Recenzja: „Veronica i pingwiny” Hazel Prior

Starsza pani, zagubiony chłopak i Antarktyda. Podróż życia z pingwinami w tle. Decyzja, która zmienia wszystko… Oto książka „Veronica i pingwiny” w wielkim skrócie. Powieść lekka, przyjemna, podnosząca na duchu. Zabawna, wzruszająca, z przesłaniem. Idealna do czytania w chłodne i wciąż długie wieczory. Zapraszam na recenzję!

„Veronica i pingwiny” to powieść z półki „literatura obyczajowa”. Książka opowiada m.in. o odnalezionej rodzinie i wewnętrznej przemianie. Poza tym, to publikacja bliska myśli ekologicznej.

Pingwin białooki inaczej pingwin Adeli (Pygoscelis adeliae) – to jeden z bohaterów powieści. Zdjęcie: Wikipedia.

Podróże kształcą

Czy 85-latka może rzucić wszystko i wyjechać na Antarktydę? Ależ owszem, czemu nie. Tak robi Veronica McCreedy. Pod wpływem chwili wyrusza w podróż życia. W międzyczasie poznaje swojego jedynego krewnego, wnuka, o którym wcześniej nie wiedziała. Niestety – nadają oni na innych falach.

Ich pierwsze spotkanie nie należy do udanych. Ekscentryczna starsza pani, miłośniczka luksusu i dobrej herbaty kontra niezaradny życiowo młody mężczyzna podatny na uzależnienia… Co będzie dalej? Wszystko rozegra się wśród śniegu, mrozu oraz pingwinów.

Czy babcia i wnuk znajdą nić porozumienia? Zainteresowanych odsyłam do lektury. Jedno jest pewne – ich pobyt na Antarktydzie zmieni wszystko.

Pingwin białooki. W większości krajów jest to gatunek chroniony. Zdjęcie: Wikipedia.

Rodziny się nie wybiera

„Veronica i pingwiny” to opowieść o zderzeniu dwóch światów. Młodości i starości. Różnych stylów życia oraz światopoglądów. Ale nie tylko! To też książka o rodzinnych więzach i tajemnicach z przeszłości. Bohaterów da się lubić, a ich historie przemawiają do czytelnika. Powieść zresztą porusza wiele wątków oraz tematów.

Końca tej historii szybko można się domyślić, jednak to nic nie szkodzi. Książkę „Veronica i pingwiny” czyta się z zainteresowaniem. Przypomina momentami familijny komediodramat. Ta powieść mogłaby zresztą trafić na ekrany.

Fabuła jest nieco szalona, ale to też całkiem życiowa historia. Słodko-gorzka. Poruszająca jak również pokrzepiająca, optymistyczna oraz pełna nadziei. Od czasu do czasu każdy z nas potrzebuje podobnej historii.

Pingwin białooki. Ptaki te stanowią główną atrakcję ekoturystyki w Antarktyce. Zdjęcie: Wikipedia.

Środowisko ponad wszystko

Powieść Hazel Prior to jednak nie tylko historia rodzinna, ale też książka poruszająca tematy ekologiczne. Jednym z wątków, jak już wskazuje tytuł, są pingwiny. Kto lubi oglądać filmy przyrodnicze oraz jest zainteresowany tematyką ochrony środowiska – będzie zadowolony.

„Veronica i pingwiny” to całe mnóstwo ciekawostek o sympatycznych ptakach w czarnym fraczku! Wiele zaskakujących faktów o ich życiu, usposobieniu, nawykach… „Mam nadzieję, że ta powieść popchnie więcej osób do zaadoptowania pingwina albo do zrobienia czegoś innego, co współgra z ideami WWF”: napisała autorka w „Podziękowaniach”.

Książka Hazel Prior jest pomysłowa, ciekawa, niebanalna. Jeśli macie na nią ochotę – nie wahajcie się długo. „Veronica i pingwiny” to przyjemna podróż czytelnicza. Wcale nie mroźna, a rozgrzewająca!

Tytuł: „Veronica i pingwiny”

Autor: Hazel Prior

Tłumaczenie: Agnieszka Myśliwy

Wydawnictwo: W.A.B.

Rok wydania: 2023

*współpraca barterowa

PS Zainteresowani? Powieść z pewnością spodoba się tym, którzy z sentymentem wspominają książkowego lub animowanego Pik-Poka. 😉

autor: Urocznica, zdjęcia: Wikipedia, mat. prasowe wyd.

Cytaty ekologiczne: aforyzmy, hasła i złote myśli