
Kwiaty, kapelusze, suknie. Klimat belle époque. A nad wszystkim unosi się duch niezwykłej damy… Zapraszam na Festiwal Róż w Dobrej (pod Szczecinem)! To barwne wydarzenie na cześć pisarki i miłośniczki ogrodów – hrabiny Elizabeth von Arnim. Odbywa się od lat w czerwcu, gdy kwitną ulubione kwiaty literatki. Róże oczywiście… W weekend miałam okazję wybrać się na to wydarzenie. Oto mała relacja z imprezy! Zachęcam do czytania i oglądania zdjęć.
Festiwal Róż w Dobrej to jedno z ciekawszych wydarzeń w mojej okolicy. Zaczyna je barwny korowód osób w wyszukanych strojach, a potem jest tylko ciekawiej… Zapraszam do lektury kolejnego tekstu z cyklu „Własne drogi”.

Pomnik Elizabeth von Arnim w pobliskim Buku, fot. archiwum prywatne
Spis treści:
Niezwykła patronka, czyli „Jane Austen ziemi szczecińskiej”
Elizabeth von Arnim, z domu Mary Annette Beauchamp, żyła w latach 1866 – 1941. Była to dama, intelektualistka i ekscentryczka. Angielska arystokratka oraz hrabina. Żona i matka. Kochała Pomorze Zachodnie, gdzie mieszkała przez pewien czas. To tu założyła ogród (swoje „niebiańskie królestwo”), a także napisała pierwszą książkę. Na tej ziemi narodziła się jako literatka! To w podszczecińskich Rzędzinach (w gminie Dobra) napisała słynny tytuł „Elizabeth i jej ogród”.

Różany zawrót głowy na imprezie, fot. archiwum prywatne
Lektura ta utrzymana jest w formie pamiętnika. To obraz początkującej ogrodniczki z wyższych sfer. Kobiety kreatywnej, twórczej, inteligentnej i oczytanej. Elizabeth pisała dowcipnie, ze smakiem. W jej książce fikcja miesza się z prawdą. Hrabina wspomina tam zaś nie tylko o sobie, ogrodzie, ale też okolicznych zwyczajach czy ówczesnej sytuacji kobiet. Był to bestseller! Książka otworzyła też przed pisarką szerokie możliwości.
Elizabeth von Arnim była osobą o silnej osobowości i ciekawym charakterze. Wbrew pozorom, nie miała łatwego życia. Umiała jednak zawalczyć o swoje. Zrobiła to właśnie za pomocą literatury. Jej debiut był sukcesem. Powieść okazała się bestsellerem. A później pojawiły się kolejne książki… I hrabina uzyskała niezależność, rozgłos oraz doskonałą pozycję w towarzystwie. To była jej droga do emancypacji.

Niektóre aranżacje kwiatowe z festiwalu, fot. archiwum prywatne
Spora życia część von Arnim była związana z ziemią szczecińską. Do końca… wspominała Rzędziny. Miejsce, od którego wszystko się zaczęło! Nie zapomniano o niej. Twórczość pisarki jest wciąż żywa i budzi zainteresowanie. Bywa porównywana do Jane Austen oraz Katherine Masfield. Jej książki są stale publikowane. Niektóre doczekały się ekranizacji. Co jakiś czas temat hrabiny pojawia się też w mediach oraz popkulturze.
To postać bliska wielu osobom związanym z Pomorzem Zachodnim (i nie tylko!). Kojarzy się z dobrą literaturą, kobiecym wdziękiem, ale też kapeluszami i oczywiście kwiatami… Przede wszystkim jej ukochanymi różami, choć nie tylko! To właśnie ona jest patronką Festiwalu Róż w Dobrej.

Modelki pozujące fotografom po pokazie mody i przykładowe stylizacje gości imprezy, fot. archiwum prywatne
Barwny Festiwal Róż, czyli impreza z klimatem
Elizabeth von Arnim żyła na przełomie XIX oraz XX wieku. Była tak barwna – jak tamte czasy. Festiwal Róż to niezwykły ukłon w jej stronę. Pisarka niczym dobry duch czuwa nad wydarzeniem i zawsze czyni go ciekawym dla gości. W tym roku impreza odbyła się 18 czerwca. Była to już 9 edycja wydarzenia.
Organizatorzy, jak co roku, zachęcili gości do przybycia na festiwal w strojach inspirowanych przełomem wieków, stylizacjach kwiatowych oraz z kapeluszami. Było na czym zawiesić oko! Piękne suknie, ciekawe nakrycia głowy, oryginalne dodatki… To gratka dla miłośników mody, ale nie tylko!
Festiwal w Dobrej to okazja do tego, aby przenieść się w czasy von Arnim. Impreza to m.in. bogaty program artystyczny, wystawy florystyczne i malarskie, konkursy, kiermasze, warsztaty oraz pokazy mody.

Część wystaw malarskich, fot. archiwum prywatne
Na pewno dużymi zaletami wydarzenia są prezentacje strojów historycznych, kiermasz ogrodniczy i mnóstwo ciekawych aranżacji kwiatowych! Na uwagę zasługuje też klimatyczny poczęstunek – różana herbata w saloniku.
Każdy znajdzie na tym festiwalu coś dla siebie. Sztuka, rękodzieło, ogrodnictwo… Dobra zabawa dla dużych i małych! Tak było w tym roku… Mimo kapryśnej pogody, każdy bawił się świetnie. Można było poczuć klimat belle époque, zainspirować się historycznymi stylizacjami czy kupić piękną odmianę jakiejś róży.

Niektóre róże z kiermaszu ogrodniczego. Można tam było znaleźć prawdziwe perełki!, fot. archiwum prywatne
Literacka inspiracja, czyli wartościowe wydarzenie
Festiwal Róż w Dobrej to świetne wydarzenie dla miłośników książek, kwiatów oraz pięknych strojów. Elizabeth von Arnim, jego patronka, jest autorką mi bliską. Pisałam już o niej sporo – tutaj i nie tylko! Zachęcam gorąco do lektury książek hrabiny oraz bliższego zapoznania się z jej życiorysem!
To postać inspirująca na różne sposoby. Kochająca przyrodę i literaturę. Błyskotliwa, obdarzona inteligentnym dowcipem oraz zmysłem obserwacji. Zachęcająca do rozwoju, radości z życia, ciekawości świata. Jej książki w mojej biblioteczce znajdują się na wysokiej półce.

Salonik różany, w którym podawano herbatę, fot. archiwum prywatne
Zbliża się lato! To doskonały moment, żeby wybrać się na lokalną imprezę tematyczną czy odkrywać nowe lektury. Polecam oczywiście festiwal w Dobrej i twórczość von Arnim. Ja na tej imprezie dobrze się bawiłam. Zadbałam też o tematyczny ubiór. A do domu wróciłam z nowym kapeluszem…
„Nieustająco czuję się szczęśliwa (na dworze, rzecz jasna, jako że w środku jest służba i meble), ale szczęście jest różne i to wiosenne nie jest podobne do letniego bądź jesiennego. Ostatniej zimy zdarzały się nawet dni, gdy ja, chociaż mam już swoje lata i dochowałam się dzieci, tańczyłam z wielkiej radości w mroźnym ogrodzie. Rzecz jasna ukryta za krzewami, ponieważ wiem, co wypada, a co nie”: na koniec zostawiam fragment z książki „Elizabeth i jej ogród”.

W stylu Elizabeth von Arnim… Aranżacja z książką. Też dałam się ponieść klimatowi festiwalu i postawiłam na tematyczny ubiór. Sukienka w kwiaty, torebka z motywem róży, perły… Kapelusz kupiłam na imprezie!, fot. archiwum prywatne
Szczerze polecam Festiwal Róż w Dobrej. Lubicie podobne imprezy? Dajcie znać w komentarzach!
autor: Urocznica, zdjęcia: archiwum prywatne (czerwiec 2023)
Ogród Różany w Szczecinie, czyli spacer po „Różance”
Musiało być bardzo klimatycznie 😀
Było! 🙂
No właśnie -Ja Urocznico muszę przyznać, że w mojej okolicy podobnych wydarzeń niestety nie ma, ale jeśliby się pojawił taki Festiwal – to gonię ;-). Pozdrowienia 🙂 .
🙂
piękny festiwal!
Fakt.
Wow, jakie piękne obrazy. Cóż za wspaniała impreza.
Bardzo ciekawa inicjatywa. 🙂
Zachwycająca impreza, uwielbiam takie klimaty i bardzo żałuję, że mieszkam tak daleko i nie mam możliwości w niej uczestniczyć. Z tym większą przyjemnością obejrzałam Twoje zdjęcia i przeczytałam relację. Zaciekawiłaś mnie też bardzo książką, koniecznie muszę ją przeczytać, już spisałam tytuł :)))
Pozdrawiam serdecznie, Agness:)
Polecam zarówno imprezę, jak i książkę von Arnim. 🙂
Bardzo ciekawa inicjatywa! Chętnie bym się wybrała na taki festiwal. Piękne kwiaty i kapelusze. A Ty jak się wystroiłaś się Kochana?
I dzięki za podrzucenie kolejnej autorka do poczytania:)
Jak właśnie widać na zdjęciach… Szczerze polecam prozę von Arnim. 🙂
Cudowny ten festiwal i te stroje bajka
O tak, klimatyczne wydarzenie.
Ach, jaka cudowna impreza. Chętnie wzięłabym udział, gdyby tylko w mojej okolicy coś takiego się działo…
🙂
Wow porównywana do naprawdę nie byle kogo do samej autorki książki: “Duma i Uprzedzenie” wow
To bardzo ciekawa pisarka. Polecam jej książki. 🙂
Wspaniałe wydarzenie, uwielbiam, szkoda ze tak daleko od nas…
Ale cudowna impreza! Niesamowita kobieta, autorka( tytuł książki zapisuję). Bardzo inspirujące wydarzenie- stroje, róże , herbatka…coś niesamowicie fajnego. Dzięki za relację.
Myślę, że w każdych czasach, z pasją i zaangażowaniem można i warto stworzyć taką krainę radości, łagodności i dobrych emocji.
Podziwiam kobiety w strojach, to jest niemałe wyzwanie stworzyć taką kreację z epoki.
Pozdrawiam serdecznie
O tak, super impreza i świetna pisarka. 😉