George Orwell, jeden z najwybitniejszych pisarzy XX wieku, uwielbiał herbatę. Filiżanka aromatycznego napoju była dla niego tak ważna, że kiedyś nawet napisał o niej esej. Tekst „A Nice Cup of Tea” ukazał się w gazecie „Evening Standard”, 12 stycznia 1946 roku. Orwell podzielił się w nim z czytelnikami 11 zasadami zaparzania dobrej herbaty. Zainteresowani? Zachęcam do lektury złotych reguł pisarza. Oto idealna herbata według Orwella! Każdy miłośnik tego naparu powinien znać tę recepturę.

Jak zaparzyć dobrą herbatę? Każdy ma swój ulubiony przepis. Herbata po rosyjsku obowiązkowo podawana jest ze słodkim dodatkiem konfitury lub cukru w kostkach. W Indiach napar łączy się z ostrymi przyprawami i mlekiem. W Anglii klasyką gatunku jest czarna herbata z odrobiną mleka. Jak przyrządzić idealną filiżankę herbaty w prawdziwie brytyjskim stylu? Sprawdźcie! Podpowiada autor „Folwarku zwierzęcego” i powieści „Rok 1984” – George Orwell.

Pexels

Przepis na idealną herbatę według „A Nice Cup of Tea” Orwella: 11 złotych zasad

Pisarz był miłośnikiem herbaty mocnej, z mlekiem i bez cukru, którego dodanie (jego zdaniem) niszczyło prawdziwy – gorzki smak napoju. W swoim tekście zalecał, by do naczynia najpierw wlać herbatę. Zaznaczał, że najlepiej dopiero później dodać mleko, ponieważ łatwiej w ten sposób kontrolować jego ilość wlewaną do filiżanki i tym samym: uniknąć nadmiaru. Poniżej znajdziecie 11 złotych zasad pisarza dotyczących dobrego naparu. Oto idealna herbata według Orwella – w wielkim skrócie. Wpis został opracowany na podstawie oryginalnego tekstu pisarza. Herbaciany esej Orwella znajdziecie na stronie orwellfoundation.com, tymczasem zachęcam do lektury porad.

1/ Wybierz herbatę indyjską lub cejlońską. Chińska ma wiele zalet, ale nie nadaje się do przyrządzenia idealnej filiżanki naparu.

2/ Herbatę należy parzyć w małych ilościach, czyli w imbryku. Powinien on być wykonany z porcelany lub gliny. Ewentualnie możesz wybrać cynowe naczynie.

3/ Imbryk należy wcześniej ogrzać. Najlepiej zrobić to, umieszczając go na płycie kuchenki.

4/ Herbata powinna być mocna. Wszyscy prawdziwi miłośnicy tego naparu piją właśnie taką.

5/ Herbatę należy wsypać bezpośrednio do dzbanka. Inaczej nie zaparzymy jej prawidłowo.

6/ Woda musi być wrząca. Powinna się gotować w momencie kontaktu z herbatą.

7/ Po zaparzeniu, herbatę należy zamieszać i potrząsnąć nią, a później poczekać, by liście opadły na dno imbryka.

8/ Napój należy pić z dobrej filiżanki o cylindrycznym kształcie, nie płaskiej i płytkiej. Takie naczynie dłużej utrzymuje ciepło.

9/ Przed dodaniem mleka do herbaty, należy usunąć z niego śmietankę. Zbyt kremowe mleko nadaje napojowi mdły smak.

10/ Najpierw wlewamy herbatę do filiżanki, a nie mleko. To pozwala na regulację ilości białego napoju, tak nie wlejemy go zbyt dużo.

11/ Herbatę należy pić bez cukru. Prawdziwy miłośnik napoju nie niszczy jego smaku dodając cukier. Herbata ma być gorzka.

W tekście „A Nice Cup of Tea” pisarz wspomina jeszcze o etykiecie towarzyskiej otaczającej imbryczek oraz różnych zastosowaniach herbaty, ale to już historia na inny dzień.

Pexels

PS  Lubicie ten napój? Ja, jak niektórzy z Was wiedzą, uwielbiam. Piję herbatę częściej niż kawę. Od niej zazwyczaj zaczynam dzień. Lubię mocną herbatę, o czym wspominałam tutaj na samym początku istnienia bloga, w dziale „O mnie”. Chętnie sięgam po różne odmiany i rodzaje herbaty. Najczęściej piję jednak klasyczną, czarną, bez mleka, bez cukru, czasem z odrobiną miodu i cytryny lub soku malinowego. A Wy?

Zachęcam do lektury tekstu: Recenzja „Księga herbaty” Kakuzo Okakura.

autor: Urocznica; źródła: „A Nice Cup of Tea”, The Orwell Foundation, orwellfoundation.com; wikipedia.org; zdjęcia: Pexels