Szum fal, plaża, czyste powietrze. Bałtyk jest piękny o każdej porze roku. Warto o tym pamiętać. Sezon letni jest niewątpliwie najbardziej popularnym okresem, w którym ludzie wybierają się nad morze. Plaże są pełne turystów, lokale tętnią życiem, a hotele mają wiele rezerwacji. Podróżowanie nad morze poza ścisłym sezonem jednak też ma swoje zalety! Taka wyprawa może być niezapomnianym doświadczeniem. Dlaczego dobrze jest wybrać się nad morze poza sezonem? Zapraszam na kolejny post z cyklu „Własne drogi”.
Wybierając się nad morze poza sezonem, można przeżyć naprawdę wyjątkowe chwile! Zapraszam na kolejną wycieczkę lokalną. W roli głównej – zachodniopomorskie wybrzeże na przedwiośniu.
Spis treści:
Więcej jodu, więcej zdrowia
Okres jesieni, zimy oraz wiosny to idealny czas na pobyt nad Bałtykiem dla tych, którzy dbają o zdrowie. W chłodnych miesiącach morskie powietrze jest wyjątkowo czyste i świeże. Teraz można najlepiej skorzystać z dobroczynnego jodu. Od listopada do marca możemy nad morzem przyswoić najwięcej tego pierwiastka. Jod, znajdujący się w morskiej bryzie, jest dostępny cały rok, jednak w chłodniejszym czasie jego poziom ulega znacznemu podwyższeniu.
Zimniejsze miesiące to idealny czas, by odetchnąć pełną piersią, wzmocnić układ odpornościowy, zadbać o ruch na świeżym powietrzu… Choćby krótki wypad nad morze to sposób na to, by odpocząć od ciężkiego środowiska miejskiego i smogu, wspomóc zdrowie fizyczne oraz psychiczne. Wdychanie bałtyckiej bryzy pomaga usuwać zanieczyszczenia z organizmu, nawilża drogi oddechowe, mobilizuje organizm do działania, usprawnia jego funkcjonowanie. Warto pamiętać, że okolice chłodniejszych mórz są bogatsze w jod niż inne. Dlatego tak często polecane dla zdrowia są wakacje nad Bałtykiem.
Cisza, spokój, pełen relaks
Morze poza sezonem to bardzo dobre rozwiązanie dla osób zestresowanych i przebodźcowanych. Pobyt nad Bałtykiem może pomóc zredukować napięcie, odzyskać nową energię, zrelaksować się. Działa niczym naturalna terapia. Pobyt nad morzem poza sezonem to prawdziwa ulga dla osób wyczerpanych fizycznie oraz emocjonalnie. Jest ciszej, spokojniej, nie ma tłumów. Wycieczka nad morze pomaga ukoić skołatane nerwy, pozbierać myśli, odreagować złe emocje. To dobra odskocznia od codziennych trosk oraz zmartwień.
Puste plaże i wyludnione miasteczka nadmorskie sprzyjają wsłuchaniu się w siebie, refleksji, praktykowaniu uważności, odnajdywaniu ciekawych zakątków okolicy, odpoczynkowi w spokoju oraz ciszy. Można cieszyć się bałtycką przyrodą w pełnej okazałości. I zobaczyć nadmorskie tereny w zupełnie innym świetle niż w letnim okresie! To może być wspaniałe przeżycie dla miłośników przyrody oraz pięknych krajobrazów.
Niższe ceny w hotelach i restauracjach
Ceny noclegów często zależą od miesiąca, w który się tam wybierzemy. Planowanie wakacji w czasie szczytowej aktywności turystycznej wiąże się ze znacznie większymi kosztami pobytu. Dla wielu osób na pewno ciekawą opcją może być przyjazd nad morze poza sezonem. Ceny za nocleg z reguły są niższe. W dodatku w hotelach oraz okolicy jest znacznie ciszej i spokojniej niż w okresie letnim, co na pewno sprzyja lepszemu relaksowi. Nie ma też kłopotów ze znalezieniem odpowiedniego miejsca noclegowego.
Nie tylko hotele, apartamentowce i różne ośrodki obniżają ceny swoich usług. Restauracje, kawiarnie oraz niektóre atrakcje turystyczne (jeśli są dostępne), poza sezonem, oferują czasami korzystne rabaty. Dla osób z ograniczonym budżetem morze w chłodniejsze miesiące może być doskonałą okazją do prawdziwego odpoczynku oraz miłego urlopowania bez nadmiernego obciążenia finansowego.
Wcale nie taka zła pogoda
Pogoda nad morzem, nawet w okresie letnim, bywa kapryśna. A chłodniejsze miesiące przecież wcale nie są pozbawione słonecznych dni! Poza sezonem nad Bałtykiem też można cieszyć się przyjemnymi warunkami atmosferycznymi. Mówi się, że „nie ma złej pogody, są tylko nieodpowiednie ubrania”. Coś w tym jest. Odpowiedni ubiór, rozgrzewająca kawa lub herbata w termosie – i można długo spacerować po plaży.
Jesienne oraz wiosenne wyjazdy nad morze mogą być równie satysfakcjonujące pod tym względem jak letnie. Zima nad Bałtykiem też jest piękna! Bywa mroźna, ale i malownicza. Czasami jest też łagodna. Warto obserwować prognozy pogody. Już na przedwiośniu na przykład na wybrzeżu zachodniopomorskim można trafić na bezwietrzne, słoneczne dni z kilkunastostopniową temperaturą. W sam raz na wycieczkę nad wodę.
Niezapomniane wspomnienia
Bałtyk poza sezonem tworzy warunki do prawdziwego odpoczynku. Cisza i spokój to luksus, na który nie zawsze możemy sobie pozwolić. Chłodniejsze miesiące nad morzem sprzyjają też wyjątkowym doświadczeniom. Pobyt nad morzem poza sezonem to sposób na tworzenie pięknych wspomnień. Bałtyk w chłodniejszych miesiącach też zapewnia malownicze widoki. Można ze spokojem przespacerować się po plaży w kameralnej atmosferze. Nic nas nie rozprasza. Otoczenie morskie koi, pozytywnie oddziałuje na wszystkie zmysły, inspiruje, wycisza.
Chłodne miesiące to też najlepsza pora na poszukiwanie skarbów morza – bursztynów. W tym czasie Bałtyk wyrzuca ich na brzeg najwięcej! Kto lubi ciszę i spokój, ten będzie zadowolony. Poza sezonem nasze morze też ma wiele do zaoferowania. Jeden dzień nad wodą, weekend nad Bałtykiem, ferie nad morzem, spontaniczny urlop… To już zależy od waszych preferencji i możliwości. Na pewno warto rozważyć wyjazd nad morze poza sezonem.
PS Odwiedzacie czasem Bałtyk poza sezonem? Jeśli nie: szczerze polecam skorzystać z tego rozwiązania. Dla mnie to wspaniały sposób na relaks, sporą dawkę ruchu i świeżego powietrza. Mieszkam na Pomorzu Zachodnim, więc nie mam daleko nad morze. Korzystam z tej dogodności, kiedy tylko mogę. Chciałabym częściej i na dłużej, ale cieszę się tym, co mam. Wpadam na plażę od czasu do czasu, choćby na parę godzin, a w drodze powrotnej często też zatrzymuję się w jakimś ciekawym miejscu. Więcej bałtyckich zdjęć znajdziecie na moim Instagramie. Zapraszam.
autor: Urocznica, zdjęcia: archiwum prywatne (luty 2024)
Kamień Pomorski: w drodze nad morze
Do tej pory byłem nad Morzem w lecie, dwa razy, ale marzy mi się tez “poza sezonem”. Latem też lubię, bo to przyjemny odpoczynek od upałów i halnego. Pozdrawiam serdecznie.
Latem nad morzem też potrafi być bardzo upalnie. Polecam wyjazd poza sezonem, warto! 🙂
No właśnie, mnie się marzy wyjazd poza sezonem. Pozdrawiam.
Życzę spełnienia marzeń. Jeśli choć raz pojedziesz nad morze poza sezonem, zachwycisz się. To wspaniałe doświadczenie. Cisza, spokój, przyroda w pełnej krasie. 😉
Jak studiowałam w Gdańsku, to często robiłam piesze wycieczki nad morze 🙂
O, super, nie dziwię się, że korzystałaś z uroków Trójmiasta. 🙂
Ja muszę w końcu się przekonać, jak jest nad morzem poza sezonem.
Koniecznie! 🙂
W zasadzie jestem nad morzem zawsze poza sezonem, gdyz nie lubie upalów i tlumów. Nie jest to jednak Baltyk, gdyz przez ponad 40 lat mialam blizej nad M. Pólnocne, a teraz do Atlantyku. Kazde z nich ma jednak swój wlasny, niezastapiony klimat, podobnie jak Baltyk, który pamietam jeszcze z dziecinstwa.
Pięknie. Też nie lubię tłumów i upałów. 🙂
Bardzo ciekawy wpis. Co prawda bardziej lubię góry, ale być może kiedyś skuszę się na taki pozasezonowy wypad nad morze. 🙂
Zachęcam! 🙂
Cisza, spokój, pełen relaks i zdrowa regeneracja – wszystko czego mi potrzeba.
Mam niebawem kilka dni urlopu, więc może morze? To świetna inspiracja 💚
Serdecznie pozdrawiam 🙂
O tak, dokładnie. Warto wziąć pod uwagę Bałtyk. 🙂
Uwielbiam morze o każdej porze roku, a spacery brzegiem plaży, to dla mnie niezapomniane przeżycie…
🙂
Po zachłyśnięciu się różnymi Adriatykami czy innymi cieplejszymi morzami, jakieś 12 lat temu na nowo odkryłam Bałtyk i zakochałam się na zawsze.
I super. Nasze morze jest wyjątkowe, piękne, inspirujące. 🙂
Dawno nie byłam na morzem, wkrótce nadrobię zaległości, zapisani jesteśmy z Mężem na wczasy:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Wspaniale. Miłego odpoczynku. 🙂
My kilka razy w roku jeździmy nad morze poza sezonem, zarówno na jesień jak i na wiosnę. Dlatego w 100% podpisuje się pod powodami które przytoczyłas. Nawet podczas krótkie pobytu w Gdańsku teraz w ferie musieliśmy choć na chwilę uderzyć na plażę 😀
Świetnie. Mam podobnie, jesień i wiosna to dla mnie idealne pory na wyjazd nad morze. Zimą też czasami bywam nad Bałtykiem. Również polecam, plaża ze śniegiem i lodem to fascynujący widok. 😉
No właśnie śnieżnej zimy jeszcze nad morzem nie mamy zaliczonej, ale liczę że kiedyś się uda 🙂
Pięknie 🙂 też wolę poza sezonem, wspaniałe plaże bez tłumów 🙂
O tak!
Morze chyba każdy lubi, dawno nie byłam, ale poza wakacjami mamy małe szanse, czekamy na emeryturę męża.
A może okres świąteczny lub majówka? 🙂
Może uwielbiam o każdej porze roku 🙂 Mogłabym tam mieszkać!
Mieszkać nad morzem… Marzenie. 🙂
Uwielbiam morze i bardzo chciałabym móc się nad nie wybrać poza sezonem. Jednak jestem nauczycielką i niestety wolne mogę mieć tylko w ferie i wakacje. Dlatego też muszę planować jakiekolwiek wyjazdy przede wszystkim w lato i czasem w zimę. Ale może jak za rok będzie łagodna zima to może wybiorę się nad morze?
Warto obserwować prognozę pogody. Ferie to też dobry czas na wypad nad morze. Zima nad Bałtykiem potrafi być zachwycająca! Polecam to zobaczyć na żywo. 🙂
Już od jakiegoś czasu próbuję wyciągnąć męża nad morze na spacer, ale zawsze jest coś pilniejszego do zrobienia 😉 A nie mamy znów tak daleko, bo niecałe 40 km
Same korzyści by tylko były z takiego spaceru 😉
Piękne zdjęcia <3
Dobrego dnia 🙂
O, macie bliżej niż ja. Warto się zmobilizować. To faktycznie same korzyści! Trzymam kciuki za realizację planu “mąż-morze-może”. 😉