
„Taką pogodę lubi kukułka/ A i ja też:/ Gdy pisklę wzlata, a kasztan wzrasta/ Wiosenny deszcz”: napisał w jednym z wierszy Thomas Hardy. Ozdobne liście, egzotyczne kwiaty, majestatyczny wygląd. Właśnie kwitną kasztanowce! Z tej okazji – zapraszam na kilka informacji, ciekawostek roślinnych oraz garść cytatów z literatury. Kasztanowiec jest pełen tajemnic. Warto wsłuchać się w szum jego liści, mają nam wiele do powiedzenia…
Kasztanowiec należy do rodziny mydleńcowatych. Grupa ta liczy kilkadziesiąt gatunków, są to przeważnie drzewa, rzadziej wysokie krzewy. Roślina trwale wpisana jest w krajobraz parków i ogrodów. Co jeszcze warto wiedzieć o tym drzewie?

Pixabay
„Stary kasztan/ […]/ A kiedy latem/ pokryje go zieleń/ białym mlekiem spłynie jego szata”. Irena Ostaszyk, „Kiedy…”
Spis treści:
Kwiaty i liście kasztanowca, czyli uroda rośliny
Szybko rośnie, żyje nawet kilkaset lat. Jego krajem ojczystym są Bałkany i Azja Mniejsza. Do Europy trafił prawdopodobnie w XVI wieku. Mówi się, że został do nas sprowadzony z Wiednia przez króla Jana III Sobieskiego. Jego uroda sprawiła, że zaczęto go sadzić wokół pałaców, dworów, parków, kościołów i na cmentarzach. Szybko stał się popularny. Liście przypominające kształtem dłoń, dekoracyjne i miododajne kwiaty, ciekawe owoce w kolczastej torebce…
Nic dziwnego, że został u nas dobrze przyjęty. „I gdzież jest drugie miasto tak liśćmi pokryte,/ Jakby strzechą zielonej wokoło dachówki/ Kasztany – pień obok pnia –/ Nokturn cienisty za dnia –/ Duszno, grząsko…”: pisała Maria Pawlikowska-Jasnorzewska w wierszu „Planty”.
Poza tym, kasztanowce to rośliny łatwe w uprawie, nie wymagają zbyt wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Drzewa te preferują stanowiska słoneczne, ale poradzą sobie także posadzone w półcieniu. Niestety są podatne na choroby i szkodniki. Na szczęście – z tymi drugimi świetnie radzą sobie ptaki, dlatego warto na drzewach wieszać budki lęgowe.
W Polsce najbardziej popularny jest kasztanowiec pospolity, zwany też białym, nieco rzadziej występuje u nas czerwony i żółty. Roślina kwitnie od maja do czerwca. Kojarzy się z maturami, pełnią wiosny oraz szczęściem. Przez lata kasztanowiec obrósł w legendy oraz przepowiednie.

Pixabay
„Kasztan przed domem zasadzony/ przez ojca rośnie w naszych oczach”. Tadeusz Różewicz, „Kasztan”
Aesculus, a więc drzewo w medycynie i kulturze
Kasztanowiec to piękne i pożyteczne drzewo. Jego kwiaty uwielbiają owady, a owoce to przysmak wielu zwierząt. Działa kojąco na nasze ciało i duszę. Kasztanowiec to roślina lecznicza.
Wykorzystywany jest w medycynie oraz kosmetologii. Znajduje zastosowanie w środkach mających działanie przeciwzapalne, ściągające, przeciwbakteryjne. Uszczelnia naczynia krwionośne, zmniejsza obrzęki, działa przeciwzakrzepowo. Pobudza mikrokrążenie. Poza tym, poprawia też nastrój. Pomaga odnaleźć w sobie siłę do przezwyciężenia przeszkód, a także zwalczyć lęki i niepokoje. Twórczo wpływa na intelekt.
Mówi się, że dobrze jest nosić w kieszeni jego owoce, kasztany, na szczęście. Jednak i kwiaty posiadają rzekomo niezwykłą, pozytywną moc! Działają uspokajająco oraz wyciszają natrętne myśli. Kasztanowiec bywa też natchnieniem artystów. Pojawia się w poezji, malarstwie, rzeźbie, architekturze.
Można go spotkać w wierszach Tadeusza Różewicza, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Jadwigi Zgliszewskiej i Władysława Broniewskiego. Liście kasztanowca są jednym z symboli secesji. Warto też dodać, że jego drewno wykorzystywane jest do produkcji beczek, mebli oraz elementów dekoracyjnych.
Kasztanowce pełnią ważną rolę także w polskiej kulturze ludowej! „Zielony park, a w nim dużo tajemnic;/ drzewa stare, pochylone niektóre,/ lipy kasztanom się kłaniają”: napisała w wierszy „Zielony park” Pelagia Kołek. Kwiaty kasztanowców wykorzystywano w naszym lecznictwie ludowym. Na Lubelszczyźnie twierdzono zaś, że w kasztanowce piorun nie uderza i to drzewo święte.

Pixabay
„Znowuż znany astrolog błędnie nam obiecał/ Radość życia w tym roku – i zamilkł, stropiony./ Tam u nas kasztan w kwiatach, które maj roznieca,/ Przekwitł; czyli zagasła jeszcze jedna świeca…”. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, „Jeszcze jedno lato”
Kasztan to nie to samo, przeto znaj różnicę
Drzewo maturzystów przez lata zadomowiło się w naszym krajobrazie. Kasztanowiec i kasztan w codziennym języku oraz poezji to często to samo. Warto jednak wiedzieć, że tej rośliny nie powinno się mylić z kasztanem! Jej owoce są dla nas niejadalne w przeciwieństwie do owoców tamtego drzewa.
Kasztan w Polsce jest rzadziej spotykany, ponieważ jest tu dla niego za zimno. Poza tym, to gatunek z rodziny bukowatych. Prócz tego, liście, kwiaty oraz owoce kasztanowca i kasztana znacząco różnią się wyglądem. Te mylone gatunki mają inne wymagania. Kwitną też kiedy indziej. Wiele je różni. Kasztan nie kwitnie też tak pięknie jak nasz kasztanowiec.

Pixabay
„Jak często myślałem: nim wrócę do miasta,/ już pewnie listowiem okryje się kasztan,/ i pąki, sokami wezbrane, wystrzelą,/ zabłysną, oślepią zielenią i bielą –/ bo wiosna tak samo jak wolność narasta”. Władysław Broniewski, „Kasztan”
autor: Urocznica, źródła: „Sekretny język drzew”, wikipedia.org, zszp.pl, lasy.gov.pl, medianauka.pl, litertura.wywrota.pl, pismofolkowe.pl, ozdobne.waw.pl, poezja.org, foto: Pixabay
Przeczytaj także:
Owszem, kwitnie, kwitnie :-). Mam okazję obserwować na żywo prawie. Pozdrawiam Urocznico 🙂 . Na południu halny 🙂 .
🙂
Uwielbiam kasztanowce. Zawsze odczuwam przy tym drzewie wielki spokój.
Też je uwielbiam, piękne drzewa. 🙂
To piękne drzewo 😀
https://loveonthebrainbykinga.wordpress.com/
Fakt. 🙂
Obserwuję kwitnące kasztanowce z mojego okna i ciągle powtarzam jedno zdanie: ależ on pięknie kwitnie 🙂
Masz piękny widok z okna. 🙂
Ciekawy artykuł 😉
🙂