
Vigdis Hjorth należy do najbardziej znaczących pisarek współczesnej literatury norweskiej. To autorka ponad trzydziestu książek dla dorosłych i dzieci. Zdobyła wiele nagród. Jej powieść „Czy matka nie żyje?” była nominowana do Międzynarodowej Nagroda Bookera! Z kolei książka „Niech żyje trąbka pocztyliona” to ciekawy obraz kobiety walczącej o uratowanie poczty. Warto poświęcić kilka chwil na lekturę tego tytułu.
„Trzeba wybierać odważnie, w sprawach małych i dużych”: napisała w liście do dziecka swojego partnera główna bohaterka książki. Jednak zanim to nastąpiło, przeszła długą drogę…
Vigdis Hjorth to intrygująca autorka. Pisze w sposób wciągający, wzruszający, inteligentny i dowcipny. W swoich powieściach skupia się przede wszystkim na kobietach. Bada, w jaki sposób mogą żyć i się realizować, nie pozwalając uwięzić się w rolach oraz konwencjach. O tym też jest „Niech żyje trąbka pocztyliona”.
Główna bohaterka książki to kobieta na skraju załamania nerwowego. Ellinor, trzydziestopięcioletnia konsultantka do spraw mediów, ma poczucie, że nie pasuje do otaczającego ją świata. Jest znużona, oziębła, obojętna.
Nagle znika jej współpracownik, a ona otrzymuje nowe, niezwykłe zadanie. Wyrusza na spotkanie z Norweskim Związkiem Zawodowym Pracowników Poczty, rozpoczynając tym samym dziwne i przełomowe sześć miesięcy swojego życia.
„Niech żyje trąbka pocztyliona” to opowieść o samotności, ale też potrzebie posiadania celu w życiu. Jak się skończy ta historia? Niech to zostanie na razie słodką tajemnicą. Z pewnością jednak książka nie pozostawia czytelnika obojętnym! I zostawia światełko w tunelu.
Powieść czyta się szybko, z zainteresowaniem. Vigdis Hjorth dotyka aktualnych i uniwersalnych tematów. Jej książki niejednokrotnie stawały się zarzewiem debat publicznych w Norwegii. Jeśli macie ochotę na błyskotliwą lekturę, być może to tytuł dla Was. Zainteresowani?
Tytuł: „Niech żyje trąbka pocztyliona”
Autor: Vigdis Hjorth
Tłumaczenie: Katarzyna Tunkiel
Rok wydania: 2024
Wydawnictwo: GlowBook
*współpraca reklamowa (barterowa)
autor: Urocznica, zdjęcia: mar. pras. wyd., Pexels
Recenzja: „Lekka praca nie istnieje” Kikuko Tsumura
Lubię tego typu książki. Co do literatury norweskiej – mam jeszcze niedokończoną cegłę – cegła to za mało chyba powiedziane – “Antologia norweskiej literatury faktu XX wieku” . Wydawnictwo Karta, pozdrawiam
O, antologie potrafią być ogromnych rozmiarów. 🙂
Po Twojej recenzji, jak najbardziej jestem zainteresowana 🙂
🙂
Intrygujący tytuł i oryginalna fabuła. Ciekawa propozycja, którą chętnie przeczytam 🙂
To dobra lektura.
Myślę, że to książka w sam raz dla mnie 😊
Super!
Ciekawa książka. Dziękuję za polecenie. Dobrego tygodnia życzę.🤗
🙂
Jak zawsze rzetelna recenzja ciekawej książki.
Lubię pisać o dobrej literaturze. 🙂