Szukacie ciekawych przepisów na chłodne dni? Mam świetną propozycję! Zajrzyjcie do książki „Dynia od kuchni. 50 przepisów na jesień”. Znajdziecie tam mnóstwo smakowitych potraw z królową sezonu w roli głównej. Te dania rozgrzewają, dodają energii, a także pozostawiają z przyjemnym uczuciem sytości. Jeśli interesują Was przepisy na smaczne, aromatyczne i zdrowe potrawy – dobrze trafiliście! Zapraszam na recenzję.
Dynia jest wszechstronna. To element sezonowych dekoracji, symbol Halloween, ale też warzywo, z którego można przygotować mnóstwo pysznych potraw. Jeśli macie ochotę rozszerzyć nieco repertuar codziennego menu, koniecznie sięgnijcie po książkę „Dynia od kuchni. 50 przepisów na jesień”.
Królowa jesieni jest tylko jedna
Dynia to warzywo, które ma liczne właściwości odżywcze oraz lecznicze. Do tego jest niskokaloryczna, lekkostrawna i dekoracyjna. Co najważniejsze: ma szerokie zastosowanie kulinarne. To warzywo, o łagodnym smaku, przyjemnej strukturze. Szybko syci, dostarcza błonnika, pozytywnie wpływa na organizm. Można z niej zrobić mnóstwo różnych smakołyków.
Dla każdego coś dobrego! Warzywo to cenią zresztą zarówno dorośli, jak i dzieci. Każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Sezon na dynię jest niestety krótki, więc warto wykorzystać ją aż do ostatniej pesteczki! I tu z pomocą przychodzi „Dynia od kuchni. 50 przepisów na jesień”.
Smakowite przepisy z dyni
Apetyt pobudzony? Na jaką dynię macie ochotę? Pieczoną, gotowaną, smażoną, na surowo, a może w wersji dżemu? Na słodko czy słono? W rozgrzewającej zupie, owsiance, sałatkach, risotto, muffinach lub słynnej pumpkin spice latte? Klasycznie czy niestandardowo? Na śniadanie, obiad, kolację, deser, a może przekąskę?
W tej książce znajdźcie mnóstwo pomysłów na ciekawe dania. A to nie wszystko! Dowiecie się, która dynia jest lepsza do pieczenia, a która do gotowania. Prócz tego: jak przygotować purée i co zrobić z pestkami. „Dynia od kuchni. 50 przepisów na jesień” to naprawdę ciekawa, przydatna, a także ładnie, starannie wydana publikacja.
Radość z gotowania
Jesienią często spędzamy więcej czasu w domu, a pogoda za oknem sprzyja gotowaniu. Wraz ze spadkiem temperatury zmienia się też nasze codzienne menu. To idealny moment by szukać kulinarnych inspiracji oraz próbować nowych potraw. Z publikacją „Dynia od kuchni. 50 przepisów na jesień” na pewno można smacznie i ciekawie spędzić czas.
Książka jest przejrzysta, przydatna, zwiera różnorodne receptury. Można dzięki niej znacząco wzbogacić kuchnię sezonową. Dynia nie będzie już miała żadnych tajemnic! Jeśli lubicie książki kucharskie – miejcie na uwadze ten tytuł. Warto mieć tę pozycję na półce.
Sezonowe inspiracje kulinarne
Co jeszcze mogę dodać? Niedługo wracam do kuchni, by wypróbować kolejne przepisy. Zupa, placki, purée, ciasto i mus zrobione. Czas na kolejny przepis z książki… Dynia od dawna gości w domowej kuchni, jednak zawsze przyjemnie jest poznawać nowe smaki i nieco kulinarnie poeksperymentować. Moja wewnętrzna jesieniara już zakasa rękawy!
Polecam tę książkę. Jesień sprzyja szlifowaniu umiejętności kulinarnych – więc śmiało sięgnijcie po publikację „Dynia od kuchni. 50 przepisów na jesień”. Smacznego!
Tytuł: „Dynia od kuchni. 50 przepisów na jesień”
Autor: praca zbiorowa
Wyd.: Wydawnictwo Buchmann
Rok wydania: 2022
*współpraca barterowa
autor: Urocznica, zdjęcia: mat. prasowe, Pexels
Jarmark „Złota Dynia” – powitanie jesieni nad Miedwiem
Bardzo lubię różne potrawy z dyni 🙂
Super. 🙂
Bardzo ciekawy post. Dawno nie jadłem nic z “dyni” 😉 . Pozdrawiam Urocznico 🙂 .
Polecam wprowadzić dynię do jesiennego menu. 🙂
Z chęcią przejrzę tę książkę, bo dynię wciąż odkrywam i każdy nowy eksperyment to nowe, ciekawe doznania.
Polecam, warto.
Przed chwilą kupiłam pierwszą dynię tej jesieni. Mam w planie sernikobrownie 🙂
Świetnie! 🙂
Ja parę dni temu zrobiłam puree z dyni i gdy mnie najdzie to coś dobrego z niej popełnię;)
Super! 🙂
Bardzo lubię takie książki kucharskie, które traktują temat szczegółowo i wyczerpująco.
Sąsiad sprezentował mi 3 dynie, więc będę z nich robić różne potrawy.
Pozdrawiam
Wspaniale! 🙂
U mnie dyniowe szaleństwo przede mną – wlasnie zakupiona pierwsza dynia w tym sezonie 😀 Ja uwielbiam placki dyniowe i pastę, którą tworzy się z pieczonej dynii i suszonych pomidorów (podpatrzone u Jadłonomii), ale muszę trochę poszerzyć swój kulinarny repertuar
Świetnie, to książka idealna dla Ciebie. 😉
Lubię dynię i chętnie nauczyłabym się przyrządzania jej na rożne sposoby. Póki co to robię albo dżem, albo zupę krem z imbirem albo w occie.
Pozdrawiam!
Zajrzyj do tej książki, będziesz zadowolona. 😉
O tak dynia to zdecydowanie królowa jesieni.
O tak!
Bardzo smakowity post 🙂
Smakowita publikacja. 😉
Ostatnio jadłam mus z dyni, ale jakoś średnio mi podpasował. Mimo wszystko chcę jeszcze kiedyś spróbować zupę z dyni. Może bardziej mi zasmakuje.
Koniecznie, dobrze dodane przyprawy i dodatki czynią cuda.:)