Broszki wcale nie odeszły do lamusa. Każda miłośniczka mody powinna mieć takie dodatki. Jak przekonują „Vogue”, „Harper’s Bazaar” i „Elle” tej jesieni warto zajrzeć na dno szkatułki lub wybrać się do sklepów z akcesoriami. Broszki mogą wspaniale ożywić stylizacje z płaszczami i swetrami!
Ozdobne broszki pojawiły się w wielu kolekcjach znanych domów mody. Ostatnio sięgnęli po nie m.in. Ralph Lauren, Prada, Miu Miu. Ten jesienny sezon to wielki powrót broszek!

Pexels

Pexels
Piękne broszki znów są hitem
To trend prosto z wybiegów. Lansują je projektanci, ale też influencerki i redakcje kobiecych magazynów. Nic w tym dziwnego. Broszki potrafią „zrobić” całą jesienną stylizację!
Przełamują rutynę i dodają wyrafinowania nawet najprostszym zestawom. Warto przypinać je do płaszczy, swetrów, marynarek, chust i szalików.
W tym sezonie broszki dopełniają różne stylizacje jesienne. W modzie są dodatki srebrne, złote. Popularnością cieszą się modele vintage, retro, etno, boho, ale też geometryczne czy inspirowane naturą.
Tej jesieni bardzo duże zainteresowanie budzą szczególnie przyrodnicze motywy, takie jak kwiaty, liście, motyle i ważki, piórka. Ciekawym wyborem może być również na przykład broszka z bursztynem lub z perłami albo kolorowymi kamieniami.

Pexels
Jesienny akcent elegancji
Mały detal, wielki efekt. Broszki na jesień pozwalają celebrować indywidualizm i oryginalność. Przyciągają wzrok! Odwracają uwagę od jesiennej szarówki.
Dzięki broszce płaszcz może zyskać wyjątkowy charakter. Błyszczący dodatek można umieścić na klapie lub w okolicach paska, by podkreślić talię. Broszka do swetra z kolei dobrze będzie wyglądać przy dekolcie, lekko z boku.
Fajnym zabiegiem jest kontrast kolorystyczny. Warto postawić na dodatek, który wyróżnia się na tle barwy ubrania. Do czarnego płaszcza ładnie będzie pasować błyszczące złoto lub kolorowy akcent.
Na grubszych materiałach świetnie prezentują się duże, masywne broszki. Na delikatniejsze tkaniny lepiej wybrać coś lżejszego, subtelnego. Takie dodatki można przypiąć też do czapki, apaszki lub szalika.
Sięgając po broszkę, warto też pamiętać o umiarze w temacie innych dodatków. Mniej znaczy więcej.

Pexels
Gorący dodatek sezonu
Oryginalne broszki są wyrazistym dodatkiem do jesiennych looków. Można z nimi stworzyć wiele ciekawych stylizacji.
Modne broszki mogą być unikalne i symboliczne. Pokazywać indywidualne podejście do mody. To także dobry dodatek na prezent – dla mamy, siostry, przyjaciółki.
Broszka to prawdziwa królowa jesiennych dodatków – mała rzecz, a cieszy. Dodaje elegancji, stylu. Czas wyjąć te akcesoria z pudełek, szkatułek babć lub sprawić sobie nowy model!

Pexels

Pexels
Lubicie takie dodatki? Jakie akcesoria wybieracie, by ożywić jesienne stylizacje? Dajcie znać w komentarzach.
autor: Urocznica, zdjęcia: Pexels, Pixabay
Styl espresso girl: modna jesień w barwach kawy




Nie mam w zwyczaju nosić broszek
A ja bardzo lubię, ożywiają jesienne płaszcze. 😉
Najbardziej podobają mi się geometryczne i nowoczesne.
Przyjemnego nowego tygodnia, pozdrawiam.🤗
A ja lubię broszki w stylu retro i z motywami przyrody. 🙂
Efektywne broszki są doskonałym dodatkiem. Mam kilka takowych.
O tak!
Piękne są niektóre broszki 😊
🙂
Och, mój temat… bo uwielbiam broszki… niezależnie od aktualnych mód.
Tak już mam w temacie ubioru i dodatków, nawet jeśli byłoby to poza głównym trendem.
Skoro teraz lansują je projektanci, to tym mocniej będę akcentować ten element stylizacji ;-))
Z najcieplejszym pozdrowieniem…
Anita
Ja też lubię takie dodatki. 🙂
Piękne te broszki. Ja aktualnie nie mam żadnej, ale mam za to ozdobne agrafki i też lubię je dodawać do stylizacji. Mam też takie ozdobne pierścienie do bluzek ( przewelekam przez nie róg bluzki). Kiedyś miałam takie ala perłowe piny, ale gdzieś w czasie przeprowadzki mi przepadły 🥴
Udanego października 🍁🍄🍂
Ozdobne agrafki też są fajne.
Mam jedną broszkę w mojej szkatułce 🙂 Ciemno zielony kryształ, ważka. Ale od lat nie miałam jej ubranej 🙂
O, może warto tej jesieni ją wyjąć ze szkatułki? 🙂
Takie dodatki tzn broszki, bransolety, naszyjniki , chusteczki itd są szalenie kobiece. Warto o nich nie zapominać. Pozdrawiam serdecznie. Serdeczne zapraszam na mój blog.
O tak, też tak uważam. 🙂