślina pnąca z rodziny jaskrowatych, występuje na całym świecie w strefie klimatu umiarkowanego i ciepłego. Obejmuje około 500 gatunków. Najwięcej roślin można spotkać w Azji. W Europie powojniki uprawia się od XVI wieku, ale popularne stały się w wieku XIX, kiedy zaczęły być hodowane i selekcjonowane liczne odmiany ozdobne. Wśród najpiękniejszych kwiatów wymienia się m.in.: Clematis „Piilu”, „Omoshiro” oraz „Polish Spirit”.
Powojniki mają piękne kwiaty, ale też dekoracyjne owoce, więc są ozdobą nie tylko w letnich miesiącach, lecz również zimowych. W Polsce ich kwiaty cieszą oczy zazwyczaj od maja do października. Lubią żyzną, umiarkowanie wilgotną glebę, słońcem, zaciszne zakątki. Te rośliny są jednak wrażliwe na suszę i wiatr. Najbardziej efektowne odmiany wymagają zazwyczaj dużej troskliwości oraz odpowiednich warunków.
Piękna roślina pnąca
Klematisy potrzebują miejsca do wspinaczki. Powojniki można prowadzić na ogrodzeniach, ściennych podporach oraz różnego rodzaju konstrukcjach ogrodowych. Można jednak również pozwolić im rosnąć swobodnie, będą wtedy wspinać się po naturalnych podporach, jakie napotkają lub płożyć po ziemi. Znanych jest wiele tysięcy odmian tych roślin. Różnią się kolorem i kształtem kwiatów, porą kwitnienia, owocami, wielkością, wzrostem. Mogą rosnąć oraz obficie kwitnąć nawet przez kilkanaście lat.
Istnieje wiele polskich odmian powojników, uznawanych i rosnących w ogrodach na całym świecie. Co interesujące, bardzo znanym hodowcą powojników był brat Stefan Franczak, jezuita z Warszawy, który wyhodował ponad 80 odmian tego pięknego pnącza.
Zastosowanie i inspiracja
Wiele gatunków uprawianych jest jako rośliny ozdobne, niektóre zaś wykorzystywane są leczniczo. Przykładowo, powojnik prosty był dawniej stosowany w medycynie ludowej, jako surowiec zielarski. Cały rodzaj zawiera olejki eteryczne, ale też substancje drażniące. Niektóre gatunki są lekko trujące.
Powojnik symbolizuje m.in. pomysłowość, piękno umysłu, bezpieczeństwo, ochronę. Kwiaty te od wieków uważa się za rośliny magiczne. Indianie Czarne Stopy wierzyli dawniej, że dym powojnika chroni przed zbliżaniem się duchów. Roślina jest też natchnieniem poetów, pojawia się m.in. w wierszach amerykańskiej poetki Dory Read Goodale i współczesnej literatki internetowej Aleksandry Baltissen, która w jednym z utworów pisze o klematisie: „Nasycony kolorem/ zniewalająco piękny/ jest płożącym skarbem/ niezmiernie płodny…”.
Lubicie te kwiaty?
autor: Urocznica, źródła: „Miłosna mowa kwiatów”, clematis.com.pl, ogrodnik-amator.pl, zielonyogrodek.pl, twojogrodek.pl, wikipedia.org, wiersze.annet.pl, zdjęcia: Pixabay
Lilia: ciekawostki i cytaty o kwiecie
Ciekawy wpis – zaskakujący i pełen ciekawostek zarazem. Trochę na bakier jestem z roślinami, poza czasami licealnymi – kiedy to botanikę kochałem i ryłem na pamięć. Więcej na temat roślin mogłaby powiedzieć moja Siostra – starsza o siedem lat, która swego czasu uczyła przyrody i mieszka w pięknym miejscu pełnym łąk i zieleni. Serdecznie pozdrawiam. Dziś aktywny dzień – 77 minut na zakupach, i czytanie, czytanie trudnych książek. Historyczne jak wiesz – czyta się ciężej. No i planowanie wypoczynku – w poprzednią niedzielę był Bałtów za Ostrowcem Świętokrzyskim – w niedzielę najbliższą być może Wawel. Na południu popadało, a z wtorku na środę grzmiało wieczorem 😉
Zieleni nigdy dość. 🙂