Wiatr od morza, piaszczysta plaża usiana muszelkami, towarzystwo mew i spokojny, kameralny klimat. Dziwnówek to mała miejscowość letniskowa położona między Bałtykiem a Zatoką Wrzosowską, będącą częścią Zalewu Kamieńskiego. Można tu odciąć się od gwaru i zgiełku. Takie miejscowości nadmorskie lubię najbardziej. Tam naprawdę da się zrelaksować, odpocząć. Po prostu: odetchnąć świeżym powietrzem i nabrać sił. Sezon wakacyjno-urlopowy zbliża się wielkimi krokami, więc zapraszam Was na kolejną odsłonę turystyki lokalnej. Tym razem – z morzem w tle.
Wczasy nad Bałtykiem z pewnością są marzeniem wielu z nas. Obecnie lepiej jednak unikać zatłoczonych kurortów. To dobry moment, by przyjrzeć się niewielkim i spokojnym miejscom nad morzem. Np. na Pomorzu Zachodnim. Dziwnówek jest jednym z ciekawszych przykładów. Zapraszam na jedną z moich ulubionych plaż.
Przyjemne filmy w nadmorskim klimacie
Spis treści:
Spokojne wczasy nad wodą
W temacie mniej popularnych miejscowości nadmorskich mam dość sporą wiedzę, bo od wczesnego dzieciństwa właśnie takie bałtyckie lokalizacje odwiedzam najczęściej. Mieszkanie w województwie zachodniopomorskim, słynącym z pięknego wybrzeża, ma swoje plusy. Nie lubię tłumów, gwaru, hałasu, głośnej i imprezowej muzyki, więc nad morze zazwyczaj wybieram się przed lub po sezonie (np. maj, czerwiec przed końcem roku szkolnego, wrzesień). Bywałam też nad Bałtykiem zimą i to również jest ciekawa opcja. Odwiedziłam niezliczoną ilość mniejszych oraz większych miejscowości. Mam więc kilka ulubionych miejsc i też takich, które omijam szerokim łukiem lub odwiedzam wyłącznie po sezonie.
Pomorze Zachodnie słynie z ładnego wybrzeża Morza Bałtyckiego. Piaszczyste plaże, wydmy, lasy, płytkie jeziora w pobliżu… Najpopularniejsze, najbardziej lubiane nadmorskie miejscowości województwa zachodniopomorskiego to m.in. Międzyzdroje, Świnoujście, Rewal, Niechorze, Kołobrzeg, Mielno, Darłówko, Ustronie Morskie, Chłopy i Jarosławiec. Ładne plaże, mnóstwo atrakcji turystycznych, w tym nie tylko typowo rozrywkowych, ale też historycznych czy przyrodniczych. Jednocześnie – często są to miejsca hałaśliwe oraz zatłoczone.
Jeśli nie lubicie modnych nadmorskich kurortów, zatłoczonych plaż i gwaru, albo szukacie teraz odmiany, warto przyjrzeć się mniej znanym, ale klimatycznym miejscom. Wśród nich szczególnie polecam: Wisełkę, Trzęsacz, Łazy oraz właśnie Dziwnówek. Wakacje nad morzem, weekendowa wycieczka, jednodniowy wypad nad wodę… W sezonie też cieszą się dużym zainteresowaniem, ale na pewno nie tak wielkim jak imprezowe Międzyzdroje lub Mielno czy bardzo ciekawy turystycznie Kołobrzeg. Spokój i cisza kontra tłok oraz hałas? U mnie zawsze wygrywa to pierwsze. Dlatego opowiem Wam teraz parę słów o Dziwnówku.
Urokliwa plaża w Dziwnówku
Podróż ze Szczecina do Dziwnówka samochodem trwa nieco ponad godzinę (bez korków). Stolicę Pomorza Zachodniego od tej nadmorskiej miejscowości dzieli około 100 km. Bardzo lubię klimatyczne wsie nad morzem i Dziwnówek należy do grona moich ulubionych. Dla mnie to idealne miejsce na jednodniowe, kilkugodzinne wypady. Kiedy potrzebuję chwili wytchnienia, wyciszenia i mogę sobie pozwolić na małą podróż, to właśnie tam najczęściej ląduję. Zdecydowanie – można tam odetchnąć od wielkiego miasta.
Tutejszy klimat, poza tym, sprzyja zdrowiu. Podobno szczególnie dobrze działa na problemy układu oddechowego i wspomaga leczenie kardiologiczne. To zasługa wysokiego poziomu jodu w powietrzu oraz bliskości gęstych lasów sosnowych. Niewielka turystyczna miejscowość słynie przede wszystkim z szerokiej, czystej plaży. Przejście znajduje się zaś wśród aromatycznych lasów. Co więcej, istnieje kilka różnych zejść na plażę, dostosowanych do różnorodnych turystów. Okolicę otaczają zaś wydmy, które porośnięte są różnorodną roślinnością.
Plaża w Dziwnówku jest idealna do kąpieli słonecznych oraz spacerów brzegiem morza. Można nią dotrzeć do Dziwnowa lub Łukęcina. Plażowy piasek jest drobny, żółty, przetykany kamykami i muszelkami. Po sztormach podobno często zdarza się tutaj znaleźć fragmenty bursztynów. Można leniuchować, uprawiać sporty plażowe czy obserwować ptaki. Stada mew często wypoczywają na drewnianych falochronach. Poza tym, oczywiście można się kąpać. Podobno woda morska w tym regionie uznawana jest za najczystszą na całym Pomorzu i nie skażoną zanieczyszczeniami przemysłowymi. Dziwnówek znajduje się wśród miejscowości, które co roku otrzymują certyfikat „Błękitna Flaga”, świadczący o wysokim standardzie kąpielisk.
Dla znudzonych leniwym plażowaniem – też znajdą się atrakcje. W zatoce można uprawiać sporty wodne, są też miejsca dla wędkarzy, amatorów birdwatchingu (obserwacji ptaków), poza tym przez Dziwnówek przechodzą szlaki turystyczne i rowerowe. Zawsze można też odwiedzić większe miejscowości znajdujące się w pobliżu. W Dziwnowie znajduje się np. Nadmorski Park Miniatur, we Wrzosowie – Bałtycki Park Dinozaurów, w Niechorzu – Muzeum Rybołówstwa i latarnia morska. Niedaleko jest Woliński Park Narodowy z malowniczymi punktami widokowymi oraz zagrodą żubrów.
Mniej znana nadmorska miejscowość
„Morza szum, ptaków śpiew/ Złota plaża pośród drzew…”: jak napisał Jerzy Kossela w piosence „Historia jednej znajomości” (Czerwone Gitary). Pobyt nad morzem nie musi się ograniczać do najbardziej znanych miejscowości. Tłumy plażowiczów, hałaśliwa specyfika polskich kurortów… Nie każdy to lubi. Dla miłośników ciszy i spokoju – klimatyczne nadmorskie wioski będą najlepszym wyborem. Kameralne, mniej znane miejsca nad morzem pozwalają cieszyć się tym, co nad Bałtykiem najważniejsze. Wodą, plażą, słońcem. To właśnie znaczy prawdziwy wypoczynek. Dziwnówek natomiast to jeden z przykładów urokliwych, mniej znanych nadmorskich miejscowości.
Na zdjęciach widać jak plaża w Dziwnówku prezentowała się kilka dni temu. Nie było zupełnie pusto, ale bez tłumów. Zaliczyłam z mężem kilkugodzinną chwilę nad morzem. Tak odbieraliśmy nieco pracowitą majówkę. Spacer, obserwacja mew, lektura książki, kąpiel słoneczna… Jeśli mieszkacie w okolicy lub zamierzacie odwiedzić Pomorze Zachodnie, a nad wodą lubicie podobnie spędzać czas, w tej miejscowości powinno się Wam spodobać.
autor: Urocznica, źródła (informacje o miejscowości): dziwnówek.pl, wikipedia.org, dziwnowek.pl, morzeprzygody.eu, zdjęcia: archiwum prywatne (maj 2021)
PS Macie swoje ulubione miejscowości nadmorskie lub znajdujące się nad inną wodą (np. jeziorem)?
Tajemnice Starego Bukowa, czyli majowa przechadzka po Alt Buchholz
Jakoś nad morzem nie bywam. Byłam może ze dwa razy w życiu. Nie ciągnie mnie tam, ale no jedni dostają morze, drudzy góry, trzeci jeziora, czwarci lasy itd. Nie wykluczam, że kiedyś jednak zawitam do Dziwnówka. Na pewno planuję wizytę w Kołobrzegu.
Ja lubię i morze, i jeziora, i lasy. Do gór mam spory kawałek, ale raz na kilka lat bywam. 😉 Kołobrzeg uroczy, też go często odwiedzam, choć poza sezonem. Dziwnówek szczerze polecam dla wytchnienia.
Ja lubię góry, jeziora, parki i wzgórza. Nad morzem jeszcze nie byłem, ale być może to się zmieni. Pozdrawiam, piękny wpis. Ma być burzowo :)W okolicy mam widok na Kraków i Tatry (przy dobrej pogodzie), w mieście dwa zalewy i dwie rzeki. I piękny Park.
To ładne widoki, w Krakowie i Tatrach byłam, nawet więcej niż raz, choć mam spory kawałek. A morze trzeba odwiedzić koniecznie! 😉
Super wpis 🙂 Bardzo inspirujący i przydatny dla mnie . Bo chciałabym gdzieś pojechać nad morzem
Cieszę się, a te małe nadmorskie miejscowości polecam, są bardzo urokliwe.
Masz racje 🙂
Szukamy właśnie takich mało zatłoczonych miejsc. Dzięki za polecenie 🙂
Takie mniej popularne są najlepsze. 🙂
Jaka piękna miejscowość! Chętnie poznam ją bliżej, jeśli tylko będę miała taką sposobność.
Koniecznie! 🙂
Właśnie takie zaciszne miejsca lubię bardzo 🙂
Jak i ja! 😉
Co jak co, ale wodę to mamy zimną w morzu.
🙂