Niedawno HBO zabrało się za kultowe “Sceny z życia małżeńskiego”. Powstała odświeżona wersja telewizyjnego projektu Ingmara Bergmana z 1973 roku. Serial, tak jak jego pierwowzór, opowiada o rozpadającym się małżeństwie, ale nieco różni się od oryginału. Główne role grają w nim Jessica Chastain i Oscar Isaac. Przy tej okazji, pojawił się też nowy zapis literacki pierwowzoru. Miałam niedawno okazję sięgnąć po najświeższy polski przekład. Zapraszam do lektury recenzji.
Miłość, nienawiść, pożądanie, monogamia, małżeństwo i rozwód… Wszystko opowiedziane z perspektywy pewnej pary. “Sceny z życia małżeńskiego” to opowieść głęboko poruszająca i skłaniająca do refleksji. Tę historię warto poznać.
”Powiem ci teraz coś bardzo banalnego. Jeżeli chodzi o nasze uczucia, to jesteśmy kompletnymi analfabetami. Jest to smutny fakt i nie dotyczy on tylko ciebie i mnie, ale wszystkich. Uczymy się wszystkiego, co dotyczy ciała, ale ani słowa o duszy. Nasza wiedza o nas samych i naszych bliźnich jest przerażająco mała”. To jeden z ciekawszych cytatów z dzieła Bergmana.
“Sceny z życia małżeńskiego” są mistrzowskim studium rozpadu małżeństwa i wnikliwym psychologicznym portretem kobiety, mężczyzny oraz ich miłości. Literacki zapis słynnego projektu Ingmara Bergmana to fascynująca, przejmująca lektura. Ta historia ukazuje znakomitą znajomość życia małżeńskiego i ludzkiej psychiki twórcy tej opowieści. ”Sceny z życia małżeńskiego” pięciokrotnie żonaty Bergman, napisał na podstawie własnych doświadczeń. Życiowe zawirowania przekuł w historię, która skłania do refleksji i budzi zainteresowanie od kilkudziesięciu lat.
Opowieść ta porusza prawdziwością, intymnością, szczerością oraz emocjonalnym ładunkiem. Wciąż jest aktualna. Szczególnie teraz, kiedy mówi się o wysokim wzroście liczby rozwodów. Obecny, pandemiczny czas dodatkowo sprzyja głębszemu wejrzeniu w związki, międzyludzkie relacje. Sięgając po tę lekturę (i najnowszy serial też) z pewnością część odbiorców odnajdzie się w emocjach i decyzjach bohaterów. Poza tym, wielu z nas dostrzeże w opowieści Bergmana elementy ze swojego życia. Obserwowanie pary w kryzysie to fascynujące, ale i głęboko poruszająca widowisko. Bergmanowskie studium miłości małżeńskiej jest opowieścią silnie przemawiającą do odbiorcy. “Sceny…” skłaniają do wielu przemyśleń. Jeśli jesteście gotowi na tę historię i odpowiednio dojrzali, sięgnijcie po nią. Nie będzie łatwo, ani przyjemnie, ale to jedna z tych opowieści, które zostają w człowieku na dłużej.
Podsumowując, “Sceny z życia małżeńskiego” to poruszająca, głęboka historia. Tragedia małżeńska, intymna opowieść o związku, dialog ku refleksji, studium psychologiczne pary. Pokazuje jak kręte potrafią być ścieżki ludzkich uczuć oraz jak różne oblicza może mieć miłość. Przy okazji, polecam jako dopełnienie wspomniany już tutaj, nowy, pięcioodcinkowy miniserial HBO na podstawie historii autorstwa Ingmara Bergmana. Nie oglądałam pierwowzoru z lat 70., ale ten literacki zapis mi go przybliżył. Przyznaję, że oryginalna historia z książki przemówiła do mnie nieco bardziej niż jej odświeżona wersja serialowa, ale i produkcja HBO to produkt godny polecenia. PS Polecam też obejrzeć film w podobnym klimacie: “Historia małżeńska” z 2019 r.
Tytuł: “Sceny z życia małżeńskiego” (Scener ur ett äktenskap)
Autor: Ingmar Bergman
Tłumacz: Agata Teperek
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2021 (I wydanie: 1973)
Dziękuję za egzemplarz recenzencki: Zysk i S-ka.
3 książki na długie wieczory – klasyka literatury
Dobrze zaznaczone, trzeba być na to odpowiednio dojrzałym odbiorcą.
To nie jest lekka historia. 🙂
mam ją w planie, niebawem obejrzę!
Super. 🙂
Mam w planach, ale kiedy je zrealizuję to nie wiem 😀
🙂
Twórczość Bergmana nie jest mi obca, będę miał na uwadze. Pozdrawiam Urocznico – zalatany piątek, jak co tydzień 😉
Polecam.
Jestem ciekawa tej historii!
Polecam.
Raczej nie mam tego tytułu w planach 🙂
Każdy lubi czytać co innego. 🙂
Mam ten film w planie, ale jeszcze nie udało i się obejrzeć. Trochę za mało czasu 🙂
🙂
:ubię psyhologiczne filmy więc czuje się zaintresowana.
🙂
Boję się tego filmu. Czy on popycha do pewnych decyzji w życiu jeśli jest się na zakręcie w swoim małżeństwie? Czy warto jednak obejrzeć, wyciągnąć wnioski i wzmocnić swój wiazek? Słyszałam że to pesymistyczny dramat psychologiczny.
To dość smutna historia, ale myślę, że warta poznania.