Białe, lawendowe, fioletowe, purpurowe, różowe… Efektowne oraz pachnące. Maj to czas kwitnienia lilaków, pospolicie nazywanych bzami. Ich kwiaty są nie tylko piękne oraz wonne, ale też użyteczne. Jakie tajemnice kryje lilak? Którzy literaci umieścili roślinę w swoich tekstach? Jakie zastosowanie ma bez? Co warto wiedzieć o tej roślinie? Zachęcam do lektury.
Bez lilak to symbol maja, jednego z najpiękniejszych miesięcy roku. Pięknie prezentuje się w parkach i ogrodach, a jego ukwiecone gałązki często doskonale wyglądają również w wazonach. Bez cieszy oczy, czaruje zapachem, jest użyteczny i bywa natchnieniem dla artystów, w tym twórców poezji, prozy oraz piosenek.
„Bez pachnie tak, jak wygląda. Nie mógłby mieć innego zapachu ani koloru. Ten kwiat po prostu pachnie różem, dojmującym, naiwnym fioletem, tajemnicą i słodyczą, początkiem rozkładu. Jeśli się zastanowić, taka kombinacja barw i woni najpierw wydaje się właściwa, potem idealna”. Jonathan Carroll, „Dziecko na niebie”
Spis treści:
Różnica między bzem a lilakiem
Lilaki często są nazywane bzami, choć wcale nimi nie są, mimo to w mowie potocznej przyjęło się tak właśnie je nazywać. „Określenie bez jest pojęciem nieprecyzyjnym, niedokładnym i błędnym. Co innego bzy, to nasze rodzime gatunki, lilaki przywędrowały do nas z odległych terenów. Dokładnie Syringa vulgaris pochodzi z Półwyspu Bałkańskiego”: mówi dr Artur Zagajewski z PAN Ogród Botaniczy w Powsinie w jednym z filmików na Facebooku warszawskiego ogrodu.
Lilak należy do rodziny oliwkowatych. To krewniak jesionu i ligustru. Najpopularniejszy przedstawiciel bzów to natomiast bez czarny, który pochodzi z rodzaju Sambucus. To zupełnie inna rodzina. Lilaki do nas przybyły prawdopodobnie w XVI w. z terytorium Państwa Osmańskiego. Dziś rosną w wielu rejonach Europy.
„Ślepa jestem, oślepiona majem/. Nic nie wiem, prócz, że pachną bzy”. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, „Ślepa”
Lilak w ogrodzie
Istnieją dziesiątki odmian lilaka. Wszystkie o wspaniałych, słodko pachnących kwiatach. Prócz, lilaka pospolitego, popularne są np. lilak Meyera, kosmaty, perski, chiński, zwisający, węgierski i hiacyntowy. Krzewy rosną na terenach leśnych, wśród zarośli i oczywiście w parkach oraz ogrodach. Ich kwiaty zazwyczaj są białe, fioletowe lub purpurowe.
Roślina preferuje gleby przeciętne, lubi stanowiska słoneczne i czasem zacienione, jest łatwa w uprawie i długowieczna. Dobrze znosi suszę lub mróz. Krzewy kwitną zazwyczaj po 2-5 latach. Nie lubią podobno obfitego nawożenia. Co ciekawe, lilak pospolity znajduje się wśród grupy roślin, które wabią motyle.
Ozdobne i wonne kwiaty są niezwykłą ozdobą zielonych zakątków. Bzy pięknie wyglądają również w wazonach. Gałązek nie powinno się jednak łamać lub urywać. Należy ścinać je nożycami lub sekatorem.
„Myślę o krzewach bzu, które potrząsają purpurowymi pióropuszami. A kiedy otwiera się okna, rozlewają woń po pokoju”. Anna S. Stephens, „Stara jabłoń”
Właściwości bzów
Lilaki mają walory nie tylko ozdobne. Rośliny cechują też właściwości użytkowe. Listki i kwiaty można wykorzystywać w kosmetyce. Używa się ich do produkcji mydeł i perfum. Znajdują także zastosowanie w produkcji naparów, nalewek, herbat, które działają moczopędnie, wzmagają apetyt i sprawdzają się w chorobach reumatycznych. Dla bzów znalazło się miejsce również w sztuce kulinarnej. Niektórzy mówią, że smaczna jest sałatka ze świeżych płatków kwiatów i grona maczane w cieście naleśnikowym. Przepisy na te dania można znaleźć w internetowej sieci.
Podobno drewno lilaka wykorzystywane jest przy wyrobie niektórych instrumentów muzycznych. W Grecji, na Cyprze i w Libanie roślina wiązana jest z Wielkanocą. W Rosji był rzekomo zwyczaj wieszania nad kołyską dziecka gałązki lilaka, aby przyniosła mu mądrość. Rośliny bywają też atrakcją turystyczną. W Stanach Zjednoczonych, ale też Japonii, Kanadzie odbywają się festiwale lilaków. Dodatkowo, podobno w USA istnieje Międzynarodowe Stowarzyszenie Bzowe, czyli International Lilac Society.
„Głowę w bzy – na stracenie,/ W szalejące więzienie,/ W zapach, w perły i dreszcze!/ Rwijcie, nieście mi jeszcze!”. Julian Tuwim, „Rwanie bzu”
Znaczenie kwiatów lilaka
Lilak uosabia miłość. Według jednego z dawnych mitów starożytnych, podobno pewien grecki bóg ścigał piękną nimfę, która umknęła mu i zamieniła się w krzak bzu. W średniowieczu roślina symbolizowała pierwszą miłość. Wiązana jest też z duchowością. Nie tylko sam kwiat ma znaczenie, ale też kolor.
Fioletowy lilak oznacza pierwsze uczucia miłości, pokorę, czystość, skromność. Biały – niewinność, nieskazitelność, szczerość, pokorę. Różowy natomiast przyjaźń, a purpurowy: uczucie, pasję i energię. Bukiet bzów może być więc pięknym prezentem dla ukochanej osoby. Będzie też ładnym podarunkiem dla przyjaciół czy elementem dekoracji ważnych wydarzeń.
„I tak się jakoś stało,/ Że bez tak pachniał – jak bez,/ I słowo pachnieć pachniało,/ I łzy były pełne łez”. Antoni Słonimski, „Żal”
Bez w poezji i prozie
Kwiaty lilaka pojawiają się w wielu utworach literackich, zarówno w prozie, poezji, jak też tekstach piosenek. Piękne obrazy bzu można znaleźć w wierszach m.in. Juliana Tuwima, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Antoniego Słonimskiego. Ciekawy utwór z motywem lilowych kwiatów napisała też Agnieszka Osiecka. Jego ostatnia strofa brzmi: „Bez pachniał bzem najczęściej/ i przekwitł o swojej porze./ Zostało mi po nim szczęście/ w liliowo bzowym kolorze”.
Najbardziej znanym dawnym utworem związanym z tymi kwiatami jest chyba piosenka napisana przez poetę, satyryka i tłumacza Mariana Hemara. „Kiedy znów zakwitną białe bzy” to polska wersja utworu „Wenn der weiße Flieder wieder blüh”. Niemiecki oryginał napisał Fritz Rotter. Piosenka była hitem lat międzywojennych, znajdowała się m.in. w repertuarze Mieczysława Fogga i Zofii Terné.
„Kiedy znów zakwitną białe bzy,/ Z brylantowej rosy,/ z wonnej mgły/, W parku pod platanem/ Pani siądzie z panem,/ Da mu słodkie usta rozkochane”. Marian Hemar, „Kiedy znów zakwitną białe bzy”.
autor: Urocznica, źródła: „Miłosna mowa kwiatów” G. Saunders, G. Davies i „Sekretny język drzew”, G. Davies, monitorlocalnews.com, zielonyogrodek.pl, twojogrodek.pl, wodr.poznan.pl, zycieaklimat.edu.pl, abcflorysty.pl, poezja.org, wikiquote.org, tekstowo.pl, zdjęcia: Pixabay
Magnolia: ciekawostki, zastosowanie, symbolika
Bardzo lubię zapach bzu, ale niewiele o nim wiedziałam. Bardzo fajne ciekawostki. 😉
Bez jest niezwykle ciekawy. 😉
Świetne ciekawostki Urocznico. Samego bzu Ci u mnie pod dostatkiem. Pozdrawiam , fakt – mnóstwo ciekawostek 🙂
Cieszę się, bardzo lubię ciekawostki przyrodnicze. 😉
Wystarczy, że otworzę w domu okno i mi pachną <3
Super, zazdroszczę. 😉
Naleśniki robi się z kwiatostanów dzikiego bzu czarnego Sambucus nigra. Nie z lilakow!
Pewien pan z ogrodu botanicznego mówił, że z lilaków także można. A w internetowej przestrzeni jest nawet kilka przepisów. 😉
Uwielbiam zapach bzu 🙂
Ja też. 🙂
Uwielbiam zapach bzu, jest taki delikatny a jednocześnie trwały 🙂