Tokio, kawiarnia, podróż w czasie… I mamy przepis na światowy bestseller! „Zanim wystygnie kawa” to książka, którą napisał Toshikazu Kawaguchi. Ostatnimi czasy stała się niezwykle popularną pozycją czytelniczą. To zresztą ciekawy przykład azjatyckiej literatury pięknej i powieści, o której jest bardzo głośno. O czym opowiada? „W małej bocznej uliczce w Tokio ukryła się klimatyczna kawiarnia, która od ponad stu lat serwuje starannie parzoną kawę. Krążą pogłoski, że swoim klientom oferuje też wyjątkową możliwość podróży w czasie”: można przeczytać w opisie wydawniczym. Brzmi interesująco, prawda?
Wyobraź sobie, że masz możliwość podróży w czasie. Z kim się spotkasz? Ruszysz w przeszłość czy przyszłość? Pamiętaj jednak, że musisz wrócić… „Zanim wystygnie kawa”! Toshikazu Kawaguchi miał naprawdę oryginalny pomysł i stworzył historię nietuzinkową.
Kawiarnia w Tokio
Klimatyczna kawiarnia w bocznej uliczce. Lokal owiany miejską legendą. Zawsze panuje w niej chłód, nawet jeśli na zewnątrz jest upał. Co najważniejsze, wraz z serwowaną kawą miejsce oferuje coś jeszcze! Możliwość podróży w czasie i dokończenia, wyjaśnienia, rozwinięcia pewnych spraw. Wszystko ma jednak swoją cenę. Dlatego trzeba koniecznie wrócić do teraźniejszości… „Zanim wystygnie kawa”!
Książkę napisał Toshikazu Kawaguchi: producent, reżyser i dramatopisarz. Tworzy głownie w gatunkach science fiction i fantasy. Jego bestsellerowa historia najpierw była sztuką teatralną. Dopiero później na jej bazie powstała powieść. Doczekała się ekranizacji i stała słynna na całym świecie.
Faktycznie to historia idealna na spektakl czy film. Niedługa. Życiowa. Słodko-gorzka. Czasami zabawna, innym razem wzruszająca. Napisana z humorem i wrażliwością. Opowiadająca o ludzkich słabościach, trudnej codzienności, życiowych zakrętach. Wszystkie historie łączy zaś magiczna kawiarnia.
Podróż w czasie
Kwestia podróży w czasie od dawna zajmuje wiele osób. Powstało mnóstwo książek i filmów na ten temat. Często też zadajemy sobie pytanie: „Co by było gdyby?”. Bohaterowie tej opowieści szukają rozwiązania swoich rozterek i kłopotów. Myślą, że podróż w czasie da im odpowiedź na najbardziej nurtujące ich pytania. Czy faktycznie tak będzie?
W książce, cytując za opisem wydawniczym, „spotykamy cztery osoby, z których każda ma nadzieję skorzystać z tej oferty. Ktoś chce się skonfrontować z dawną miłością, ktoś powrócić do czasów sprzed utraty pamięci, zobaczyć się z siostrą, spotkać córkę, której nigdy nie było okazji poznać”.
W tej powieści królują ludzkie emocje i tęsknoty. Mamy tu takie tematy jak: związki, rodzina, strata, miłość, przyjaźń, choroba, śmierć…. To kameralna historia łącząca cztery opowieści. Prowokuje do zastanowienia się nad najważniejszymi wartościami. Ale to też książka lekka, niepozbawiona humoru. Jak na opowieść o podróżach w czasie przystało!
Odmienione serce
„Zanim wystygnie kawa” to książka niedługa, zwięzła, o lapidarnej formie. Niespieszna. Niepozorna. Minimalistyczna. Oszczędna w środkach. Oryginalna. Napisana lekko, prosto, ale też z przesłaniem. Działająca na wyobraźnię. Skłaniająca do refleksji. Opowiedziana z nutką nostalgii i uśmiechu.
Mówiąca o wartości życia, o sensie istnienia, cierpieniu, lojalności, miłości, upływającym czasie… Będąca czymś więcej niż tylko czytelniczą rozrywką. Nieco psychologiczna i filozoficzna. Uniwersalna. Idealna dla fanów literatury azjatyckiej i krótkich form, ale nie tylko! Warta zainteresowania.
Tę książkę czyta się przyjemnie, z ciekawością. To historia dająca nadzieję. Ciepło. Podnosząca na duchu. Zostawiająca z myślą: „(…) niezależnie od tego, z jakimi trudnościami zmierzą się ludzie, zawsze odnajdą w sobie siłę, by je przezwyciężyć. Potrzeba do tego tylko serca”.
Ciąg dalszy nastąpi
„Zanim wystygnie kawa” to pierwszy tom opowieści o tokijskim lokalu. Nie ostatni. Czytelnicy będą mogli wrócić do tego klimatycznego, niezwykłego miejsca. W przygotowaniu są już „Opowieści z kawiarni”.
Lubię azjatycką literaturę i dość często po nią sięgam. Być może ta książka nie dołączy do moich ulubionych pozycji z tego kręgu, ale będę ją dobrze wspominać. To wartościowa lektura. Chciałabym kiedyś trafić do takiej magicznej kawiarni… Jeśli macie ochotę ma klimatyczną, kameralną opowieść z azjatycką duszą – koniecznie sięgnijcie po tę książkę.
Tytuł: „Zanim wystygnie kawa” (Kohi ga Samenai Uchi ni)
Autor: Toshikazu Kawaguchi
Tłumacz: Joanna Dżdża
Wydawnictwo: Relacja
Rok wydania: 2022
*Dziękuję Wydawnictwu za egzemplarz recenzencki.
autor: Urocznica, zdjęcia: mat. prasowe, Pexels
Przeczytaj także:
- Recenzja: „Dworska tancerka” Shin Kyung-Sook
- Recenzja: „Ona i jej kot”, Naruki Nagakawa i Makoto Shinkai
- Recenzja: „Gdybym miała twoją twarz” F. Cha
Nic jeszcze z literatury japońskiej nie czytałem, być może pora to zmienić 🙂 . Pozdrawiam Urocznico 🙂 . Ja dziś bez lektury 🙂 .
Koniecznie sięgnij kiedyś po coś z literatury japońskiej. Warto. 🙂
Mam tę książkę i jej fabuła bardzo mocno mnie kusi, aby jak najszybciej do niej zajrzeć.
Nie pozwól jej czekać zbyt długo, to ciekawa publikacja. 🙂
Brzmi równie specyficznie, co intrygująco 🙂
🙂
Bardzo ciekawa publikacja, z chęcią ją przeczytam. Tytuł zapisany. 😉
To fakt, to ciekawa książka. 🙂
Interesująca książka. Rzadko sięgam po japońską literaturę. Kiedyś oglądałam japońskie filmy i nieco zraziłam się do stylu, w jakim są prowadzone, więc literatura jakoś mnie nie przyciąga, ale może to się zmieni po Twojej recenzji.
To książka typowo azjatycka, ale jeśli chcesz zrobić drugie podejście do japońskich wytworów kultury: czemu nie?! 😉
Ostatni bardzo podchodzi mi literatura azjatycka, dlatego jest duże prawdopodobieństwo , że przeczytam tę książkę
Polecam.
Rzadko czytam azjatycką literaturę, ale chcę to zmienić 😀
loveonthebrainbykinga.wordpress.com
Warto poszerzać horyzonty czytelnicze.
Jestem kompletnie zielona jeżeli chodzi o japońską literaturę. Chyba czas to zmienić 😉
Koniecznie!
Bajka dla dorosłych . Wzrusz do łez . Mam wrażenie że zaraża chęcią bycia lepszym człowiekiem. Polecam
To bardzo miła książka. 🙂