Motyw szkoły w literaturze – Akademia Weltona, Hogwart i inne

Motyw szkoły w literaturze – Akademia Weltona, Hogwart i inne

Powrót do szkoły za pasem. Wakacje się kończą. Dla jednych to powód do radości, a dla innych źródło stresu. Zbliżający się początek roku szkolnego to dobry moment na to, by zajrzeć do książek, w których pojawiają się różne obrazy placówek edukacyjnych. Prześledźmy razem motyw szkoły w literaturze na przykładzie kilku słynnych tytułów. Po te książki warto sięgać – można z nich wyciągnąć wiele cennych lekcji. Nawet, jeśli czasy edukacji mamy dawno za sobą! 

Jedni narzekają na szkołę, a inni marzą o tym, by móc się uczyć. Miejsce, w którym uczniowie pobierają nauki, jest często opisywane. Obrazy szkół znajdziemy we wszystkich epokach. Motyw szkoły w literaturze ma różne odsłony…

Różne oblicza szkoły w literaturze

Pexels

Różne oblicza szkoły w literaturze

Literatura pokazuje różne oblicza i funkcje szkoły. Może być to zarówno miejsce kształtowania umysłów, jak też buntu czy trudnych doświadczeń. W utworach literackich pokazywane są pozytywne i negatywne strony ośrodków edukacji.

Szkoła może być miejscem nauki i rozwoju, areną społecznych interakcji, symbolem systemu i władzy, tłem dla historycznych wydarzeń. Bywa często miejscem konfrontacji z różnymi wartościami. Każdy z pewnością wymieni kilka przykładów książek, w których pojawia się motyw szkoły. Na myśl mogą nam przyjść zarówno dzieła polskie, lektury, jak też głośne pozycje zagraniczne, w tym tytuły zekranizowane. Wszystkie są warte uwagi, bo pokazują różne doświadczenia i aspekty tematu.

Szkoła marzeń czy szkoła rodem z horroru? W literaturze znajdziemy różne obrazy. Warto się im przyjrzeć bliżej. Oto motyw szkoły w literaturze na podstawie kilku słynnych, głośnych i kultowych tytułów.

„Syzyfowe prace”, Stefan Żeromski, 1897 r.

W powieści „Syzyfowe prace” autor na podstawie własnych doświadczeń z dzieciństwa i lat młodzieńczych przedstawił obraz szkoły w rosyjskim Królestwie Polskim i walkę młodzieży z rusyfikacją. To dziesięć lat z życia Marcina Borowicza. „Syzyfowe prace” są historią o dojrzewaniu, odkrywaniu własnej tożsamości oraz opresyjnym systemie edukacji. Książkę zekranizowano, powstał na jej podstawie film i serial. To opowieść o młodzieży konfrontującej się z opresją, ideologicznym formowaniem. Jest świadectwem dawnych czasów, ale zawiera też w sobie wiele treści uniwersalnych.  Szkoła jest w tej powieści symbolem ucisku narodowego i miejscem walki o tożsamość. „Nauka jest jak niezmierne morze… Im więcej jej pijesz, tym bardziej jesteś spragniony. Kiedyś poznasz, jaka to jest rozkosz. Ucz się tylko, co jest sił w tobie, żeby jej zakosztować”.

„Ferdydurke” Witolda Gombrowicza,1937 r.

„Ferdydurke”  to awangardowa powieść, która uznawana jest za jedno z najważniejszych dzieł literatury polskiej XX wieku. Została przetłumaczona na wiele języków. Czytelnik znajdzie w niej motyw szkoły na opak. Książka to dyskusja o formowaniu się człowieka, podleganiu wpływom, tożsamości, wolności, rolach społecznych, możliwości bycia „sobą”.  Szkoła w powieści jest miejscem absurdalnych doświadczeń, gdzie granice między dorosłością a dzieciństwem są płynne. To kultowy tytuł, który prowokuje oraz inspiruje. Książka doczekała się adaptacji scenicznych i została zekranizowana. „Bo nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę. A przed człowiekiem schronić się można tylko w objęcia innego człowieka. Przed pupą nie ma zaś w ogóle ucieczki – ścigajcie mnie, jeśli chcecie!”.

„Akademia pana Kleksa”, Jan Brzechwa, 1946 r.

„Akademia pana Kleksa”, to jedna z popularniejszych polskich powieści dla dzieci i młodzieży. Skupia się wokół niezwykłej szkoły, prowadzonej przez nieprzeciętnego profesora. To tam trafia Adaś, którego ciągle prześladuje pech. W Akademii Pana Kleksa chłopiec zaczyna rozwijać ukryte dotąd talenty i przekonuje się o posiadaniu umiejętności, z których wcześniej nie zdawał sobie sprawy. Książka przenosi czytelnika w czasy beztroskiego dzieciństwa. Akademia to miejsce, gdzie uczniowie nie tylko się uczą, ale rozbudzają też swoją ciekawość świata. Jest to obraz całkowicie innego podejścia do edukacji. Pan Kleks to nauczyciel na szóstkę. „Nigdzie chyba chłopcy nie uczą się tak chętnie, jak w Akademii pana Kleksa. Przede wszystkim nigdy nie wiadomo, co pan Kleks danego dnia wymyśli, a po wtóre – wszystko, czego się uczymy, jest ogromnie ciekawe i zabawne”.

„Stowarzyszenie umarłych poetów”, Nancy Horowitz, 1988 r.

Książka „Stowarzyszenie umarłych poetów” powstała na podstawie scenariusza głośnego filmu w reżyserii Petera Weira, w którym grał Robin Williams. Opowiada o Akademii Weltona, elitarnej szkole średniej o wielkich osiągnięciach i… nader surowej dyscyplinie. W miejsce odchodzącego na emeryturę nauczyciela języka angielskiego, przychodzi nowy, John Keating. Przedstawia inny sposób kształcenia i wychowania młodych ludzi niż skostniała placówka. Stawia na obronę własnej indywidualności, wrażliwość na poezję, radość życia. Ważne jest dla niego hasło „Carpe diem”. „Stowarzyszenie umarłych poetów” to opowieść o prawie do marzeń, wolności i młodzieńczego buntu. „Kiedy czytacie książkę, nie bierzcie pod uwagę tylko tego, co mówi autor, weźcie pod uwagę również to, co myślicie wy. Musicie starać się odnaleźć własny głos, chłopcy”.

„Harry Potter”, J.K. Rowling, 1997 – 2007 r.

„Harry Potter” to cykl siedmiu powieści, który przedstawia świat magii, istniejący równolegle do świata niemagicznego. Placówka oświatowa jest tam ważnym tłem dla akcji. Główni bohaterowie książek to uczniowie Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Fikcyjna uczelnia mieści się w zamku, na terenie Szkocji. Hogwart to miejsce niezwykłe, bardzo ważne dla Harry’ego, głównej postaci książek. Inspirację dla autorki stanowiła prawdopodobnie prywatna szkoła Gordonstoun, do której uczęszczali m.in. książę Filip (mąż królowej Elżbiety II) i król Karol III (syn Elżbiety). Dla wielu fanów serii Hogwart to szkoła marzeń. „Harry Potter” jest jedną z popularniejszych pozycji literatury młodzieżowej. Najważniejszymi wątkami powieści są ponadczasowa walka dobra ze złem, przyjaźń, miłość, relacje rodzinne. Cykl doczekał się adaptacji filmowych, często nawiązują do niego różne wytwory popkultury. „Trzeba być bardzo dzielnym, by stawić czoło wrogom, ale tyle samo męstwa wymaga wierność przyjaciołom”.

Motyw szkoły w literaturze – Akademia Weltona, Hogwart i inne

Pexels

Inne szkoły w literaturze

Nie sposób wymienić wszystkich szkół z literatury! Ten motyw pojawia się w wielu książkach. Inny wart wzmianki portret szkoły w literaturze to np. zakład Lowood z powieści „Dziwne losy Jane Eyre” Charlotte Brontë. To placówka słynąca z surowego rygoru, w której główna bohaterka spędza kilka trudnych lat. Motyw szkoły czytelnik znajdzie też w naszej klasyce, a dokładniej w takich książkach jak np. „Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela” Henryka Sienkiewicza, „Emancypantki” Bolesława Prusa czy „Siłaczka” Stefana Żeromskiego. Obrazy szkoły znajdziemy też w poezji, m.in. w wierszach Jana Twardowskiego.

Szkoła jest pewnego rodzaju miniaturą społeczeństwa. Uczniowie muszą zmierzyć się w niej z podobnymi problemami do tych, które będą czekać ich w dorosłym życiu. To częsta tematyka książek, w których pojawiają się placówki oświatowe. W literackich szkołach, jak w prawdziwych, bohaterowie szukają też swojej tożsamości i próbują odnaleźć własne miejsce w świecie. A to tylko niektóre wątki z tego typu książek.

Współczesna literatura często przedstawia szkołę jako miejsce, gdzie młodzi ludzie zmagają się z problemami aktualnymi, takimi jak presja rówieśnicza, cyberprzemoc, czy trudności w nawiązywaniu relacji. Motyw szkoły w literaturze jest bogaty, wielowymiarowy. Może być traktowany na serio lub z humorem. Miejsce nauki często wiązane jest w książkach z różnymi tematami, w tym problematyką społeczną, psychologiczną, kulturową. Na pewno warto czytać o różnych doświadczeniach szkolnych, bo to pozwala nam lepiej rozumieć siebie i innych. Takie książki mogą być punktem wyjścia do wielu dyskusji na różnych płaszczyznach, także międzypokoleniowych…

szkoły w literaturze

Pexels

PS Jakie książki z motywem szkoły polecacie i dlaczego? Dajcie znać w komentarzach!

autor: Urocznica, zdjęcia: Pexels


Recenzja: „Szymek” Piotr Kościelny


 

Komentarze

  1. czytelnik

    „Ferdydurke” to moja ulubiona pozycja z podstawówki, nawet brałem udział w klasowym przedstawieniu gdzie przedstawialiśmy fragmenty 😉

    • @dministrator

      O, ciekawe!

  2. sobiepop.blogspot.com

    Uwielbiam Syzyfowe Prace i Emancypantki 🙂
    Nie wiem dlaczego ta pierwsza książka cieszyła się złą sławą w mojej klasie ^^
    Sama naukę mam już za sobą i za nią nie tęsknię.

    • @dministrator

      Ja za latami szkolnymi też nie tęsknie, ale studia… To był piękny czas. Fajnie, że lubisz polską klasykę. 🙂

  3. Krystyna 7 8

    Oj ciekawa listę stworzyłaś. Podsumowanie bardzo trafne i szczegółowe. Dla mnie zaskakujące , że aż tyle pozycji znalazłaś. Pozdrawiam

    • @dministrator

      Tych tytułów jest o wiele, wiele więcej. To tylko kilka najsłynniejszych. 🙂

  4. https://apetycznie-klasycznie.pl/

    Dopiero teraz sobie przypomniałam, że w wielu książkach występuje moty szkoły, dziękuję za przypomnienie 🙂

    • @dministrator

      Bardzo wiele, to motyw, który budzi wiele refleksji i skojarzeń, więc autorzy chętnie po niego sięgają.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz użyć tych tagów i atrybutów HTML :

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>