Recenzja filmu: „Bell, Book and Candle” (1958)

Recenzja filmu „Bell, Book and Candle” (1958)
04 listopada 2025

Współczesna czarownica lubi swojego sąsiada, ale jego narzeczoną już niekoniecznie. Postanawia zaczarować mężczyznę tak, by się w niej zakochał. Pomaga jej w tym magiczny kot. Sprawy szybko wymykają się spod kontroli. „Bell, Book and Candle” to amerykański, hollywoodzki film z 1958 roku. Obraz wyreżyserował Richard Quine. W Polsce produkcja jest znana pod tytułem „Czarna magia na Manhattanie”. To połączenie komedii, romansu i fantasy. Idealny film na jesienny wieczór!

Obraz jest adaptacją sztuki teatralnej o tym samym tytule. Film stał się inspiracją dla serialu „Bewitched” i wielu późniejszych amerykańskich produkcji o czarownicach.

Bell, Book and Candle

„Bell, Book and Candle”, plakat filmowy

Zaklęcie na miłość

Gillian prowadzi ekscentryczny sklepik w Nowym Jorku i w sekrecie jest czarownicą. Znudzona rutyną dnia codziennego zaczyna interesować się nowym sąsiadem. Shep jest przystojnym wydawcą. Niestety planuje ślub ze starą znajomą Gillian, złośliwą Merle. Czarownica z pomocą swojego kota o imieniu Pyewacket rzuca na mężczyznę urok miłosny. Romans szybko się komplikuje. Jeśli Gillian się zakocha, straci magiczną moc! Rozdarta kobieta łamie Shepowi serce. Mężczyzna odczynia urok. Oboje cierpią. Co będzie dalej? Kot Pyewacket będzie miał swój udział w wielkim finale…

Film to komedia romantyczna, ale podejmuje też wiele innych tematów, takich jak niezależność kobiet, tożsamość, autentyczność, pozorne szczęście. To film o miłości, trudnych wyborach, byciu innym. Fabuła rozwija się w spokojnym tempie, ale całość ogląda się z przyjemnością.  Może bez fajerwerków, efektu wow, ale jest to niezła rozrywka. Lekki, subtelny romans z nutką magii.

Kim Novak (1964)

Kim Novak (1964), Wikipedia

Magia i styl

Film „Bell, Book and Candle” to przede wszystkim uczta wizualna. Obraz jest pełen stylu i uroku! Duże wrażenie robią świetne scenografia, kolory i kostiumy. Film jest elegancki, urzekający wizualnie. „Bell, Book and Candle” ma czarujący klimat dawnego kina. Cieszą oko piękne stroje, wnętrza i drobiazgi, ciekawe są ezoteryczne detale. Całość jest okraszona dopasowaną muzyką, nie brakuje również popularnego wówczas jazzu. Ciekawe jest prowadzenie kamery i artystyczne rozwiązania w niektórych ujęciach.

Obsada? Klasa sama w sobie. W filmie role główne zagrali James Stewart i Kim Novak (słynna „blondynka Hitchcocka”), a drugoplanowe m.in. Elsa Lanchester, Jack Lemmon i Ernie Kovacs, którzy wprowadzili do obrazu sporo akcentów humorystycznych.

Kot syjamski

Kot syjamski, Wikipedia

Kot czy chowaniec

Jedną z największych ciekawostek w „Bell, Book and Candle” jest oczywiście kot syjamski! Filmowy Pyewacket. Jego imię można przetłumaczyć jako chowaniec. Duch opiekuńczy ogniska domowego, duch familiarny. Chowaniec był najlepszym pomocnikiem czarownicy. Często przyjmował wygląd kota. Postać chowańca pojawia się w aktach osób posądzanych o paranie się magią. Imię kota i tytuł filmu (Dzwon, książka i świeca) są symboliczne, odnoszą się do tematyki związanej z procesami o czary.

Kocur Pyewacket stał się jednym z najbardziej kultowych i pamiętnych towarzyszy w historii kina. Podobno długo szukano idealnego kandydata do tej roli. Filmowcy dali ogłoszenie do gazety, przeprowadzono castingi. Ostatecznie Pyewacketa zagrało kilka (a według niektórych źródeł nawet kilkanaście) kotów. Jeden z nich po nakręceniu filmu trafił podobno do Kim Novak.

James Stewart

James Stewart (1948), Wikipedia

 Fantazja romantyczna

Brzmi ciekawie? Jeśli lubicie filmowe czary-mary i koty na ekranie, to pozycja obowiązkowa. Na zachętę warto dodać, że Kim Novak została w tym roku uhonorowana Złotym Lwem na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Nagrodę otrzymała za całokształt osiągnieć. Decyzja została podjęta na podstawie rekomendacji Alberto Barbery, dyrektora artystycznego imprezy, który nazwał aktorkę „wyemancypowaną gwiazdą i buntowniczką Hollywood”. I jeszcze jedna ciekawostka: powstaje filmowa biografia Kim Novak, a w jej postać wcieli się Sydney Sweeney.

„Bell, Book and Candle” jest pełen klasy, uroku i magii. Film to chwilowa ucieczka od szarego świata. Obraz zapewnia lekką rozrywkę z odrobiną ekstrawagancji. Czaruje wizualnie. Podnosi na duchu miłosną historią – jak to w komediach romantycznych – z happy endem. Pokazuje, że życie czasami bywa magiczne…

autor: Urocznica, zdjęcia: Wikipedia, plakaty filmowe


Seriale o czarownicach. Produkcje z ostatnich lat


 

Komentarze

  1. Radiomuzykant-ka

    Dzięki za recenzję 🙂

    • @urocznica

      🙂

  2. Monika- Smakołyki na diecie

    Bardzo ciekawie zapowiada się ten film. Jeszcze nie wiedziałam, ale jestem bardzo ciekawa 🙂

    • @urocznica

      Polecam na jesienny wieczór! 🙂

  3. Czytelnik

    Brzmi ciekawie 👍

    • @urocznica

      To fajny film, z klimatem. 🙂

  4. https://apetycznie-klasycznie.pl/

    Film z klasą, chętnie obejrzę, tym bardziej, że obok znanych aktorów występuję kot 🙂

    • @urocznica

      Gorąco polecam! 🙂 Kot jest świetny.

  5. Meggie

    Czuję się zachęcona, nie oglądałam jeszcze, ale chcę poczuć się zaczarowana 🙂 Myślę, że to taki film, przy którym zapomina się o codziennych problemach.

    • @urocznica

      Zdecydowanie! Polecam. 🙂

  6. sobiepop.blogspot.com

    Każdy film z kotem jest wart uwagi 🙂

    • @urocznica

      Ten filmowy kot jest świetny! 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć tych tagów i atrybutów HTML :

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>