„Dama kameliowa” to jeden z najpopularniejszych powieściowych melodramatów wszech czasów. Historia paryskiej kurtyzany, która pod wpływem miłości przeżywa moralne odrodzenie… Piękna i smutna opowieść! Nie każdy wie, że została oparta na faktach. Zapraszam na recenzję książki!
„Prawdziwa miłość czyni zawsze lepszym”. To zdanie dobrze oddaje charakter powieści.
La dame aux camélias
„Dama kameliowa” uznawana jest za szczytowe osiągnięcie melodramatu. Historia w niej opisana nie jest jednak literacką fikcją, a prawdziwym życiem! Powieść została oparta na autentycznej biografii kurtyzany Marie Duplessis i historii jej romansu z pisarzem. Poza książką Dumasa, życiorys tej kobiety wykorzystano też w operze „La Traviata” Giuseppe Verdiego.
„La dame aux camélias” została napisana i wydana w 1848 roku. To jedna z piękniejszych XIX-wiecznych powieści francuskich. Książka jest pełna poruszających wątków, dramatycznych scen oraz zwrotów akcji.
Miłość i śmierć
Powieść to historia burzliwego romansu Armanda i Małgorzaty. Oboje pochodzą z różnych światów, ale dla siebie są gotowi poświęcić wszystko. Wyraziści, autentyczni, szaleńczo zakochani. To ciekawa para. Ich miłość jest głęboka i prawdziwa, ale staje przed wieloma wyzwaniami… „Niestety, za szybko chcieliśmy być szczęśliwi, jakbyśmy przeczuwali, że to szczęście nie może być długotrwałe”.
Akcja „Damy kameliowej” rozpoczyna się tuż po śmierci głównej bohaterki. Armand opowiada swojemu nowemu przyjacielowi historię jego wielkiego romansu. „Pogrążeni w miłości byliśmy jak dwoje pływaków, którzy wynurzają się na powierzchnię jedynie po to, aby zaczerpnąć powietrza”.
XIX-wieczny Paryż
Obok głównego wątku romantycznego, w książce ciekawie przedstawione jest również tło społeczno-obyczajowe. Powieść podejmuje wiele ważnych tematów. Ubóstwo, konwenanse, nierówność płci, stereotypy… Książka w interesujący sposób przedstawia też życie kurtyzan. „– Czy trzeba się liczyć z taką dziewczyną jak ja? – Z kobietą zawsze trzeba się liczyć, takie jest przynajmniej moje zdanie”. Wszystko razem daje ciekawy wycinek z XIX-wiecznego Paryża.
Emocje i wzruszenia
„Dama kameliowa” jest książką dobrze napisaną, wciągającą, pełną emocji. To ponadczasowa i poruszająca opowieść o miłości, stracie oraz moralnej przemianie. Historia tragiczna, wzruszająca, dająca do myślenia. „Zrozumiałem, jaką krzywdę jej wyrządzam, dzięki krzywdzie, jakiej sam wtedy doznałem, i przez pięć minut kochałem ją tak, jak nigdy nie kochałem żadnej kobiety”.
Na koniec warto dodać, że powieść doczekała się nie tylko wersji operowej, ale też baletowej i kilku ekranizacji. „La dame aux camélias” to klasyka literatury światowej. Zostaje w pamięci na długo. To jedna z tych książek, które warto mieć w swojej domowej biblioteczce. „– Nigdy nie widziałam takiego mężczyzny jak pan. – To dlatego, że nikt nigdy nie kochał pani tak jak ja”.
Tytuł: „Dama kameliowa”
Autor: Aleksander Dumas
Tłumacz: Stanisław Brucz
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2023
*egzemplarz zakupiony
PS Czytaliście tę książkę? Lubicie klasyczne melodramaty? Dajcie znać w komentarzach!
autor: Urocznica, zdjęcia: Pexels; mat. prasowe wydawnictw SBM Renata Gmitrzak, Saga Egmont, Masterlab, Bellona, Świat Książki; Wikipedia
Recenzja: „Trędowata” H. Mniszkówna
Próbowałam czytać, nie przebrnęłam. Po prostu ciężko czyta mi się książki z wyraźnym wątkiem romansowym.
Że to klasyka, nikt nie zaprzeczy 🙂
Mi na ogół też, ale do klasycznej literatury mam słabość i tam mnie ta romansowość nie razi, może dlatego, że te książki przecierały szlaki innym… 😉
Nie czytałem jeszcze tej książki. Być może wypożyczę, pozdrowienia 🙂 .
Polecam. 🙂
Nie czytałam… Ale czuję się zachęcona po Twojej recenzji 🙂
Lubię klasykę i melodramaty, ale tej książki nie czytałam. Może kiedyś nadtobię 😊
Nie czytałam tej powieści, ale chyba oglądałąm adaptację filmową (chyba że to było coś podobnego). Myślę, że warto będzie poznać tę historię od strony słowa pisanego.
Warto, warto. 🙂
Klasyka, której do tej pory nie przeczytałam, ale znam wątek.
Zachęcam do lektury. 🙂
Mam tę książkę w swojej biblioteczce i gdy już nie mam nic do czytania to sięgam po nią.
Przesyłam Ci moc uścisków i serdeczności:)
🙂
A ja nie czytałam, ale jak to się stało 🤔 bardzo lubię ten rodzaj powieści. Ale czytałam bardzo dawno temu Nanę E. Zoli…
To też wielka klasyka. 🙂
Nie słyszałam o tym tytule. Podobają się mi różne okładki tej pozycji.
Naprawdę? A to taka słynna powieść! Zachęcam do lektury.
chetnie przeczytam w przyszlosci
Świetnie. 🙂
Jeszcze nie czytałam, ale jestem pewna, że kiedyś przeczytam
Wspaniale.
Ciągle sobie obiecuję, że powrócę do klasyki. Może jesień to jest dobry moment.
Świetny moment. 😉
Gdy pierwszy raz zabierałam się za czytanie tej książki, szybko ją odłożyłam, bo to “tuż po śmierci” okazało się bardzo obrazowe. Wróciłam do książki za jakiś czas (i chyba nawet mi się podobała), ale w tym momencie niestety niewiele z niej pamiętam ;<
To fakt, jest momentami bardzo obrazowo…
Nie czytałam, ale nadrobię bo lubię klasykę 🙂
Warto! 🙂