Recenzja: „Ziemożerczyni” Dolores Reyes

Ziemiożerczyni

–  Dlaczego ja, ziemio? – to pytanie przewija się od początku do końca tej powieści. Zadaje je główna bohaterka. Młoda, zagubiona i osamotniona dziewczyna, lokalna jasnowidzka, która balansuje pomiędzy dwoma światami. Kiedy była mała, połknęła ziemię, po czym doznała wizji, w której ojciec bije jej matkę na śmierć. Wtedy okazało się, że ma niezwykły dar…Ziemożerczyni” to niezwykła książka.

Powieść Dolores Reyes jest zarazem liryczna i brutalna. Dlaczego? Co kryje w sobie „Ziemiożerczyni”?

Magia i brutalność

 

Książka przenosi nas na obrzeża Buenos Aires, gdzie króluje bieda, przemoc, zaniedbania oraz niesprawiedliwość. Jest tam jednak także miejsce na magię. Niezwykłość uosabia m.in. właśnie Ziemiożerczyni. Jasnowidzka, do której zrozpaczeni ludzie przychodzą z garstką ziemi i nadzieją na poznanie prawdy o swoich zaginionych lub zmarłych bliskich.

Dziewczynie nie jest łatwo, każde spotkanie, wizja, to także ból. Towarzyszą jej często strach, przerażenie i rozpacz. Ziemia to dla niej dar, ale również przekleństwo. Mimo to, główna bohaterka pomaga jak umie najlepiej, choć cena jest wysoka.

W międzyczasie poznaje nie tylko prawdę o innych, ale też: sobie. Mimo, że otacza ją brudny i mroczny świat, jest w nim również miejsce na dobro. Ziemiożerczyni może liczyć na pomoc brata, poznaje także smak miłości. Jak w życiu – jest czas na śmiech oraz łzy. To ogromna zaleta tej książki.

Trudna problematyka

 

Powieść, mimo ciężkiego ładunku emocjonalnego, jest wyważona. Porusza trudne tematy i problemy społeczne, w tym kwestię przemocy wobec kobiet, ale jest napisana w przemyślany sposób. Odkrywa to, co istotnie i pomija kwestie, które mogą zostać niedopowiedziane.

Nie ciągnie się, nie rozwleka, nie drażni. Czyta się ją niezwykle szybko, jest oszczędna w środkach i spójna. Krótka, zwięzła, doskonale napisana. Z pewnością tłumaczka, Barbara Bardadyn, która przełożyła książkę z języka hiszpańskiego, wykonała świetną robotę.

„Ziemiożerczyni”: argentyński klimat

 

Książka Reyes to dobra, argentyńska proza, łącząca różne gatunki. Klimatyczna, mroczna, pokazująca szarą rzeczywistość, ale niepozbawiona aury niezwykłości. Polecam ją wszystkim, którzy kochają estetykę realizmu magicznego.

Myślę, że powieść spodoba się też osobom, zafascynowanym niezwykłym, często bezwzględnym kolorytem Ameryki Południowej. Według mnie książka Dolores Reyes to doskonały materiał na film lub miniserial.

Tytuł: Ziemiożerczyni (Cometierra)
Autor: Dolores Reyes
Tłumacz: Barbara Bardadyn
Wydawnictwo: Mova, Wydawnictwo Kobiece
Data wydania: 2020
Moja ocena: 7/10

 

Więcej recenzji w biblioteczce.

autor: Urocznica, zdjęcia: archiwum prywatne, mat. prasowe

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz użyć tych tagów i atrybutów HTML :

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>