Audiobooki to dobra propozycja dla tych, którzy nie lubią rozstawać się z książkami lub nie przepadają za tradycyjnym czytaniem. Pozwalają pochłaniać literaturę w niemal każdych warunkach. Przydają się, kiedy nie mamy możliwości sięgnąć po egzemplarz papierowy lub gdy czujemy ochotę na zapoznanie się z książką w innej formie. To bardzo przyjemna forma relaksu. Dlaczego warto słuchać audiobooków? Już tłumaczę.
W Stanach Zjednoczonych i państwach Europy Zachodniej zainteresowanie książkami mówionymi od lat stale rośnie. Dlatego też warto przyjrzeć się bliżej audiobookom. Co je wyróżnia? Dlaczego książki mówione to świetny wynalazek?
Spis treści:
Książka czytana, czyli jakie zalety ma audiobook
Książka do słuchania to rozwiązanie dla tych, którzy cenią różnorodne doświadczanie literatury, nie tylko w tradycyjnej formie. Ma wiele zalet. W skrócie: można ją odsłuchać w dowolnym momencie, bez konieczności skupienia wzroku i dłoni na konkretnej czynności – czytania.
Wygoda odtwarzania
Audiobooki dostępne są w księgarniach, bibliotekach (np. w formie płyt CD), sklepach i bibliotekach internetowych (najczęściej w formie mp3, WMA), jako usługa abonamentowa na specjalnych platformach (streaming). Spory wybór daje wiele możliwości. Dzięki temu, że są dostępne zarówno jako płyty CD lub np. pliki mp3, można je odtwarzać na róże sposoby, np. w radiu samochodowym, tablecie, telefonie, na komputerze, dowolnym odtwarzaczu audio…. W zależności od preferencji czy sytuacji. Nie zajmują też sporo miejsca. Można je zabrać ze sobą praktycznie wszędzie.
Odpoczynek dla oczu
Książki czytane są wygodną alternatywą dla tych, którzy nie chcą obciążać oczu. Nie wpływają więc na pogorszenie się wzroku. Pozwalają oczom odetchnąć. Cenią je bardzo osoby niewidome, niedowidzące czy po prostu, noszące okulary i borykające się z wadami wzroku. Można ich słuchać z zamkniętymi oczami podczas odpoczynku np. na kanapie, łóżku, w fotelu, czy na hamaku. Przynoszą głębokie ukojenie, pozwalają zanurzyć się w treść bez konieczności śledzenia tekstu wzrokiem.
Komfort odbioru
Książek mówionych można słuchać m.in. podczas podróży, w trakcie gotowania, sprzątania, biegania czy choroby. Audiobooki są różnorodne (nie tylko ze względu na kategorie oraz spory wybór), co pozwala na czerpanie radości z wielu odsłon literatury. Książki czytane dzielą się na kilka rodzajów. Podstawowy model to nagranie dźwiękowe zawierające odczytany przez lektora tekst publikacji książkowej. Poza tym, są też słuchowiska oraz bardzo atrakcyjne dla odbiorców: seriale audio.
Obcowanie z literaturą
To świetny sposób na nadrobienie czytelniczych zaległości, gdy brak nam czasu na lekturę. Po audiobooki można sięgnąć w trakcie wielu czynności, podczas których trudno skupić się na tekście. Książki mówione świetnie zajmują czas np. w trakcie podróży do pracy, na wakacyjnych wyjazdach, podczas przemieszczania się transportem miejskim. To idealne rozwiązanie dla osób zapracowanych, uczniów, kierowców, dorosłych i dzieci. Audiobooki kształcą kulturę języka, pozwalają na chwilę oderwać się od rzeczywistości, pomagają poszerzać horyzonty, rozwijają wyobraźnię, poza tym: są tańsze niż książki tradycyjne.
Ułatwianie zasypiania
Audiobooki to też rozwiązanie dla osób cierpiących na bezsenność ale również tych, którzy lubią lekturę przed snem. Pomagają się zrelaksować, oderwać od natłoku codziennych myśli, a głos lektora może działać uspokajająco, kojąco. Słuchanie książek mówionych może być codziennym, miłym rytuałem wieczornym. Można ich słuchać w parze, z partnerem, czy z dziećmi. Podążanie za historią może przełamać ciąg negatywnych, stresujących myśli. Książki czytane często przyczyniają się do poprawy nastroju.
PS Lubicie audiobooki? Mi umilają one często wieczory po ciężkim dniu, podróże oraz czas choroby. Bardzo lubię lektora Krzysztofa Gosztyłę, a najczęściej korzystam z platformy Storytel. Książek mówionych słucham w telefonie. Najchętniej sięgam po powieści klasyczne, ale czasem też – wraz z mężem – kryminały.
autor: Urocznica, źródła: wikipedia.org, virtualo.pl, charaktery.eu, zdjęcia: Pixabay, Pexels
Książki na lato: nowości i klasyki
Ja nie przepadam. Mam na laptopie jeden : Katarzyny Miller : Nie bój się życia i to wystarczy. Serdecznie pozdrawiam 🙂
A to poradnik? Powieści słucha się zupełnie inaczej, a już szczególnie jak są to dobrze zrobione słuchowiska. Dla mnie to miły relaks przed snem, idealny po długim, męczącym dniu. Ale… każdy lubi co innego. 🙂
Zdecydowanie stawiam na ebooki, do audibooków wciąż nie mogę się przekonać. Doceniam jednak wymienione przez Ciebie zalety 🙂
A ja z kolei niezbyt lubię e-booki. 😉
Ciężko mi przekonać się do audiobooków, ale próbuję. Za to bardzo lubię podcasty. 😉
Dla mnie to wybawienie np. w chorobie, jak nie mam siły czytać. 🙂
Bardzo lubię słuchać audiobooków. Kiedyś ich nie lubiłam, ale się do nich przekonała.
Ja jakoś od dziecka lubię, kojarzą mi się w miłymi wieczorami. 🙂
Ja fanką audiobooków nie jestem. Próbowałam , ale nie potrafię się na nich skupić
Jasne, każdy jest inny. 🙂
Jeśli ktoś jest słuchowcem to pewnie genialnie się u niego to sprawdza. Ja jestem wzrokowcem i trochę kinestetykiem – skupienie się na słuchaniu czegoś sprawia mi trudność, co chwila uciekam myślami i gubię wątki.
Ja też jestem raczej wzrokowcem, ale kiedy nie mogę sięgnąć po tradycyjną lekturę, to audiobooki mnie ratują. 😉
Audiobooki zaczęłam doceniać podczas długich delegacji służbowych, w które wybieram się samochodem. Najczęściej jeżdżę sama, więc audiobooki jak najbardziej umilają mi czas.
Bardzo cieszę się, że moja miejska biblioteka ma sporo ciekawych audiobooków do wypożyczenia 🙂
To fakt, że w podróżach samochodowych bardzo się przydają. 🙂
Spróbuje się jeszcze raz przekonać do audiobooków by dać odpoczynek oczom i tak na wieczór przed snem. Zalet jest sporo. Wada tylko jedna (nie widać tekstu:)
Coś za coś, ale mi właśnie w dniach zmęczenia lub choroby bardzo pomagają. 🙂
Powoli przekonuje się, ale trochę mi szkoda wkładu włożonego w jego nagranie, bo z mojej strony i tak słucham na dużym przyśpieszeniu 😉
Ja lubię tę spokojną nieśpieszność audiobooków, szczególnie jak słucham ich przed snem. 😉
Uwielbiam audiobooki, e-booki i książki. Dzięki audiobookom pokochałam prasowanie, w pandemii ratowały moją psychikę. Byłam sama z dzieckiem, które wciąż chciało się bawić – trudno się dziwić, całymi dniami lepiłam z ciastoliny kotki i mebelki, wycinałam, rysowałam i układałam puzzle, a wszystko to słuchając audiobooków. Teraz równie często sięgam po tradycyjne książki oraz e-booki. Lubię każdy sposób obcowania z “czytadłami”
Super, nie ma jak lektura! 🙂