Jak zadbać o rachunki? Co zrobić, żeby zmniejszyć wydatki domowe? Czas na zmianę nawyków! Oszczędzanie energii i wody, a także bycie świadomym konsumentem, jest nie tylko dobre dla domowego budżetu, to też działanie ekologiczne! Trudna sytuacja gospodarcza, energetyczna i klimatyczna może być zaś momentem na refleksję oraz zmianę postaw. Dobre zwyczaje to nie tylko plus dla portfela, ale też nasz mały wkład w ochronę środowiska. Tu znajdziecie różne sposoby na oszczędzanie – z głową i zielonym celem w tle!
W styczniu obchodzimy Światowy Dzień Obniżania Kosztów Energii. Poza tym, wielu z nas coraz częściej zadaje sobie pytania, jak żyć oszczędniej, zdrowiej i dbając o przyszłość. Warto pamiętać, że proste działania mają wielką moc. Nie zaszkodzi wypróbować różne sposoby na oszczędzanie. Wyrobienie w sobie paru przydatnych nawyków to korzyść dla domowego ogniska i ukłon w stronę przyrody. Jakie metody są najczęściej wymieniane? Sprawdźcie!
Pexels
Rachunki domowe pod kontrolą
Życie w zgodzie ze środowiskiem naturalnym może dać pozytywne efekty finansowe. Oszczędzanie i praktyczna ekologia idą ze sobą w parze. Tu znajdziecie inspirację. Oto zbiór praktycznych wskazówek. Sprawdźcie, jakie sposoby na oszczędzanie warto wypróbować! Prostymi działaniami z głową można znacząco wpłynąć na cięcie kosztów domowych.
Nasze codzienne wybory są ważne. Każdy z nas jest jednak inny. Warto więc postawić na małe kroki, szukać kompromisów, a także otworzyć się na nieznane wcześniej możliwości czy nowości. Każdy ma swoje sposoby na oszczędzanie, rachunki i wydatki domowe. Dobrze jest jednak szukać inspiracji, a także dzielić się nimi z innymi.
Oszczędzaj prąd i wodę, pilnuj ogrzewania, przygotuj się na zakupy, gotuj z głową, postaw na energooszczędne sprzęty… Czy faktycznie każdy z nas o tym pamięta? Nie zaszkodzi wdrożyć w życie dobre nawyki. Warto też pamiętać o zdrowym rozsądku. I szukać różnych rozwiązań!
Jak zmniejszyć wydatki w domu?
Wzrost cen to wyzwanie dla gospodarstw domowych. Szczególnie w sezonie zimowym. Warto szukać sposobów na to, by domowe wydatki mieć pod kontrolą. Proste nawyki pomagają w ograniczeniu zużycia energii elektrycznej i wody, a także świadomych zakupach. To wszystko przekłada się pozytywnie na domowy budżet. Nie zaszkodzi więc pomyśleć o prostych sposobach na oszczędzanie, wdrożyć je u siebie, a także zachęcać innych do kształtowania dobrych nawyków.
1/ Regularna kontrola budżetu domowego – warto przyjrzeć się codziennym wydatkom. Zrobić mały rekonesans. Spisać rachunki. Przejrzeć abonamenty i usługi płatne. Czas zwrócić uwagę na szczegóły, na które zazwyczaj szkoda nam czasu. Nawet niewielkie zmiany robią różnicę. Rozsądne prowadzenie domowego budżetu to zaś wyzwanie i nie lada sztuka.
2/ Bycie świadomym konsumentem – przed zakupami warto zrobić listę i zajrzeć do gazetek reklamowych. To pomoże zorientować się w cenach oraz promocjach. Przy zakupach warto też sprawdzać dokładnie zawartość koszyka. Można stawiać na tańsze alternatywy i zastanowić się nad ilością kupowanych produktów. Marnotrawstwo żywności to marnotrawstwo pieniędzy oraz brak szacunku do środowiska. Warto kupować świadomie. Planować wydatki. Nie ulegać pokusom. Zrezygnować z używek. Nie kupować tego, co zbędne. Warto być… odpowiedzialnym konsumentem.
3/ Mądre korzystanie z oświetlenia – wymiana żarówek na energooszczędne to sprawa warta przemyślenia. Ważne jest też wyłączanie oświetlenie w pomieszczeniach, z których nie korzystamy. Gaszenie niepotrzebnego światła! W ciągu dnia warto maksymalnie wykorzystywać światło dzienne. Częstsze korzystanie ze światła punktowego, np. lamp, to też rozwiązanie. Oświetlenie LED-owe… Oto kilka pomysłów.
4/ Oszczędzanie wody – istotne jest korzystanie z wody w sposób racjonalny. Jej cały czas ubywa. Przez nadmierne zużycie, ludzką niefrasobliwość i ocieplenie klimatu… Warto mieć to na uwadze. Dobrym nawykiem jest np. zakręcanie kranu w czasie szczotkowania zębów czy mycie naczyń w misce. Nie marnowanie wody! Branie częściej prysznica niż kąpieli. Dokręcanie kranów. Gotowanie tylko tyle wody w czajniku, ile wykorzystamy. Ładowanie zmywarki i pralki do pełna. Zbieranie deszczówki – do podlewania roślin (ogrodu, trawnika czy kwiatów doniczkowych).
5/ Rozsądne korzystanie z ogrzewania – zakręcanie grzejników, kiedy wietrzymy pomieszczenia. Sprawdzenie szczelności okien, drzwi w mieszkaniu. Przy wychodzeniu z domu: zmniejszanie ogrzewania. Nie robienie z domu sauny. Przemyślenie inwestycji w efektywniejsze ogrzewanie. Oto… garść pomysłów. Warto też pamiętać o regularnych serwisach urządzeń. Zapewniają nie tylko bezpieczeństwo, ale pozwalają też zmniejszyć rachunki.
6/ Gotowanie z głową – najlepiej gotować racjonalnie, ale też pomysłowo. Nie marnować jedzenia. Warto podgrzewać tylko taką ilość potraw czy wody, jaką naprawdę potrzebujemy. Najlepiej przygotowywać dania nie wymagające długotrwałej obróbki termicznej. Warto pamiętać o pokrywkach. W ten sposób potrawy przygotują się szybciej, a rachunki będą mniejsze.
7/ Większe pilnowanie zużycia energii elektrycznej – warto sprawdzić czy wszystkie instalacje w domu są sprawne. Nie zaszkodzi wyłączać urządzenia pozostawiane w trybie tzw. uśpienia/ czuwania. Świecąca dioda wskazuje, że te rzeczy nadal zużywają energię. Można sprawdzić ewentualność korzystania z różnych taryf, które oferują niższe ceny prądu w określonych godzinach. Niektóre zakładają mniejsze opłaty za energię. Warto sprawdzić, jaka jest taryfa nocna lub weekendowa. Do przemyślenia jest też np. zmiana dostawcy, inwestycja w urządzenia energooszczędne, stosowanie odpowiednych trybów pracy sprzętów (np. program ECO w zmywarce), panele fotowoltaiczne… Należy też pamiętać, że niższe zużycie energii to mniejsze zanieczyszczenie środowiska, mniej spalin i gazów cieplarnianych.
Pexels
Proste działania mogą wpłynąć na obniżenie rachunków domowych i utrwalanie dobrych postaw. Powyższe pomysły są najczęściej powtarzane w kontekście oszczędzania. Każdy przypadek jest jednak inny. Jedne sprawdzą się lepiej, kolejne mniej. Mogą być jednak inspiracją oraz wskazówką. Najważniejsze to nie dać się zwariować, z rozsądkiem oraz spokojem podchodzić do domowego budżetu, tematu oszczędzania, a także mieć na uwadze praktyczny wymiar ekologii.
PS A jakie Wy macie sposoby zmniejszania opłat domowych? Dajcie znać w komentarzach. Dzielmy się przydatnymi pomysłami i inspiracjami.
autor: Urocznica, źródła: biznes.interia.pl, mojepatnosci.pl, gdansk.pl, czystagmina.zawiercie.eu, regiodom.pl, sii.org.pl, businessinsider.com.pl, muratordom.pl, kobiecefinanse.pl, pieniądze.rp.pl, swiatoze.pl, generali-investments.pl, zdjęcia: Pexels
Internetowe zakupy z głową? Postaw na HotShops, czyli portal z okazjami!
Ile kosztują verticale?
Jak usunąć sierść z dywanu shaggy?
Można zaoszczędzić, ale na pewno trzeba to robić rozważnie, by nie popaść w skrajność.
Wiadomo. 🙂
Na alkoholu można dużo zaoszczędzić, używki są bardzo drogim nawykiem 😉
O tak!
Zawsze pamiętam o zakręcaniu wody podczas mycia zębów. Ale nie lubię słowa “oszczędzanie”, kojarzy mi się z odmawianiem sobie… Zdecydowanie bardziej wolę “racjonalne gospodarowanie” 🙂
To dobre określenie. 🙂
Małe rzeczy, które składają się na sukces
Dokładnie, nie trzeba wiele…
W sumie to to co pisałaś wyżej: oszczędzam wodę, racjonalnie gotuję, tak by nic się nie zmarnowało, na zakupy idę z kartką i uparcie się w nią wgapiam, by nie nie skusiło nic więcej (czasem się nie udaje).
Wiadomo, warto pamiętać o dobrych nawykach, ale nie można dać się zwariować. 😉
Ja np, gdy mam w planach większe gotowanie czy pieczenie to układam pracę tak, aby korzystać z jednego rozgrzanego palnika, a nie z kilku. Tak samo pieczenia, najpierw np. ciasto,które wymaga mniejszej temperatury, a potem mięso. A gdy pięke samo mięso, nie rozgrzewam wcześniej piekarnika tylko wstawiam do zimnego i wszystko się “rozgrzewa” i “piecze jednocześnie.
-Gdy obieram ziemniaki do obiadu, “zbieram” łupinki, szoruję, osuszam ściereczką i robię domowe chipsy:).
– Mam w zlewie kuchennym mała miskę plastikowa , nalewam do niej wody , oczywiście nie za dużo i gdy gotuję i potrzebuję opłukać ręcę to nie “leje” wody z kranu tylko korzystam z miski.
To tak na szybko, ponieważ wiele “ekologicznych” nawyków weszło mi w krew i już ich nie zauważam, są moją codziennością.
Super. Też wiele dobrych nawyków jest dla mnie codziennością, ale zawsze można wprowadzić czy zmienić coś na lepsze. 🙂
Ja to jestem jednak osobą oszczędną i lubię planować 🙂
Świetnie. To przydatne. 🙂
Idealny post dla mnie i bardzo przydatny. Ostatnio chyba zapomniałam o oszczędzaniu…
Teraz niestety wszyscy musimy o tym pamiętać… 😉
Ważne, aby dobrze planować, być konsekwentnym i systematycznym 🙂
Zdecydowanie.
Oszczędność to nasze drugie imię, bo te praktyki towarzyszą nam od zawsze 🙂
No może mój mąż miał problem z rozsądnym ogrzewaniem, ale nauczył się 🙂
Super, to przydatne, szczególnie w tych czasach.
Uwielbiam tematy dotyczące oszczędzania!
To przydatne. 😉
Matka zawsze nakazywała oszczędzanie. Przez wiele lat żyłam z ołówkiem w ręku, a kasa i tak się nigdy nie zgadzała. Teraz nie jestem rozrzutna, ale chciałabym trochę zaoszczędzić by zostawić synowi parę złotych. Nie można jednak tego zrobić, gdy sam zainteresowany nie szanuje pieniędzy i lekkomyślnie je trwoni. Wtedy odechciewa się oszczędzania u schyłku własnego życia. Pozdrawiam. To co napisałaś o sobie jest tak imponujące, że aż trudno uwierzyć, by był to życiorys jednej osoby. A Twój blog jest naprawdę bardzo, bardzo ciekawy. Do miłego zobaczenia.
Rozsądne gospodarowanie budżetem to niełatwy temat, ale warto szukać różnych sposobów i starać się to robić z głową. O sobie? Chodzi o dział “o mnie”? To raczej wymóg mojej branży oraz dzisiejszych czasów, by być elastycznym i umieć robić różne rzeczy. Wiele osób mających podobną drogę zawodową, napisałoby prawdopodobnie to samo. 🙂