„Rzeczy, które spadają z nieba” to ciekawa powieść z półki „literatura piękna”. Autorka książki, Selja Ahava, jest jedną z najbardziej lubianych fińskich powieściopisarek. W tej książce przedstawiła historię ludzi, których życie odmieniły przypadkowe wydarzenia. Spadająca bryła lodu. Wygrana na loterii. Porażenie piorunem… Zapraszam na recenzję.
Jedno zdarzenie może wywrócić całe życie do góry nogami. Bohaterowie książki starają się zaś zrozumieć nietypowe sytuacje, które się im przydarzyły. Przypadek? Znak? Przeznaczenie? Dlatego też warto sięgnąć po „Rzeczy, które spadają z nieba”.
Parę słów o fabule
„Mała dziewczynka traci matkę, kiedy z nieba spada bryła lodu. Kobieta dwa razy wygrywa na loterii. Pewien mężczyzna został cztery razy rażony piorunem. Czy jedno zrządzenie losu może zmienić prostą ścieżkę w skomplikowany labirynt?”: można przeczytać w opisie wydawniczym.
Pokrętny los, tajemnica życia, niejasna przyszłość. Świat, który w mgnieniu oka wali się na głowę. O tym i wielu innych tematach są „Rzeczy, które spadają z nieba”. Warto dodać, że książka otrzymała Nagrodę Literacką Unii Europejskiej.
Zrządzenie losu
Pytanie o ludzki los to problem uniwersalny i nierzadko pojawiający się w literaturze. Niełatwo znaleźć odpowiedzi na kwestie z nim związane. Często jesteśmy igraszką losu. Czujemy się jak aktorzy w teatrze życia. Niekiedy nie mamy wpływu na swój los… Rządzi nim ślepy traf.
Jak napisał Jan Kochanowski w „Pieśni IX” z „Ksiąg wtórych”: „Bo z nas Fortuna w żywe oczy szydzi,/ To da, to weźmie, jako się jej widzi”. I w tej książce bohaterowie muszą stawić czoła różnym zmieniającym bieg życia zdarzeniom. Zadają pytania. Próbują to zrozumieć. Wyjaśnić. Nie jest łatwo. A świat toczy się dalej.
Życie i baśń
To ciekawa powieść. Oryginalna. Życiowa. Baśniowa. Realistyczna. Lekka. O szczęściu i tragedii. Sensie oraz kruchości istnienia. Rodzinie. Bólu. Miłości. Cierpieniu. Stracie. Radości. Codzienności. Prosta, a zarazem przemyślana.
Niekiedy wzruszająca lub śmieszna. Pełna emocji mimo niewielkich rozmiarów. Skłaniająca do refleksji. Z narracją z punktu widzenia dziecka, listami, bujną wyobraźnią, oniryczną stroną, a niekiedy brutalnym realizmem. Wyrazista i zapadająca w pamięć.
Kto pyta, nie błądzi
„Rzeczy, które spadają z nieba” to książka na swój sposób surowa, ale też poetycka. Ciepła. Z zakończeniem… nieprzewidywalnym, nieidealnym. Prawdziwym. Nie wszystkie bajki kończą się przecież happy endem. Ale więcej nie zdradzę! Zaciekawieni? Sięgnijcie po tę książkę.
Nie ma jednej odpowiedzi na pytania o sens naszego życia. Często nie wiemy od czego zależy los. Nie zawsze przecież od nas samych. Nie znaczy to jednak, że powinniśmy zrezygnować z zadawania różnych pytań. Warto żyć świadomie. Pytać, szukać i… czytać takie książki. Szczerze polecam!
Tytuł: „Rzeczy, które spadają z nieba” (Taivaalta tippuvat asiat)
Autor: Selja Ahava
Tłumacz: Justyna Polanowska
Wydawnictwo: Relacja
Rok wydania: 2021
* Dziękuję Wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
autor: Urocznica, zdjęcia: mat. prasowe
Recenzja: „Ugotować niedźwiedzia” M. Niemi
Bardzo ciekawa recenzja, lubię takie pozycje, więc książka trafia na listę “do przeczytania” 🙂
Szczerze polecam. 🙂
Uwielbiam takie klimaty. Chętnie zapoznam się z tą książką.
Super. Zachęcam do lektury!
Z ciekawością zapoznam się z tą książką, nie miałam wiele styczności z literaturą z Finlandii 😉
Polecam, a literatura fińska jest naprawdę warta zainteresowania! 🙂
Bardzo zachęcająca recenzja 🙂 myślę, że to książka do przeczytania i przemyślenia 🙂
Polecam. 🙂
Rzeczywiście zapowiada się bardzo ciekawie 🙂
To ciekawa książka. 🙂
to z wielką chęcią po nią sięgnę!
Polecam. 🙂
Tytuł sobie zapisuję 🙂