Literacka sensacja w Korei Południowej! „Jesteśmy pralnią umysłów. Pierzemy i prasujemy. Plamy na sercach, zmarszczki na twarzach… Jeśli coś cię niepokoi, możemy ci pomóc”. W osobliwym miejscu na wzgórzu Ji-eun wysłuchuje tajemnic, które sprawiają ból. Serwuje kojącą herbatę i prowadzi magiczną pralnię. Tu można pozbyć się niechcianych wspomnień, bolesnych ran oraz porzuconych marzeń. Zapraszam na recenzję książki „Pralnia Serc Marigold”!
Powieść jest pięknie napisana, klimatyczna, ciekawa. Warto sięgnąć po ten tytuł.
„Czy każde serce charakteryzuje dualizm, czy musi mieć ono w sobie zarówno piękno, jak i smutek? Czy człowiek przepełniony jedynie tym pierwszym nie istnieje? Czym tak naprawdę jest to całe piękno? Jaką można mieć pewność, że nie znajdziemy go w smutku i bólu, że musimy je utożsamiać z radością i przyjemnością?”.
Pralnia znajduje się na wzgórzu otoczonym górami i morzem. To miejsce niezwykłe. Trudna przeszłość? Tu zniknie jak plama z koszuli! Sama właścicielka pralni ma za sobą niełatwe chwile. Ji-eun jest tajemnicza. To kobieta ze złamanym sercem.
Ji-eun urodziła się z niezwykłymi zdolnościami, które ujawniły się bez jej wiedzy i doprowadziły do bolesnej rozłąki. Pozwoliły też odkryć, że istnieje dobry smutek, blizny potrafią zakwitnąć, a zapał i wiara jednej osoby mogą na nowo rozbudzić w nas wolę życia. Bo jeśli nie mamy smutnych wspomnień, czy możemy znaleźć szczęście w przyszłości?
„Nie ma życia pozbawionego trudności. Po prostu trzeba jakoś je przezwyciężyć, kiedy się już pojawią. Ucieczka czy znalezienie rozwiązania nie są równoznaczne z ich pokonaniem. Trzeba wytrzymać do końca, nie odwracając wzroku”.
Kameralna przestrzeń, sympatyczni bohaterowie, życiowe historie… Książka jest magiczna, baśniowa, ale i życiowa, refleksyjna, wzruszająca. Słodko-gorzka. Zachęca do licznych przemyśleń. Autorka powieści, Jungeun Yun, to koreańska pisarka. Uważa, że tworzenie to autorefleksja, dokładne badanie emocji. Mówi: „pisać znaczy łączyć”. Prowadzi podcast. Mieszka w Seulu.
„Pralnia Serc Marigold” to najpopularniejsza książka autorki. Powieść zachęca do głębokiej refleksji. To lektura kojąca, ciepła, ale też wzruszająca, chwytająca za serce. Daje siłę, motywację, pocieszenie, nadzieję na lepsze jutro. Obok tej książki nie sposób przejść obojętnie!
Ta powieść jest niczym bezpieczna przystań. Wpisuje się w popularny ostatnio nurt „healing books”. Chodzi o to, by literatura niosła emocjonalne uzdrowienie. Tak też jest z książką „Pralnia Serc Marigold”. Wszystko działa kojąco, uspokajająco, łagodząco na czytelnika.
„Niech jutro nie skupia się pan na przetrwaniu, tylko spróbuje z uśmiechem zasmakować dnia. Nie jednorazowo. Pojutrze proszę ponownie znaleźć w życiu choć trochę radości. Jasne, zaciskanie zębów również pomaga przeżyć, ale z upływem czasu człowiek zdaje sobie sprawę, że poza tą walką nie ma żadnych innych wspomnień”.
Tytuł: „Pralnia Serc Marigold”
Autor: Jungeun Yun
Tłumacz: Dominika Chybowska-Jang
Wydawnictwo: Mova
Rok wydania: 2024
*współpraca reklamowa (barterowa)
autor: Urocznica, zdjęcia: mat. pras., Pexels
Recenzja: „Nietuzinkowy sklep całodobowy” Kim Ho-yeon
Spodobała mi się ta książka. Życzę pięknego lata Tobie i Twoim Bliskim. 🤗😘
Polecam, to ciekawa lektura. 🙂
Ciakawa fabuła. Szkoda, że taka pralnia nie istnieje w realnym życiu 🙂
Po książkę chętnie sięgnę 🙂
O tak, też chętnie bym odwiedziła to miejsce. 🙂 Super, warto!
Trochę przypomina mi to fabułę książki “Zanim wystygnie kawa”, przeczytanej ostatnio dzięki Twojej recenzji 🙂 Lubię takie klimaty, więc po tę pozycję też chętnie sięgnę.
O, super. Teraz w Azji powstaje wiele podobnych książek, bo bardzo popularny jest nurt “healing books”. Lubiane są książki niosące otuchę, otulające, dające nadzieję na lepsze jutro. Często dzieją się w kameralnej przestrzeni, mają sympatycznych bohaterów, życiowe historie. Wydaje się ich coraz więcej, także u nas. To pozytywny nurt i zwrot w literaturze. Przyglądam mu się z zainteresowaniem. 🙂
Dodałam już książkę do koszyka :).
Jakiś czas temu kupiłam sobie koreańską książkę ale jeszcze jej nie przeczytałam ;).
Witajcie w księgarni Hyunam-Dong
Bo-reum Hwang
raeszka.blogspot.com
Super. „Witajcie w księgarni Hyunam-Dong” czytałam! To też ciekawa powieść. Recenzja jest w dziale „Biblioteczka”.
Witaj Kochana 💜
Skutecznie zaciekawiłas mnie tą książką 🙂 rozejrzę się. Udanego tygodnia 😘
Świetnie, zachęcam do lektury.
Chodzi za mną ta książka, wakacyjnie muszę jej poszukać 🙂
Jasne, to ciekawa lektura. 🙂
Planuję przeczytać tę książkę
Super! 🙂
Ciekawi mnie bardzo ta książka ze względu na tytuł!
Zachęcam do lektury, warto!
Idealna na wakacje wobec tego! skojarzyła mi się z filmem Hotel Marigold:-)
Oglądałam ten film. Książkę szczerze polecam.