Polonez na liście UNESCO! Niedawno ta wspaniała wiadomość obiegła media. Polonez to słynny taniec polski. Tradycyjny, uroczysty, elegancki, ale i radosny. Nie każdy wie, że jego echa znajdziemy także w naszych kolędach! A to ciekawostka, prawda? Polonez w kolędach, dzięki swojemu tanecznemu charakterowi, w wyjątkowy sposób podkreśla świąteczną atmosferę i ukazuje radość z Bożego Narodzenia. Wspaniale łączy w gwiazdkowym okresie (od wieków) polskie serca – w kraju oraz poza jego granicami.
Wiele naszych kolęd utrzymanych jest w rytmach polskich tańców uznanych za narodowe. W niektórych słychać właśnie elementy „la polonaise”. Sukces tradycyjnego polskiego tańca i świąteczny czas to idealny moment na to, by zagłębić się w temat!
Polonez, czyli taniec łączący ludzi
Polonez zajmuje ważne miejsce w naszej kulturze. To jeden z najstarszych tańców polskich. Część naszej tradycji, muzyki, literatury, sztuki, charakteru… Taniec grupowy o podniosłym, a jednocześnie radosnym charakterze. Tempo poloneza jest umiarkowane, powolne. Podstawowy krok przypomina marsz, chodzony przy melodii w metrum ¾. To taniec kołowy, korowodowy. Dostojny.
Polonez (fr. polonaise, la polonaise, wł. la polacca) zwany jest inaczej „tańcem polskim”. W dawnej Polsce nazywano go też m.in. „chodzony”, „powolej”, „okrągły”. Źródeł poloneza można szukać zarówno w pieszych tańcach pochodzenia ludowego, jak i tradycji tańców dworskich. Salonową formułę oraz europejski sznyt zyskał dzięki wielu wspaniałym baletmistrzom oraz choreografom. Tylko pozornie jest tańcem prostym – w rzeczywistości nie jest łatwo oddać jego charakter.
W dawnych wiekach polonez cieszył się ogromną popularność wśród najwyższych sfer. Na dworach królów polskich stanowił element ceremoniału dworskiego. Był paradą szlachty przed monarchą! Poloneza bardzo chętnie tańczył np. Stanisław August Poniatowski. Wszak jest on niezwykle uroczysty! To taniec, w którym gracji ruchów towarzyszą dostojne kroki.
Można by o nim napisać wiele. To taniec niezwykle symboliczny. Bardzo charakterystyczny element polskiej kultury. Zarówno w warstwie muzycznej, jak też ruchu, zachowaniu tancerzy. Mówi się, że ten taniec odzwierciedla wiele naszych cech narodowych. Polską dumę, szarmanckość i opiekuńczość…
Swego czasu poloneza tańczono w całej Europie. Doceniano jego wyjątkowość, atrakcyjność, melodyjność. Nawet najwięksi kompozytorzy po niego sięgali. Inspirowali się nim m.in. Georg Philipp Telemann czy Jan Sebastian Bach!
Najbardziej znane w świecie polonezy komponował Fryderyk Chopin, który uczynił z nich arcydzieła muzyki poważnej. Przykładem tego jest polonez As-dur (op. 53). Tak często kojarzony z Polską! Współtwórcami tej muzycznej tradycji byli też m.in. Stanisław Moniuszko czy Michał Kleofas Ogiński. W XXI wieku jedną z popularniejszych kompozycji jest polonez Wojciecha Kilara z filmu „Pan Tadeusz”.
Siłą tego tańca jest to, że przetrwał zawirowania historii. Wciąż jest lubiany i budzi zainteresowanie. Dziś jest tańcem otwierającym szkolne bale, rocznice, zabawy karnawałowe, a czasami także wesela. Podkreśla uroczysty charakter imprez. Poloneza często tańczy się w stroju narodowym (kontuszowym) lub wieczorowym. Ten taniec cieszy się popularnością nawet poza granicami naszego kraju. Jakiś czas temu głośno było o japońskich artystach, którzy nauczyli się poloneza! To wszystko składa się na jego wyjątkowość.
„Poloneza czas zacząć”: napisał Adam Mickiewicz w epopei „Pan Tadeusz”. Nie on jeden zainspirował się jego pięknem. Coś wyjątkowego dostrzegli w nim też twórcy najsłynniejszych polskich kolęd!
Kolędy w rytmie poloneza
Jedna z bardziej popularnych polskich pieśni bożonarodzeniowych „Bóg się rodzi”, pochodząca z XVIII w., utrzymana jest właśnie w rytmie poloneza! Powstała na zamówienie księżnej Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej.
„Pieśń o Narodzeniu Pańskim”, czyli inaczej „Bóg się rodzi”, to kolęda o bardzo ciekawej i długiej historii. Początkowa była kolędą magnacką, później stała się pieśnią hymniczną, dziś wiele osób nie wyobraża sobie bez niej świątecznego okresu. Autorem tekstu kolędy jest oświeceniowy poeta Franciszek Karpiński, znany m.in. z sielanki „Laura i Filon”.
Pod względem językowym, poetyckim, to utwór naprawdę niezwykły. Łączy wzniosłość z potocznością. Operuje łańcuchem oksymoronów i dokładnymi rymami. Bardzo ciekawa jest również warstwa muzyczna! Skomponował ją klasycystyczny kompozytor Karol Kurpiński i oparł na starym polonezie koronacyjnym polskich królów, kojarzonym m.in. z czasami Stefana Batorego.
Nazywa się tę pieśń „królową polskich kolęd”. Co może niektórych zaskoczyć to fakt, że instrumentalna interpretacja utworu została wykorzystana w grze komputerowej! Można ją usłyszeć w dodatku Civilization V o tytule „Nowy Wspaniały Świat” (Brave New World). Oto światowa kariera polskiej kolędy!
A to nie koniec ciekawostek. To nie jedyna kolęda oparta na polonezie! Melodia i metrum tego tańca wybrzmiewają w kolędach „W żłobie leży” i „Dzisiaj w Betlejem”.
Świąteczne pieśni w rytmie la polonaise to piękny obraz naszej kultury. Popularna kolęda „W żłobie leży’’ jest prawdopodobnie dziełem słynnego kaznodziei ks. Piotra Skargi. Melodia utworu nawiązuje do poloneza koronacyjnego Władysława IV Wazy.
„Dzisiaj w Betlejem” jest zagadką. Autorzy słów i melodii pozostają nieznani. Na bazie tej kolędy powstały jednak liczne utwory okolicznościowe. Była inspiracją dla wielu artystów. Kolędy o podobnych melodiach i tekście można znaleźć również w tradycjach ukraińskiej i białoruskiej.
Jest więcej pieśni o tematyce bożonarodzeniowej, które nawiązują do „la polonaise”. Polonez zachował się też w kolędach „Serca ludzkie się radują” czy niemieckiej pieśni „O Tannenbaum”!
Rozśpiewane święta
Repertuar kolędowy jest bardzo bogaty. Porusza rozmaitą tematykę i jest utrzymany w różnych rytmach. Polska słynie z ogromnego zbioru pieśni bożonarodzeniowych! Niektórzy mówią, że żaden inny kraj nie może pochwalić się aż tak dużym i ciekawym wachlarzem tego typu utworów.
Wielu Polaków co roku rodzinnie śpiewa kolędy podczas świątecznego okresu. Warto docenić polskie teksty i melodie. Mamy się czym pochwalić. Wiedział o tym nasz słynny kompozytor Fryderyk Chopin. Oddał hołd polskim kolędom, umieszczając w swoim „Scherzo h-moll” fragment „Lulajże Jezuniu”.
Polonez jest częścią świata pieśni świątecznych. Teraz trafił na listę UNESCO. To piękne wyróżnienie. I szósty wpis polskiego dziedzictwa kulturowego na Reprezentatywnej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO! Wcześniej trafiły na nią szopkarstwo krakowskie, kultura bartnicza, sokolnictwo, dywany kwiatowe przygotowywane na procesje Bożego Ciała oraz flisactwo. O polonezie usłyszał właśnie cały świat. Warto o tym pamiętać, a także mieć na względzie wyjątkowość „la polonaise”– podczas tegorocznego świętowania i nie tylko!
autor: Urocznica, źródła: m.in. onet.pl, regiony.tvp.pl, tvn24.pl, polskieradio.pl, dzieje.pl, se.pl, swietyjozef.kalisz.pl, wikipedia.org, national-geographic.pl, zdjęcia: Pixabay, Wikipedia
Polskie kolędy – ciekawostki i fragmenty
Witaj bielą za oknem
Jak ja lubię takie opowieści….
Pozdrawiam nadzieją na jaśniejsze dni i życzę dużo ciepła wewnętrznego…
szimena.blogspot.com
🙂
Rzeczywiście jakś siła tkwi w tym tańcu.
Zdecydowanie!
No, a mnie zawsze się będzie kojarzyć ze studniówką, pozdrowienia .
Jak wielu z nas. 😉
Nie wiedziałam o tym:) super że trafił na listę UNESCO:)
🙂
Nie wiedziałam o tym, a polonez faktycznie ma w sobie coś podniosłego i uroczystego. Nigdy nie patrzyłam pod tym kątem na kolędy, ale to wszystko prawda.
Kolędy kryją w sobie wiele ciekawostek. 😉
Polonez to piękny taniec 😊
Słyszałam, jak nowa minister kultury o tym mówiła w telewizji. No cóż, fajna sprawa. Sukces. Ja mam słabe doświadczenia, jeśli chodzi o poloneza. Nie potrafię tańczyć i z polonezem do studniówki również miałam problem, ale jakoś to poszło. Już nie rozpamiętuję, ale piękny taniec i lubię patrzeć jak inni go tańczą. 😉
O tak! Sukces wart rozgłosu.
Polonez ma swój urok 😀
loveonthebrainbykinga.wordpress.com
🙂
Dzięki Tobie dowiedziałam się czegoś nowego o kolędach.
Dziękuję i pozdrawiam:)
🙂
Mamy wiele pięknych kolęd i dlatego tak mnie drażni, gdy wykonawca zmienia linię muzyczną, rytm, niemal wszystko… to tak, jakby przemalować obraz.
Dobrze jednak, że współcześni artyści sięgają do tradycji i ją przypominają. 🙂
Bardzo ciekawy post. Powinniśmy pielęgnować nasze polskie tradycje!
Zdecydowanie.
Bardzo dobra wiadomość
🙂
Ile ciekawostek! O wielu z nich w ogóle nie wiedziałam, a polonez kojarzy mi się ze studniówką.
🙂
A to rzeczywiście ciekawostka! 🙂
🙂
Bardzo informacyjny post! Człowiek uczy się czegoś nowego każdego dnia 🙂
I o to chodzi! 😉
Polonez to taniec, który uświetnia niemal każdą studniówkę. To wielkie przeżycie, tego się nie zapomina.
Uwielbiam kolędy nie tylko słuchać ale przede wszystkim śpiewać. Jak zawsze bardzo piękny i interesujący post.
Serdecznie pozdrawiam:)
Super, że lubisz kolędy. 🙂