
Mamy wyjątkowo zimny maj. Wiatr, deszcz, przymrozki. Tegoroczny maj zaskakuje niskimi temperaturami. Wielu z nas cytuje i nuci teraz przebój zespołu Maanam. Piosenka Kory dawno nie była tak aktualna! Idealnie pasuje do obecnej aury. „Wyjątkowo zimny maj” to utwór ponadczasowy i niezwykły. Warto tej piosence przyjrzeć się bliżej.
„Dzień za dniem, pada deszcz,/ Słońce śpi, nie ma cię,/ Jest mi bardzo, bardzo źle,/ Zimny kraj, zimny maj,/ Koty śpią, miasto śpi,/ Czarodziejskie śnią się sny”…

Mural na tyłach pałacu Branickich przy ul. Nowy Świat 18/20, Warszawa, fot. Wikipedia
Bardzo kapryśna wiosna
„Rekordowo zimny maj”. „Możemy mówić o anomalii pogodowej”. „Niezwykle zimny maj w Polsce”. „Najzimniejszy maj od lat”… Krzyczą tytuły artykułów internetowych. Maj upływa nam pod znakiem zimnej pogody. Chłód przenika do szpiku kości. Wiatr daje się we znaki. Pogoda jest kapryśna. Maj bywa nieprzewidywalny i faktycznie tegoroczny chętnie nas zaskakuje swoją mroczną stroną.
„Zimny kraj, zimny maj”. Nasze nastroje dobrze oddaje muzyka Maanamu. Natychmiast na myśl przychodzi jeden utwór. To oczywiście „Wyjątkowo zimny maj”! Czy znacie historię piosenki, symbolikę i ciekawostki związane z tym hitem?

Maanam w Karlsruhe w 1985, fot. Wikipedia
Przebój Maanamu
Maanam (1975–2008) zawsze miał zdolność do tworzenia utworów, które rezonowały z polską rzeczywistością. Tak też było z tym hitem. Zespół stworzył piosenkę w 1991 roku, po jednym z najzimniejszych majów w powojennej historii Polski!
To był ostatni utwór z ich płyty „Derwisz i anioł”. „Wyjątkowo zimny maj” był największym przebojem z tego krążka. Album został nagrany po kilkuletniej przerwie w działalności zespołu. Była to pierwsza płyta Maanamu w wolnej Polsce.
Początkowo nikt się nie spodziewał, że to akurat ta piosenka zachwyci słuchaczy. Utwór stał się hitem lat 90. XX. Wpłynął też na to ciekawy teledysk Aliny Skiby (reżyserka i producentka filmowa, artystka plastyk, scenografka). Utwór wciąż jest lubiany. Piosenka jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych numerów grupy. Wiele osób zna na pamięć pierwsze wersy utworu. Dlaczego?
Maanam przez dekady kształtował rockowe brzmienie w naszym kraju i zapisał się w historii polskiej muzyki niezliczonymi hitami. Zespół znany był z tego, że zgrabnie łączył rockowe brzmienie z elementami nowej fali i poezji śpiewanej. W tej piosence można odnaleźć wszystkie najlepsze cechy, które wyróżniały grupę.

Neon autorstwa Pauliny Ołowskiej upamiętniający Korę na bocznej ścianie domu przy ul. Płatniczej 59 w Warszawie, fot. Wikipedia
Ponadczasowy utwór
„Wyjątkowo zimny maj” jest jednym z najbardziej lubianych hitów Maanamu. Zachwyca melodyką i tekstem. Łączy poetyckość, refleksję. To opowieść o miłości, ulotności chwili, marzeniach. Piosenka zachęca do zatrzymania się. Warto przyjrzeć się nie tylko temu, co się dzieje za oknem, ale też w środku nas samych, wsłuchać uważnie w utwór.
„W moim śnie, cudownym śnie./ Tylko kocham, kocham, kocham./ Bawię się, la-laj, la-laj”. To klimatyczna i poetycka piosenka. Metaforyczna, wieloznaczna. Cechuje ją eteryczne, nieco melancholijne brzmienie oraz, oczywiście, ciekawy tekst! Metafora pogody jest w utworze źródłem do wyrażenia przeżyć wewnętrznych. Tu mamy coś więcej. Zjawiska pogodowe są symboliczne. W tekście jest mowa nie tyle o aurze, ile o życiu uczuciowym.
Emocjonalna głębia, autentyczność. Przekaz. I linia melodyczna zapadająca w pamięć. Maj, miesiąc miłości. Oniryczność. Wiosenna i senna metaforyka oraz symbolika zachęcająca do wielu przemyśleń. To jest to. Metaforyka związana z pogodą jest popularna w tekstach literackich i utworach muzycznych. Trudno się oprzeć jej lirycznej sile.
Czego chcieć więcej? „Wyjątkowo zimny maj” to muzyka, które się nie starzeje. Nastrój jak pogoda? Antidotum może być właśnie ta piosenka. „W moim śnie, cudnym śnie,/ Przez zieloność, wolno płyniesz,/ I do brzegu zbliżasz się,/ Cudny kraj, cudny maj,/ Słońce mruży twoje oczy,/ Gdy całujesz, pieścisz mnie”.
autor: Urocznica, zdjęcia: Pexels, Wikipedia
„Wiosna, ach to ty”, czyli piosenki o wiośnie
Witaj pourlopowo
Tak, wyjątkowo zimny maj… Przekonałam się o tym na wyjeździe. Na szczęście nie padało tak bardzo.
A piosenka się nie starzeje
Pozdrawiam zapachem akacji
szimena.blogspot.com
O tak, to piosenka wciąż aktualna. 🙂
Bardzo ucieszył mnie ten post.
Dla mnie ( jak i mojego pokolenia) Kora była ikoną, a jej piosenki zajmowały szczególne miejsce w naszej rzeczywistości. Często myślę o tej piosence. Jest aktualna i z uwagi na tegoroczny maj, ale i metaforę, uczuciowy przekaz.
Dziś wszystko galopuje w zastraszającym tempie i obawiam się, że niestety niektórzy będą wkrótce pytać- a kto to jest Kora?! I wzruszać ramionami na Jej piosenki.
Pozdrawiam serdecznie. Dobrego weekendu, Urocznico.
Myślę, że utwory Kory są absolutnie ponadczasowe i nie zostaną zapomniane. A przynajmniej mam taką nadzieję. Dobre teksty i muzyka zawsze się obronią. 🙂
Uwielbiam Korę i jej muzykę. Była niezwykle barwną i wyjątkową osobowością. Była odważna i szczera, ale też niezwykle wrażliwa. Szkoda, że tak szybko odeszła.
Na szczęście pamięć o niej jest żywa dzięki popularności piosenek artystki. 🙂
Niepowtarzalna artystka 🙂
Niech już będzie cieplej
🙂
Bardzo zimny i deszczowy maj, nie pamiętam tak zimnego mają.
Już się kończy ten wyjątkowo zimny maj… 🙂
Dokładnie pamiętam tę piosenkę. To był przebój Maanamu.
Pozdrawiam 🙂
🙂
ja akurat nie lubię upałów;p także pogoda mi pasuje
Ja też, a przypominam tę piosenkę, bo pozwala nawet w zimnym maju dostrzec coś pięknego. 🙂
Lubię tą piosenkę 🙂
A co do najzimniejszego maju… Myślałam, że mamy ocieplenie klimatu xD
🙂
To kultowa, niepokorna artystka, która zostawiła po sobie wiele porywających i chwytających za serce piosenek. Jej utwory są mi nadal bardzo bliskie, właściwie to wychowałam się na Maanamie 🙂
Wiele z tych utworów jest ponadczasowych, tak jak ten. Dzięki za komentarz. 🙂