„Każdy kogo spotykasz, toczy bitwę, o której nic nie wiesz. Bądź życzliwy. Zawsze”: napisał kiedyś Brad Meltzer. 11 lutego obchodzimy Światowy Dzień Chorego. Święto powstało, żeby zwrócić uwagę świata na potrzeby osób cierpiących. To cenna i potrzebna inicjatywa. Projekt ma na celu pobudzenie ludzkiej wrażliwości. Niektórzy cierpią w milczeniu, inni śmiało oraz głośno opowiadają o swoich problemach. Jedni i drudzy zasługują na uwagę.
W 2024 r. obchody Światowego Dnia Chorych odbywają się po raz trzydziesty drugi. Ich temat został zaczerpnięty z Księgi Rodzaju: „Nie jest dobrze, by człowiek był sam” (Rdz 2, 18).
Nie jesteś sam
Cierpienie jest nierozłącznie związane z naszym życiem. Choroba nie wybiera. Może dotknąć każdego – niezależnie od wieku. Przygniata bólem, odbiera sens i radość, zmusza do przewartościowania życia. Warto poświęcić choć jeden dzień na refleksję i dostrzeżenie miejsca tych, którzy cierpią na ciele oraz duszy. Pretekstem do tego jest Światowy Dzień Chorego. Święto ma na celu uwrażliwienie ludzi na osoby chore i cierpiące. Zostało ustanowione w 1992 roku przez papieża Jana Pawła II.
Życie z chorobą jest niezwykle trudne. Niesie za sobą wiele ograniczeń i wyzwań. Co najmniej jedna na cztery osoby z chorobą przewlekłą cierpi na depresję, a większość na co dzień boryka się z obniżonym nastrojem. Na stan psychiczny chorego wpływa wiele czynników. Cierpienie fizyczne, zmiany w wyglądzie spowodowane problemami zdrowotnymi, uciążliwy sposób leczenia, oddalenie od bliskich, powszechne niezrozumienie, izolacja od otoczenia, rezygnacja z planów… Sytuacja pogarsza się, gdy dodatkowo chory wypada z ról społecznych i zawodowych. Niemożność osiągnięcia wielu celów, marzeń, ambicji – to wszystko boli dodatkowo.
Nie jest łatwo żyć z chorobą. Nie jest łatwo pogodzić się i zaakceptować problemy zdrowotne. Przed chorym stoi wiele wyzwań. Pozornie proste czynności oraz zadania codzienności bywają ogromnym obciążeniem. W świecie, który ocieka sztucznością, promuje nieosiągalne ideały piękna, sylwetki i zdrowia, ucieka od trudnych tematów – przed chorymi rozpościera się prawdziwy ocean wyzwań. Warto to dostrzec. Chorzy potrzebują uwagi, empatii, opieki.
Zadbaj o komfort życia
Problemy zdrowotne mają różny stopień nasilenia. Zawsze jednak wpływają na życie. Wiążą się z wieloma ograniczeniami oraz zmianami. ,,Zdrowie nie jest wszystkim, ale bez zdrowia wszystko jest niczym”: mówił Artur Schopenhauer. Wiele osób chorujących przeżywa żal, złość i lęk znacznie silnej niż inni. Choroba odbija się nie tylko na nich, ale też najbliższych. Niektórzy wstydzą się prosić o pomoc czy otwarcie mówić o swoich problemach zdrowotnych. Jedni zamykają się we własnym nieszczęściu, wycofują z życia. Inni nie godzą się na rolę poszkodowanego. Próbują być aktywnym, na ile się da. Starają się czerpać radość z drobnych spraw i małych sukcesów. Szukać różnych sposobów realizacji planów, nawet jeśli wymaga to dużych modyfikacji.
Każdy jest inny, każdy potrzebuje uwagi. Choroba niekiedy wypełnia całe życie. Ingeruje we wszystkie obszary funkcjonowania danej osoby, zmienia tożsamość oraz osobowość. Doprowadza do kryzysu relację ze sobą i światem. Wiele osób czuje się odizolowanych, osamotnionych. Warto walczyć o to, by choroba nie zdominowała życia ludzi cierpiących. Na tyle, na ile się da. Chory potrzebuje wsparcia nie tylko od specjalistów, ale też od bliskich i przyjaciół. Ważny jest komfort życia. Warto podejmować różne próby prowadzenia dobrego i szczęśliwego życia nawet w sytuacji ogromnego wyzwania, jakim jest choroba.
Dostrzeż drugiego człowieka
Ludzie zajmują różne postawy wobec cierpienia. Od tego tematu nie da się jednak uciec. Światowy Dzień Chorego doskonale o tym przypomina. To wyjątkowe święto może być lekcją dla każdego – zarówno chorych, ich bliskich, jak i zdrowych. „Człowiekowi zdaje się zawsze, że jego osobiste cierpienie jest największe na świecie. A jego cierpienie jest tylko kropelką w oceanie”: te mądre, dające do myślenia słowa napisał Kornel Makuszyński.
Chorzy są wśród nas. Wiele osób cierpi zarówno na płaszczyźnie fizycznej, jak i duchowej. Nie można odwracać głowy od tego tematu. Warto dostrzegać ludzkie problemy na co dzień, nie tylko od święta… Nie tylko ty cierpisz, dostrzeż też drugiego człowieka. Światowy Dzień Chorego może być do tego dobrą okazją.
autor: Urocznica, źródła: onet.pl, gov.pl, poradnikzdrowie.pl, mindhealth.pl, zdjęcia: Pexels
Cytaty o cierpieniu, chorobie i smutku
Bardzo poruszający wpis, trafiający dokładnie w to przez co przechodzi osoba chora.
Taki właśnie był zamysł.
Bardzo mądry wpis.
Niestety wielu ludziom brakuje empatii.
Mój szwagier np. wątpi w zdiagnozowaną depresję swojego brata, twierdząc, że ten udaje by nie pracować. No ręce opadają ^^
To fakt, że chorzy bardzo często zmagają się z brakiem zrozumienia i empatii, także wśród osób stosunkowo bliskich.
Ważny i cenny wpis 🧡
Moi bliscy zmagają się z chorobą nowotworową. To trudna walka, także dla towarzyszących im osób. Choroba potrafi zmienić, dlatego tak ważna jest empatia, cierpliwość i wsparcie.
Tak, zdecydowanie, choroba to trudna sytuacja dla wielu osób w rodzinie, dlatego bliskość jest bardzo ważna.
Temat na każdy dzień ale dobrze, że chociaż w tym jednym dniu mówi się więcej i głośniej.
Zdrowie nie jest dane raz na zawsze a choroba nie dotyka tylko innych i o tym warto zawsze pamiętać.
Choroba zmienia i to też trzeba wiedzieć.
Pracowałam przez wiele lat z chorymi i wiem jak ważne jest zrozumienie, empatia,cierpliwość i troska.
To nie jest łatwe i proste ale zawsze trzeba mieć gdzieś z tyłu głowy świadomość, że my też możemy być chorzy i nasza sytuacja się zmieni.
Bardzo cenny post🧡
Tak, masz rację. Warto być wrażliwym na ten temat.
Bardzo głęboki wpis Urocznico, pozdrawiam. W sumie to każdy z nas dźwiga jakiś krzyż .
To prawda, każdy z nas z czymś się zmaga.
Pięknie na[pisane. Nie świetnie, pięknie.
Jako osoba chora dziękuję, że napisałaś ten post z wrażliwością. Bo wrażliwość nie musi zawsze wyciskać łez, może też pobudzać do refleksji. Tak jest w tym wypadku. Jako socjolog zaś, cieszę się, że wspomniałaś o rolach i pozycjach społecznych, z których tak łatwo wypaść. Sama tego doświadczyłam bardzo boleśnie, ale Twoje słowa mają szansę dotrzeć do większej liczby ludzi niż moje “znowu w życiu mi nie wyszło”….
I tak, warto być wrażliwym na innych. Nawet sami chorzy nie powinni zapominać, że ich też to dotyczy , a pomóc komuś mogą nawet tak drobnymi gestami jak uśmiech czy dobre słowo.
Serdeczne pozdrowienia! 🙂
Dziękuję bardzo za Twój komentarz. Też pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego. 🙂
Bardzo ważny post i dobrze, że poruszasz taki temat.
To bardzo ważny temat.
Przyznam szczerze, że nie wiedziałam o takim dniu. Dobrze wiedzieć.
Warto wiedzieć.
Ja też nie wiedziałam o takim dniu. Mało się o tym mówi
Niestety, za mało!
Ja za bardzo nie chcę “się odsłaniać” – ale sam choruję przewlekle i wypadłej niestety z roli zawodowej, i chyba tak przez dłuższy czas zostanie. Ale rekompensuję sobie to innymi aktywnościami. Jeszcze raz pozdrawiam Urocznico .
Też zmagam się problemami zdrowotnymi, ale wierzę, że “gdy zamykają się drzwi, otwiera okno”. Dobrze, że starasz się być aktywnym. Na ile się da, warto szukać różnych rozwiązań, modyfikacji planów itp. Zdrowia! 🙂
Piękny i mądry wpis.
Chorzy potrzebują dużo empatii i wsparcia, niestety nie zawsze mogą na to liczyć.
Dlatego warto ten temat poruszać i o nim pisać oraz mówić. 🙂