
Idealny film na wrzesień? Mam propozycję. Dzika przyroda, kobieta na zakręcie, mężczyzna z tajemnicą. Miłość i przygoda. Śmiech oraz łzy. „Szczęście dla początkujących” to przyjemna, lekka i niegłupia produkcja od „Netflixa”. Dobra propozycja na długi wieczór czy leniwy weekend!
Film bazuje na powieści pod tym samym tytułem. O czym opowiada? I dlaczego warto obejrzeć „Szczęście dla początkujących”? Sprawdźcie!
„Czasem musisz zgubić drogę, żeby odnaleźć samego siebie”. Regina Brett
Helen, nauczycielka po rozwodzie, stoi na rozdrożu. Czuje się zagubiona. Postanawia rozpocząć nowe życie. W tym celu zapisuje się na ambitną wędrówkę. To ma być „przygoda życia”. Helen mierzy wysoko. Wybiera górską wyprawę Szlakiem Appalachów z grupą nieznajomych! Chce też zostać najlepszą alpinistką. I… spotyka tam przyjaciela młodszego brata. Co z tego wyniknie?
„Bogactwem człowieka są: uśmiech, przyjazny gest, pogodne słowo”. Phil Bosmans
Film „Happiness for Beginners” to produkcja amerykańska. Inspiracją do powstania obrazu była książka popularnej pisarki Katherine Center. Powieść została zaadaptowana na ekran i wyreżyserowana przez Vicky Wight. Nie jest to film wybitny ani odkrywczy, ale ma wiele plusów!
W rolach głównych występują Ellie Kemper („Unbreakable Kimmy Schmidt”, „Biuro”, „Druhny”) i Luke Grimes („Snajper”, „Siedmiu wspaniałych”, „Święta w El Camino”). To ciekawa i sympatyczna para ekranowa. Patrzy się na nich z przyjemnością. Ich relacja jest pokazana w interesujący sposób. A cały wątek miłosny jest bardzo ładny oraz delikatnie zarysowany! We współczesnym kinie to już często rzadkość…
W filmie mamy nieco humoru, sporo wzruszeń oraz momentów refleksyjnych. Każdy z uczestników mierzy się podczas wędrówki z własnymi demonami i słabościami. Helen próbuje zamknąć za sobą trudną przeszłość. Chce odnaleźć w sobie siłę, by zacząć żyć na nowo. Nie jest postacią bez wad, ale jej postawa jest motywująca i budująca. To życzliwa bohaterka z ludzką twarzą. Da się ją lubić.
„Szczęście dla początkujących” to opowieść o miłości, przyjaźni, poszukiwaniu siebie i przyrodzie. Film jest spokojny, pogodny, podnoszący na duchu. Nastrojowy i pełen uroku. Dobrze sprawdzi się na leniwy wieczór. To historia z pozytywnym przesłaniem oraz dobrą energią.
Dużą zaletą filmu są też przepiękne krajobrazy górskie w jesiennej odsłonie! Szlak Appalachów jest popularną trasą turystyczną w Stanach Zjednoczonych. Stał się szerzej znany m.in. dzięki książce „Piknik z niedźwiedziami” Billa Brysona (zekranizowanej w 2015 roku). Tu możemy przyjrzeć się wielu malowniczym fragmentom tej trasy.
„Miłość dodaje otuchy, jak promień słońca po deszczu”. William Shakespeare
„Szczęście dla początkujących” to obraz słodko-gorzki. Zaklasyfikowany jako komedia romantyczna, jednak produkcja nawiązuje też do innych gatunków. Mamy tu również elementy dramatu obyczajowego i filmu przygodowego. Produkcję wyróżnia też muzyka. Ścieżka dźwiękowa filmu jest naprawdę dobrze skomponowana i dobrana.
Być może nie jest to propozycja dla wszystkich. Obraz zbiera mieszane recenzje. Na pewno przypadnie jednak do gustu miłośnikom filmów kameralnych, romantycznych, życiowych i z happy endem! Spodoba się też jesieniarom i jesieniarzom. Oryginalna obsada, piękne krajobrazy, humor, wzruszenia, różne wątki tematyczne… „Szczęście dla początkujących” to produkcja warta większego zainteresowania. Polecam.
autor: Urocznica, zdjęcia: Pexels, plakat filmowy
Życiowe i wartościowe filmy z ostatnich lat
wnioskuje że dla części widzów taka ciepła producja może być idealna na chłodniejsze wieczory
Z pewnością! 🙂
Z przyjemnością sam bym obejrzał, pozdrawiam 🙂 .
🙂
O, szukałam czegoś takiego do obejrzenia. Ostatnio oglądałam mnóstwo dram kryminalnych, więc chcę sobie od nich odpocząć 🙂 Dzięki za polecenie
Jasne, to dobry film na relaks. 🙂
Myślę, że mógłby mi się spodobać ten film 😊
Super. 🙂
Może i dam temu filmowi szansę 🙂
🙂
Nie słyszałam wcześniej o tym filmie, ale chyba sprawdzę!
🙂
Dziękuję za tę propozycję 🙂
😉
Wybierając film zazwyczaj celujemy z mężem w science fiction
A ja akurat zazwyczaj wolę inne gatunki… 😉
Przez urlop i porządki po nim jestem do tyłu z Netflix, ale dzięki Tobie wiem od czego zacząć ” powrót”. Dziękuję za inspirację 🙂
Miłego oglądania! 🙂
Brzmi ciekawie. Może obejrzę. Pozdrawiam. 🙂
🙂