Tsunami, księżniczka i Darłowo, czyli tajemnicza świątynia na wzgórzu Kopa

Tsunami, księżniczka i Darłowo, czyli tajemnicza świątynia na wzgórzu Kopa

Słyszeliście o tsunami w Darłowie? „Niedźwiedź Morski” zaatakował miasto w 1497 r. Wielka fala, straszliwy hałas, niszczycielska moc, ogrom zniszczeń… Kilka statków wyrzuconych na ląd. W tym jeden, który znalazł się u podnóża wzgórza Kopa. Podobno na statku była księżniczka Gertruda. W obliczu niebezpieczeństwa żarliwie się modliła i została uratowana. W podzięce za szczęśliwe dotarcie do lądu postanowiła ufundować świątynię. Darłowo skrywa wiele tajemnic. Oto jedna z nich!

 

Zapraszam na następny post z cyklu „Własne drogi”. To kolejna historia z Pomorza Zachodniego.  Darłowo, miasto nadmorskie, słynie z licznych atrakcji turystycznych i sekretów. Tę ciekawostkę koniecznie musicie poznać.

Kościół świętej Gertrudy w Darłowie

archiwum prywatne (czerwiec 2024)

Tsunami, księżniczka i Darłowo, czyli tajemnicza świątynia na wzgórzu Kopa

archiwum prywatne

Kościół świętej Gertrudy

Legenda o darłowskim tsunami jest związana z kościołem św. Gertrudy. To cenny zabytek! XV – wieczny budynek jest ciekawy pod względem architektonicznym na zewnątrz i wewnątrz. Od lat budzi zainteresowanie wielu badaczy oraz historyków.

Niektórzy przypisują budowę świątyni Erykowi Pomorskiemu z dynastii Gryfitów, który był królem całej Skandynawii, a skończył jako… pirat! Inni mają na temat odmienne zdanie. Jedni widzą w architekturze kościoła wpływy nordyckie, skandynawskie, a niektórzy angielskie. Słyszy się też głosy o podobieństwie do grobu świętego w Jerozolimie.

To jedyna tego rodzaju budowla w Polsce. We wnętrzu budynku można zobaczyć m.in. fresk ze świętą Gertrudą (patronką żeglarzy). Odnaleziono go po latach… I wtedy Gertruda stała się patronką świątyni. Co jeszcze z interesujących informacji? Okna kościoła są podobne do bulajów dawnych statków. Świątynia skrywa naprawdę sporo ciekawostek. I można jeszcze wymienić wiele, wiele innych.

Darłowo: rzeźba św. Gertrudy

archiwum prywatne

Parafia pw. św. Gertrudy w Darłowie

archiwum prywatne

Mistyczna patronka

Kościół świętej Gertrudy jest naprawdę niezwykły. To miejsce to zagadka! Od wieków budzi zainteresowanie. Kościół położony jest wewnątrz czynnego cmentarza. Kształtem przypomina rotundę. W środku jest bogato udekorowany. Skrywa wiele tajemnic i opowieści. Kim była patronująca mu św. Gertruda?

Mniszką, mistyczką. Zdobyła głębokie wykształcenie humanistyczne, teologicznie. Podobno była urodziwa i świetnie urodzona. Miała duże powodzenie, ale nie chciała wyjść za mąż. Przywdziała zakonny habit. Żyła skromnie. Oddawała się rozmyślaniom, modlitwom, postom, studiowaniu świętych ksiąg. Miała dar kontemplacji oraz proroczych wizji. Swoje przeżycia mistyczne zapisywała.

Czerpała moc myśli i refleksji ze świętych ksiąg. Jej pisma wydrukowano, przetłumaczono na wiele języków. To patronka podróżujących, ogrodników, umierających. W średniowieczu jej kult był szeroko rozpowszechniony. Często stawała się patronką parafii i kościołów. To jej oryginalna rzeźba stoi przed świątynią. Czy była faktycznie tą księżniczką z legendy? Kto to wie…

Tsunami, księżniczka i Darłowo, czyli tajemnicza świątynia na wzgórzu Kopa

archiwum prywatne

Park Króla Eryka w Darłowie

archiwum prywatne

Królewskie Darłowo

Niedaleko kościoła znajduje się Park Króla Eryka. Tam też warto wpaść, dowiedzieć się co nieco o ostatnim wikingu Bałtyku. Eryk Pomorski był ambitnym władcą, obdarzonym silnym charakterem. Jego życiorys to gotowy materiał na film! Całe Darłowo jest zresztą bardzo ciekawe. Koniecznie wybierzcie się nie tylko na plażę, ale też do zamku (gdzie dowiecie się najwięcej o Eryku), czy na klimatyczny rynek.

„Morze jest cudowne, nie tylko z powodu jego piękna, ale także z powodu jego tajemnic”: napisał Joseph Conrad. Nasze nadbałtyckie miasta również skrywają wiele sekretów! Jeszcze jedna ciekawa informacja na koniec. Niczym wisienka na torcie.

Darłowo pojawia się w książce „Siedem dalekich rejsów” Leopolda Tyrmanda. Na podstawie powieści autor napisał też scenariusz filmowy. Był on podstawą dla dramatu „Naprawdę wczoraj” (1963 r.) w reżyserii Jana Rybkowskiego. W filmie zagrali Andrzej Łapicki i Beata Tyszkiewicz. W Darłowie jest nawet szlak turystyczny śladami Leopolda Tyrmanda, ale to już temat na inną opowieść… I to była kolejna ciekawostka zachodniopomorska. Więcej niebawem!

autor: Urocznica, zdjęcia: archiwum prywatne (czerwiec 2024)


Po zdrowie nad morze, czyli letni wypoczynek nad wielką wodą


 

Komentarze

  1. Venus

    Nigdy o tym miejscu nie słyszałam . Ale po tym co przeczytałam muszę się kiedyś wybrać . Bo to bardzo ciekawe miejsce

    • @dministrator

      Koniecznie. Darłowo jest bardzo ciekawe.

  2. Wioleta Sadowska

    Nie słyszałam o tej historii. Niezwykle ciekawa.

    • @dministrator

      Prawda? Zachodniopomorskie potrafi zaskoczyć!

  3. sobiepop.blogspot.com

    Lubię, kiedy opisuesz perełki architektoniczne naszej kochanej ojczyzny 🙂

    • @dministrator

      Cieszę się, że takie treści budzą pozytywne emocje.

  4. Mozaika Rzeczywistości

    Ciekawa historia, której nie znałem wcześniej.

    W tym właśnie rzecz cała, że są sportowcy z sukcesami, jednak ich dyscyplina nie jest ,,medialna” czy coś takiego i nie słychać o nich za wiele. A szkoda.

    Pozdrawiam!
    mozaikarzeczywistosci.blogspot.com

    • @dministrator

      Pomorze Zachodnie kryje w sobie wiele ciekawostek. 🙂

  5. Magdalena

    Dla mnie to zupełnie nieznana historia! Chyba nigdy nie byłam w Darłowie!

    • @dministrator

      O! Warto to kiedyś nadrobić.

  6. https://apetycznie-klasycznie.pl/

    Bardzo ciekawa historia, nie znałam jej wcześniej 🙂

    • @dministrator

      🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz użyć tych tagów i atrybutów HTML :

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>