Wakacyjny wyjazd może być czasem regeneracji i pozytywnie wpłynąć na nasze zdrowie fizyczne oraz psychiczne. Warto go jednak dobrze zaplanować! Koniecznie należy znaleźć dobre miejsce do wypoczynku. Eksperci zalecają na przykład zmianę klimatu co najmniej raz do roku. Dobrym pomysłem jest wyjazd nad morze. Według wielu to recepta na zdrowie, urodę i dobre samopoczucie! To, co? Ruszamy po zdrowie nad morze? Zachęcam do lektury!
„Morza szum, ptaków śpiew/ Złota plaża pośród drzew”: to fragment popularnej piosenki „Historia Jednej Znajomości” zespołu „Czerwone Gitary”. Spacery plażą, kąpiele morskie, leżenie na piasku… Zalety pobytu nad morzem są liczne. Nie jest to rozwiązanie dla każdego, jednak u wielu osób może się sprawdzić. Dlaczego? Sprawdźcie.
Spis treści:
Leczenie klimatyczne – morze czy góry? To zależy!
Każdy z nas potrzebuje wypoczynku. Oderwanie się od pracy i obowiązków pozwala zregenerować siły oraz nabrać energii. Wyjazd to sposób na to, by naprawdę odpocząć. W przypadku osób, które zmagają się z różnymi dolegliwościami, alergiami i chorobami, znaczenie ma jednak nie tylko długość wypoczynku, ale także miejsce, gdzie zamierzają spędzić urlop!
Przyroda oddziałuje zarówno na naszą psychikę, jak i ciało. Tak samo klimat. Zanim ruszymy w podróż, warto upewnić się, że miejsce odpoczynku nie zaszkodzi naszemu zdrowiu. Tak samo sprawdźmy, czy to odpowiednia lokalizacja dla bliskich, z którymi planujemy wyjazd.
Zmiana klimatu może nasilić lub zmniejszyć dolegliwości zdrowotne. Planując wakacje, warto wziąć to pod uwagę. Każdy rejon wpływa na określone schorzenia. Pozytywnie lub nie. Jednym osobom poleca się wypoczynek nad jeziorem, innym w górach, na nizinach czy nad morzem… Mikroklimat danego miejsca wpływa na nasze samopoczucie i stan zdrowia. Nie zaszkodzi wziąć to pod uwagę.
Warto rozważyć leczenie klimatyczne czy wyjazd dla zdrowia. Pobyt w górach to trening dla serca i płuc. Poprawia kondycję, sprzyja dobremu samopoczuciu. Poleca się go często chorym na alergię – ale bardzo ważny jest wtedy termin wyjazdu! Trzeba wcześniej sprawdzić aktualny kalendarz pylenia. Góry to też nie wybór dla wszystkich. Mogą np. u niektórych powodować bóle głowy czy niepokój. Uważać na nie muszą też osoby z chorobami kardiologicznymi, nadciśnieniem lub chorobą wieńcową.
Wypoczynek wśród przyrody ma wiele zalet. Lasy sosnowe, bogate w olejki eteryczne, działają leczniczo na organizm. Poleca się je tym, którzy np. wracają do zdrowia po przebytej chorobie. Nadmorskie knieje są szczególnie warte rozważenia. Nawet dla alergików! – Idealnym miejscem w Polsce w okresie sezonu pylenia są nadmorskie wydmy z lasami sosnowymi. Tam naprawdę można się od alergii odciąć. Nie ma w zasadzie alergii na pyłek sosny – powiedział w rozmowie z mediami kiedyś alergolog i profesor Piotr Kuna.
Zmiana otoczenia jest dobra dla ciała i umysłu. Przy kłopotach zdrowotnych – wybór miejsca na wypoczynek nie powinien być jednak przypadkowy! Gdzie pojechać na wakacje, jeśli mamy chorobę przewlekłą lub zmagamy się z jakimś innym kłopotem zdrowotnym? Warto to dobrze przemyśleć!
Zmiana klimatu może wzmocnić odporność. Organizm podnosi wtedy swoją wydolność. Zwiększa się intensywność procesów metabolicznych. A wyjazd za miasto pomaga np. dotlenić organizm! To relaks dla ciała oraz umysłu. Morskie, górskie i zalesione tereny są bogate w tlen. Dlatego m.in. to miejsca często polecane na wyjazdy dla zdrowia.
Pobyt w takich lokalizacjach może pozytywnie na nas wpłynąć. Eksperci mówią, że najlepiej, kiedy wyjazd trwa co najmniej dwa tygodnie. Ale nawet krótszy urlop może mieć dla nas dobre skutki!
Kuracja nad morzem – wczasy zdrowotne. Prawie dla każdego!
Letni wypoczynek powinien być przede wszystkim przyjemnością. Warto jednak postawić na zdrowe wakacje. I góry, i morze mają swoje zalety oraz wady… Nadmorski urlop również nie musi się sprawdzić u każdego. To też należy wziąć pod uwagę. Istnieją pewne przeciwwskazania, które sprawiają, że wyjazd nad morze nie jest polecany każdemu. Pobyt nad wielką wodą niekiedy należy także dokładnie przemyśleć.
Warto jednak pamiętać np., że pobyt nad morzem to prawdziwa ulga dla osób zestresowanych, wyczerpanych fizycznie oraz emocjonalnie. Działa niczym naturalna terapia. Pobyt nad morzem relaksuje i łagodzi stres. Ten wypoczynek wykracza poza zwykłą rozrywkę. Nadmorski klimat sprzyja dotlenieniu organizmu, wzmacnianiu odporności. Pobyt nad morzem to remedium na wiele schorzeń.
Wakacje nad morzem służą wypoczynkowi, jak i kuracji. To dobre rozwiązanie dla osób, które mają osłabioną odporność i skłonność do infekcji. Nadmorski klimat sprzyja poprawie przemiany materii, wspomaga układy krążenia oraz nerwowy. Mówi się, że osoby mieszkające blisko morza i często zażywające morskich kąpieli mają zdrowsze układy oddechowe.
Zaletą terenów nadbałtyckich jest np. tzw. areozol morski. Przeprowadzono szereg badań, które wskazały jego pozytywne działanie na ludzkie zdrowie. Wpływa on dobrze na układ immunologiczny i może nawet zmniejszać stany zapalne. Wiatr od morze przynosi bowiem czyste, wolne od pyłów oraz zanieczyszczeń powietrze, a w jego składzie są różne sprzyjające nam mikroelementy.
Morska bryza nawilża i oczyszcza drogi oddechowe. Pozwala zaczerpnąć powietrza! Pobyt nad morzem to też dobry wybór dla alergików. Powietrze tam jest czystsze niż w innych regionach. Poza tym – nasycone cennymi pierwiastkami, które regenerują układ oddechowy. Morze poleca się też pacjentom, którym dokuczają choroby stawów i kości – ze względu na wypoczynek na nasłonecznionych plażach. Prócz tego, nadmorski wypoczynek zaleca się osobom zmagającym się z niektórymi problemami z tarczycą.
Kontakt ze słoną wodą niesie ulgę w przypadku różnych dolegliwości układu oddechowego. Nadmorski klimat może łagodzić też objawy niektórych chorób autoimmunologicznych. Kąpiele morskie to dobry trening, sprzyjają pięknej figurze. Spacery po plaży także. Chodzenie po piasku to np. dobry masaż i peeling dla stóp.
Pobyt nad morzem może być swego rodzaju psychoterapią. Pomaga ukoić skołatane nerwy, pozbierać myśli, odreagować trudne emocje. Pozwala wyregulować oddech. Pozytywnie wpływa na bezsenność…. Zdrowotne właściwości morskiego klimatu to temat rzeka. Warto wybrać się nad wielką wodę w sezonie lub poza nim.
Urlop dla zdrowia – czemu nie? Wybierz mądrze!
Wakacje to okazja nie tylko by odpocząć, ale też podreperować zdrowie. Urlop jest czasem zabawy, beztroski i relaksu. Może jednak być też o wiele bardziej korzystny i pożyteczny. Planując urlop, warto sprawdzić, jakie warunki klimatyczne są dla nas (oraz naszych bliskich) najkorzystniejsze.
Alergicy powinni np. przed wyjazdem sprawdzić mapę oraz kalendarz pyleń. Jeśli zmagamy się zaś z innymi, także poważnymi kłopotami zdrowotnymi, przed wakacjami konieczna jest wizyta u specjalisty. Warto m.in. spytać lekarza, jakie miejsca poleca ze względu na ich zdrowotne właściwości. Może to być bardzo wartościowa inspiracja.
Wczasy zdrowotne nad morzem? Tę opcję warto rozważyć! Po zdrowie nad morze? Macie więcej za czy przeciw? Dajcie znać!
*Blog ma charakter wyłącznie hobbystyczny. W przypadku szerszego zainteresowania się tematem– najlepiej skonsultować się ze specjalistą.
autor: Urocznica, źródła: dziendobry.tvn.pl, twojezdrowie.rmf24.pl, przekroj.pl, wapteka.pl, wyborcza.pl, zdrowie.dziennik.pl, zdrowie.gazeta.pl, zdjęcia: Pixabay
Cytaty o morzu z prozy, poezji, piosenek (i nie tylko!)
Tężnie solankowe i groty solne. Odkryj siłę naturalnej terapii solą!
Zdecydowanie mam więcej za. W tamtym roku – tydzień byliśmy na Wyspie Wolin, w tym roku w lipcu też tydzień nad Morzem – ale w Łebie. Zaś co do gór – jak wiesz – Tatry ode mnie widać z każdego wyższego pagórka. Ja w Morzu się zakochałem, oczywiście w Bałtyku – pozdrowienia 🙂 .
Bałtyk jest wspaniały. 🙂
My właśnie jesteśmy nad morzem i zbieramy siły.
Super, dobrego wypoczynku. 🙂
Bardzo lubię morze.
Ja też. 🙂
Morze jest piękne 🙂
To prawda.
To ciekawe z tą zmianą klimatu raz w roku. Co do wyjazdu nad morze to kocham Hel po za sezonem
Też najbardziej lubię morze poza sezonem. 🙂
Morze uwielbiam i czuję, że wyjątkowo mi służy. Najlepiej tam odpoczywam, ładuję akumulatory i skutecznie leczę moje przewlekle chore zatoki. Powinnam tam chyba zamieszkać 😉
Też cierpię na przewlekłe zapalenie zatok i lubię wyjazdy nad morze. 🙂
Dobrze się czuję zarówno w górach, jak i nad morzem. Jednak gdybym miała teraz wybierać,
wybrałabym morze. Brakuje mi szumiących fal i zapachu morza 🙂
🙂
Też tęsknię za morzem. 🙂
Oczywiście jestem za. Od 5 lat jeździmy nad nasze morze przynajmniej 3 razy do roku i zaobserwowałam, że to nadmorskie hartowanie doskonale działa na nasze córki, zauważyłam, że zdecydowanie mniej chorują. My właśnie wróciliśmy z krótkiego pobytu nad morzem, zapraszam do siebie na relację:)
Super, wpadnę.:)
Super. 🙂
Ja lubię zarówno morze, jak i góry, o ile nie są za wysokie , bo wtedy dostaję zadyszki 😉 . Uwielbiam piesze wędrówki po lesie, dobrze mi też robi wdychanie jodu. A jako, że nad morze mam znacznie bliżej niż w góry, to tam też częściej bywam 🙂 , tylko te tłumy w sezonie “w” i drożyzna są dość stresujące. Pozdrawiam z Kujaw 🙂