Zimą często spędzamy sporo czasu w czterech kątach. Warto więc zadbać o ładny zapach w domu. Przyjemna woń pozwala się zrelaksować, tworzy klimat, a nawet może mieć właściwości prozdrowotne. Interesują Cię bezpieczne zapachy do domu? Postaw na olejki eteryczne. Jeśli nie lubisz gotowych produktów zapachowych, kadzidełek czy świeczek – to idealne rozwiązanie.
Olejki eteryczne mogą poprawiać humor, ułatwiać zasypianie, łagodzić infekcje, a nawet podnosić poziom energii. Dodatkowo – odświeżają i aromatyzują powietrze. Warto też pamiętać, że wiele olejków eterycznych ma właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. Aromaterapia zimą? Poniżej kilka informacji i porad.
Przyjemne z pożytecznym
Aromaterapia to ramię medycyny alternatywnej, które towarzyszy nam od lat. Czasem lekarza i inni specjaliści polecają ją jako dodatkową metodę, uzupełniającą leczenie. Aromaterapię poleca się m.in. w łagodzeniu depresji, zmian skórnych, bezsenności. Niektóre olejki pozytywnie działają na ciało, inne podnoszą libido, usuwają stres, zmęczenie czy niwelują migrenę. Wiele pomaga na różnego typu infekcje. Przede wszystkim jednak – olejki są świetne do naturalnego aromatyzowania pomieszczeń.
Jak wykorzystać olejki w celu domowej aromaterapii? Sprawdzą się one jako produkt do kominków zapachowych, kąpieli wodnej, inhalacji, czy wraz z olejem bazowym – do masażu. Przy użyciu: warto pamiętać o umiarze i rozwadze. Olejki mogą powodować relacje alergiczne, dlatego wcześniej dobrze jest zrobić próbę czy je rozcieńczyć. Ulubionym olejkiem można też skropić pościel, poduszki czy zasłony.
Olejki eteryczne na zimę
Aromaterapia zimą to dobry sposób na relaks czy łagodzenie różnych dolegliwości. Jakie olejki eteryczne warto wypróbować? Zapraszam na autorski przegląd. Poniżej moje ulubione naturalne zapachy, które niejednokrotnie pomogły mi w łagodzeniu infekcji górnych dróg oddechowych, aromatyzowaniu mieszkania czy odświeżaniu wnętrza.
Wybór olejków jest naprawdę spory. Każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. Otulić mogą ciepłe aromaty, jak np. olejek pomarańczowy czy cynamonowy. Na przeziębienie, katar czy odświeżenie powietrza warto wybrać olejek sosnowy lub eukaliptusowy. Poniżej 7 moich ulubieńców.
- Olejek cynamonowy – korzystnie wpływa na ciało i zmysły. Działa antyseptycznie, rozgrzewająco. Poprawia samopoczucie. Harmonizuje układ nerwowy. Działa przeciwbólowo, zwiększa koncentrację. Zmniejsza zmęczenie, odstrasza owady. Idealnie pasuje do chłodnych, długich wieczorów. Korzenny zapach wprowadza miłą, przytulną atmosferę.
- Olejek pomarańczowy – sprzyja regeneracji organizmu. Poprawia humor, pozytywnie wpływa na sen. Słodki, owocowy zapach uspokaja, działa antydepresyjnie. Wywołuje uczucie relaksu. Pomaga przy bezsenności. Doskonale podkreśla domową atmosferę odpoczynku. W rozcieńczeniu świetnie nadaje się do zimowych kąpieli (max. 4 krople na wannę).
- Olejek eukaliptusowy – odświeża, pobudza, łagodzi objawy kataru i przeziębienia. Idealnie nadaje się do oczyszczania powietrza. Sprawdza się jako produkt do inhalacji dróg oddechowych. To olejek energetyzujący, tonizujący, inspirujący, łagodzący napięcie. Cechuje go intensywny, rześki zapach. Wpływa kojąco na zatkany nos, kaszel. Ma właściwości wykrztuśne, rozkurczowe. Poprawia oddech.
- Olejek sosnowy – działa odprężająco, antybakteryjnie, przeciwbólowo, tonizująco i antywirusowo. Pomaga w infekcjach dróg oddechowych. Usuwa objawy zmęczenia, nerwobólów oraz wyczerpania. Ze względu na działanie rozgrzewające, może działać łagodząco przy reumatyzmie i artretyzmie. Ułatwia oddychanie. Zwiększa odporność organizmu.
- Olejek lawendowy – ma właściwości uspokajające, kojące, odstrasza owady. Pomaga się odstresować. Wycisza, odpręża. Pozytywnie wpływa na ciało i ducha. Ma uniwersalne działanie. Pomaga w kłopotach ze snem, relaksuje. Łagodzi stany zapalne, działa antybakteryjnie i antyseptycznie. To pozycja obowiązkowa w każdym domowym zestawie do aromaterapii.
- Olejek miętowy – działa przeciwbólowo, odświeżająco, odprężająco. Łagodzi kłopoty układu pokarmowego i oddechowego. Wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Chłodzi, zapewnia świeżość. Redukuje stres, pomaga wzmocnić koncentrację, poprawia humor. Odświeża umysł. Ostry, pieprzowy zapach działa odstraszająco na owady.
- Olejek pichtowy – rozgrzewa, łagodzi bóle, działa uspokajająco. Pomaga w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych. Odpręża i regeneruje. Pobudza skórę do odnowy, zwiększa krążenie krwi. Wzmacnia i oczyszcza. Wprowadza do wnętrza zapach lasu. Dodaje energii, usuwa zmęczenie. Wspiera organizm.
Jeśli cenicie naturalne sposoby na piękny zapach w domu, a także szukacie prozdrowotnych i zielonych rozwiązań – te olejki są świetnym pomysłem na aromaterapię zimą. Oczywiście można z nich korzystać przez cały rok, ale w chłodne miesiące są szczególnie przydatne.
PS Stosujecie olejki eteryczne? Macie swoje ulubione? Jakie olejki na zimę Wy polecacie?
autor: Urocznica, źródła: ecospa.pl, izielnik.pl, doz.pl, olini.pl, zdjęcia: Pexels
Słynne zielarki z kart historii – 3 warte uwagi opowieści
Ferie w Łodzi – jakie miejsca warto odwiedzić z dzieckiem?
Korzystałem Urocznico – z podobnych w 2018 roku. Pięknie pachniało . Dodawałem do kąpieli, bądź pod prysznic 🙂 . Działały super :- ) . Serdecznie pozdrawiam 🙂 .
🙂
Zapach olejku pomarańczowego jest niezastąpiony 🙂
To fakt, ta egzotyczna słodycz jest niepowtarzalna. 😉
lubię takie olejki bo fajnie nadają aromatu w domu:)
O tak, świetnie nadają się do aromatyzowania pomieszczeń. 🙂
Olejek pomarańczowy to zapach dla mnie. Uwielbiam zapachy cytrusów. 😉
nacpana-ksiazkami.blogspot.com
Też uwielbiam cytrusowy zapach. 🙂