Recenzja: „Zły” Leopold Tyrmand

„Zły” Leopold Tyrmand

Zaczyna się od tajemniczych napadów. Z tym, że wszyscy atakowani – to bandziory z podziemnego światka Warszawy. Milicjanci i dziennikarze próbują dowiedzieć się, kto stoi za tymi brutalnymi atakami. Wiadomo tylko, że bohater ma świetliste oczy. W tym czasie męty stolicy ruszają na wojnę, a w tle rozgrywa się historia miłosna. Tak w wielkim skrócie można opisać fabułę książki „Zły”. Jednak to krótkie objaśnienie to zdecydowanie za mało…

Powieść Tyrmanda to najpoczytniejszy kryminał czasów PRL-u. Książka-legenda i jedna z kultowych propozycji czytelniczych polskiej literatury XX wieku. Gęsta, świetnie napisana, pełna ciekawych historii oraz nietuzinkowych bohaterów. Warto sięgnąć po tę powieść, bo to nieodrodne dziecko swojego ojca. Dlaczego “Zły” to lektura, którą trzeba mieć w swojej biblioteczce?

Dzieło indywidualisty

Tę książkę napisał buntownik w kolorowych skarpetkach – Leopold Tyrmand. Pisarz i publicysta, popularyzator jazzu w Polsce. Zafascynowany kulturą zachodnioeuropejską oraz amerykańską, których echa można dostrzec w jego twórczości. Przenikliwy intelektualista i awanturnik. Wierny swoim ideałom, niezależny. Literat, który nie bał się iść pod prąd. Kiedyś zanotował „Nie pójdę na żadną służebność myśli, sumienia i egzystencji, nie poprawię sobie niczego w życiu za cenę tego, w co wierzę, co zdaje mi się słuszne i godne mej lojalności”, a słowa te można uznać za jego życiowe credo.

W „Złym” nie tylko przedstawił ciekawą kryminalną opowieść, ale też z wielką przenikliwością opisał Polskę Ludową. Mamy tu wciągającą historię, superbohatera i jego antagonistę – mistrza zła czy wątek miłosny, jak również wnikliwy, barwny opis miasta, Warszawy podnoszącej się z gruzów II wojny światowej oraz powstania, jej mieszkańców, blasków, cieni.

Miasto jako bohater

Książka Tyrmanda to wciągająca powieść kryminalna z miejskim wątkiem. Podróż do Warszawy lat 50. XX wieku. Pisarz niezwykle plastycznie scharakteryzował stolicę. Pokazał jej ciemne uliczki, zatłoczone tramwaje, bazary, redakcje, komisariaty, knajpy i kawiarnie. Przedstawił różne typy warszawiaków, intelektualistów, prostych ludzi, chuliganów oraz dziwaków. W dialogi wplótł dowcip oraz miejską gwarę.

W książce niezwykle przekonująco przedstawił atmosferę i klimat Warszawy z połowy ubiegłego wieku. Postaci są w niej głęboko zrośnięte z miastem. Warszawa dzięki temu stała się nie tylko tłem, ale również bohaterem tej powieści. To jednak tylko jeden z wielu elementów, które składają się na fenomen tej lektury.

 „Zły”: książka inspirowana Zachodem

Mimo, że powieść Tyrmanda jest głęboko osadzona w polskiej, warszawskiej obyczajowości, to czuć w niej amerykański klimat. Pobrzmiewają tutaj echa westernu oraz komiksu. W książce mamy walkę dobra ze złem, wyrazistą akcję, bohatera odznaczającego się odwagą oraz wielką siłą, złowrogich przeciwników, lojalnych przyjaciół, bójki i pościgi. Wszystko zaś jest zgrabnie połączone.

Powieść została napisana barwnym językiem, z humorem oraz niepowtarzalnym stylem. Jest tu miejsce na refleksję, śmiech, jak też mrożące krew w żyłach historie. To wszystko sprawia, że obok tej lektury nie sposób przejść obojętnie. Połączenie kryminału, westernu, romansu, komiksu oraz literatury pięknej nie zdarza się często.

Kto jeszcze nie czytał, powinien to nadrobić! Rok Leopolda Tyrmanda zobowiązuje. Warto też sięgnąć po „Dziennik 1954” oraz film „Pan T.”, który był inspirowany postacią oraz twórczością pisarza.

Leopold Tyrmand

„Zły” Leopold Tyrmand, zdjęcie: mat. prasowe

Tytuł: „Zły”
Autor: Leopold Tyrmand
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Data wydania: 2014 (pierwotnie książka wydana w 1955 roku)

 

Więcej recenzji w biblioteczce.

Urocznica, zdjęcia: archiwum prywatne, mat. prasowe

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz użyć tych tagów i atrybutów HTML :

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>