Lubicie jesienne wycieczki? O tej porze roku warto odwiedzać magiczne miejsca, gdzie czas płynie wolnej, a kolory przyrody zachwycają. Oto jedno z takich miejsc. Dyniowe pole w Pęzinie, niedaleko Stargardu. To kolejna ciekawostka zachodniopomorska. Idealne miejsce dla każdej jesieniary lub jesieniarza!
Nibylandia to fikcyjna, utopijna wyspa ze świata powieści „Piotruś Pan” J. M. Barriego. Kraina wiecznego dzieciństwa, marzeń i wyobraźni… W tym roku po raz pierwszy w Szczecinie zagościł ogród świateł. Wystawa Garden of Lights pod tytułem „Piotruś Pan” skłoniła mnie do odświeżenia sobie słynnej książki, filmu „Marzyciel”, ale też większego zainteresowania się
Pomysł na weekend lub wakacyjny wypad? Może wycieczka z historią w tle? Wikingowie, Słowianie, Jomsborg, Wineta… Polecam Wolin. Miasto znajduje się nad cieśniną Dziwna. Leży na południowym cyplu wyspy Wolin. To kolejne ciekawe miejsce z Pomorza Zachodniego.
„Historia jest powieścią, która się zdarzyła”: stwierdził francuski pisarz Jules de Goncourt. Coś w tym jest. W ramach cyklu „Własne drogi” – zapraszam na kolejną wycieczkę w okolicach Szczecina. To ciekawostka dla wszystkich, którzy cenią turystykę lokalną! Karwowo.
Słoń z podniesioną trąbą przynosi szczęście i przyciąga dobrą energię. To zwierzę symbolizuje siłę oraz moc! Ciekawą rzeźbę słonia można podziwiać w jednej z dzielnic Szczecina. Warszewo znajduje się w północnej części miasta. Jego wizytówka to właśnie wizerunek wielkiego ssaka. Zapraszam na kolejny spacer miejski w ramach cyklu „Własne drogi”.
„Czas jest bramą, przez którą przyszłość odchodzi w przeszłość”: stwierdził podobno Leonardo da Vinci. To ciekawe i dające do myślenia słowa. Często przyglądamy się też różnym bramom historycznym, zastanawiając nad ich przeszłością oraz znaczeniem. Kryją w sobie wiele. Oto opowieść o niezwykłym przejściu, które znajduje się w Szczecinie. Strzegą go gryfy na bramie.
Przechadzka w mieście to zawsze ciekawy pomysł. Warto wybrać się na spacer klimatycznymi uliczkami. Szczecińskie Podzamcze nazywane jest „nowym starym miastem”. Po II wojnie światowej zostało niemal w całości zrównane z ziemią. Jego dzisiejszy wygląd nieco odbiega od pierwowzoru, ale wciąż do niego nawiązuje. To idealne miejsce spotkań! Lubiane przez mieszkańców oraz turystów.
Już za chwilę kalendarzowa jesień! To dobry moment by wybrać się na lokalny jarmark. Jeśli lubicie takie wydarzenia na pewno spodoba się Wam wrześniowa impreza nad zachodniopomorskim jeziorem Miedwie. W ten weekend miałam okazję się tam wybrać. Odbywający się nad wodą Jarmark „Złota Dynia” na stałe wpiszę do swojego kalendarza. Zachęcam więc do lektury kolejnego tekstu regionalnego