Recenzja: „Ogród rozpaczy ziemskich” Beatriz Serrano

Ogród rozpaczy ziemskich Beatriz Serrano recenzja książki

„Ogród rozpaczy ziemskich” Beatriz Serrano to debiut literacki autorki. Serrano jest niezwykle popularną dziennikarką i podcasterką w Hiszpanii. To finalistka prestiżowej nagrody Planeta. Mówi się, że jest nowym głosem pokolenia 20- i 30-latków, zmęczonych obietnicami sukcesu, wypalonych i samotnych. Jej książka to świetna lektura. Spodoba się każdemu, kto ceni przemyślaną, błyskotliwą prozę, podszytą sporą dawką humoru.

„Nie mogę uwierzyć, że największe w życiu szczęście przyjechało do mnie na kołach i ze śmieciową umową pod pachą”.

Milenialka kontra życie

Marisa pozornie radzi sobie świetnie. Praca w agencji reklamowej, mieszkanie w modnej dzielnicy Madrytu, wino na balkonie, niezobowiązująca relacja z sąsiadem. To dlaczego nie ma siły wstać w poniedziałek? Z szarą rzeczywistością radzi sobie z pomocą leków uspokajających, filmów na YouTube i zakupów w sklepie Carrefour. Dokąd ją to doprowadzi?

„Ogród rozpaczy ziemskich” to opowieść o pustce, która potrafi rozgościć się w samym środku „idealnego” życia. O tym, co ukryte za filtrami Instagrama i sztucznymi uśmiechami. I o tym, jak blisko jest od perfekcyjności do kompletnego zagubienia.

Portret współczesnego pokolenia

Książka opowiada o rozczarowaniu, samotności, wypaleniu zawodowym, egzystencjalnym pustkowiu współczesnego pokolenia. Powieść balansuje między komizmem, a gorzką prawdą o dzisiejszym świecie i człowieku. Tytuł książki nawiązuje do malarstwa Hieronima Boscha. W treści też można znaleźć pewne analogie.

To błyskotliwa proza. Brutalnie szczera. Jest i strasznie, i śmiesznie. Pustka i beznadzieja skryta za pozornie idealnym życiem. Wizerunek a rzeczywistość. Czarny humor w najlepszym wydaniu. Kobieta na zakręcie. Portret pokolenia milenialsów. A wszystko bez instagramowych filtrów!

Humor jako tarcza

„Ogród rozpaczy ziemskich”  to świetnie napisana książka. Tragikomiczna. Mądra i zabawna. Autentyczna, oryginalna, dojrzała. Porusza, bawi, zmusza do myślenia. Dotyka trudnej tematyki, ale w walce z pesymizmem wykorzystuje humor. To inteligentna rozrywka. Dowcip, refleksja. Czego chcieć więcej?!

Powieść spodoba się fanom literatury dotykającej tematyki społecznej i psychologicznej. To błyskotliwa, wyrazista proza. Książka dla osób, które cenią ambitne pióro i nie boją się trudnych tematów. Bardzo na czasie! Może się spodobać fanom Ottessy Moshfegh. I to zdecydowanie lektura obowiązkowa dla milenialsów!

Nic dziwnego, że książka została przetłumaczona na kilkanaście języków i sprzedano prawa do jej ekranizacji. To prawdziwa literacka perełka! Świetna. Takie książki warto czytać i polecać dalej. Zresztą, przekonajcie się sami. Premiera książki – 13 sierpnia.

Ogród rozpaczy ziemskich Beatriz Serrano recenzja książki

Tytuł: „Ogród rozpaczy ziemskich” (El descontento)

Autor: Beatriz Serrano

Tłumacz: Ewa Ratajczyk

Wydawnictwo: Znak

Rok wydania: 2025

*współpraca reklamowa (barterowa)

 

autor: Urocznica, zdjęcia: Pexels, mat. pras. wyd.


Recenzja: „Oszustka” J. Brown


 

Komentarze

  1. Wioleta Sadowska

    Takie perełki warto czytać. Czuję się przekonana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć tych tagów i atrybutów HTML :

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>