„Dewajtis”, Maria Rodziewiczówna i kozacza dusza

„Dewajtis”, Maria Rodziewiczówna i kozacza dusza

Maria Rodziewiczówna to pisarka barwna i ciekawa. Nie dla niej był ciasny gorset epoki. Nosiła się po męsku, żyła po swojemu. Była niezwykle zaradna. Mówiła o sobie „kozacza dusza”. Jednocześnie szanowała też tradycyjne wartości. To ona napisała takie powieści jak „Wrzos”, „Między ustami a brzegiem pucharu” czy „Lato leśnych ludzi”. Najbardziej znaną jej książką jest jednak „Dewajtis”, który teraz w wersji serialowej można oglądać w telewizji publicznej. To dobry moment, by lepiej przyjrzeć się zarówno książce, jak i autorce. Zapraszam na garść literackich ciekawostek!

 

Maria Rodziewiczówna mówiła, że trzeba chodzić słoneczną stroną życia, ale tylko tą wybraną przez siebie. Pisała wiele i z pasją.

Maria Rodziewiczówna, fotografia z numeru jubileuszowego gazety „Ziemnianka” (fot. 1911 r.), Wikipedia

Maria Rodziewiczówna, fotografia z numeru jubileuszowego gazety „Ziemianka”, 1911 r., Wikipedia

Žmogus, czyli po litewsku „człowiek”

Rodziewiczówna urodziła się prawdopodobnie w 1863/4 roku, a zmarła w 1944. „Urodzona w chwili, gdy wybuchło powstanie styczniowe, zmarła miesiąc po upadku powstania w Warszawie, które całe przeżyła w walczącej stolicy”: można przeczyć w artykule „Kozacza dusza – tajemnice Marii Rodziewiczówny” na stronie www Polskiego Radia.

Mądra, stanowcza, niezależna. Pochodziła z rodziny ziemiańskiej. Nie miała łatwego życia, ale dzięki silnej osobowości z odwagą wychodziła naprzód losowym przeciwnościom. Była szlachcianką i znaną pisarką, ale cechowało ją też zamiłowanie do prostego życia. Interesowała się ornitologią, ogrodnictwem, prowadziła pasiekę pszczół. Lubiła życie wiejskie. Szanowała prostych ludzi i ciężką pracę. Podobno podczas świąt chętnie ubierała w tradycyjne stroje. Większą część życia spędziła na Kresach.

Maria Rodziewiczówna w swoich książkach uczyła miłości do Polski. Broniła naszej ziemi, mowy, tradycji. Mówiła: „żyć trzeba tak, by się ni życia, ni śmierci nie bać”. Jednym z jej pseudonimów był Žmogus, człowiek. Miała też swoje tajemnice… To była polska emancypantka, z jednej strony nowoczesna kobieta, a z drugiej żarliwa konserwatystka. Nie wszystkie je sekrety są znane. Dlatego to tak fascynująca dla wielu autorka!

Nigdy nie wyszła za mąż. Nie uznawała kompromisów. Miała twardy charakter, ale była też optymistką. Sporą część życia spędziła w towarzystwie dwóch przyjaciółek i opiekunek, podobno dalekich kuzynek. Odbyła kilka zagranicznych podróży. Sama prowadziła gospodarstwo.  Nie tolerowała lenistwa ani nieuczciwości. Oddawała się pracy społecznej. Uczyła niewykształconych, pomagała biednym i chorym. Prowadziła działalność oświatową. Dbała o wychowanie młodzieży. Wspierała działania patriotyczne. Edukowała, działała, pouczała. Walczyła o zachowanie polskości. Była prawdziwą społecznicą!

To bardzo ważna, ale też niedoceniania postać dla rodzimej kultury. Wokół niej przez lata narosło mnóstwo stereotypów i niesprawiedliwych ocen. Przypięto jej np. łatkę autorki romansów, literatury popularnej, tymczasem jej powieści są znacznie bardziej złożone niż się na pozór wydaje. Wystarczy się w nie uważniej wczytać!

Poza tym, Rodziewiczówna wywarła bardzo duży wpływ na czytelnictwo w kraju, przez długi czas znajdowała się w gronie najpoczytniejszych autorów polskich. Powieści pisarki przełożono też na wiele języków europejskich. Przykładowo: książka „Dewajtis” była tłumaczona na niemiecki, angielski, francuski, węgierski, litewski, serbski, czeski i słowacki!

Dąb Dewajtis

Dąb zwany „Dewajtis” w majątku Rodziewiczów w Hruszowej, zdjęcie z 1937 r., źródło: Wikipedia

„Dewajtis. Powieść współczesna”

Powieść obyczajowa z 1889 roku. Nagrodzona w konkursie literackim, wielokrotnie wznawiana. Adaptowana na potrzeby teatru, radia, telewizji. Ciekawa z wielu względów! Ta książka to opowieść o człowieku, który zmaga się z własnym losem… „Dewajtis” to powieść pełna pozytywistycznych ideałów. W książce mowa jest o patriotyzmie, pracy, emancypacji kobiet. Nie brak też emocji, wzruszeń i zawirowań akcji. Na wyróżnienie zasługują również piękne opisy przyrody. Przez książkę przemawia kult natury ojczystej.

Żmudź, XIX wiek. Głównym bohaterem powieści jest Marek Czertwan. Człowiek obowiązku. Małomówny, skryty. Czerpie siłę do życia z symbolicznej przyjaźni z prastarym dębem o nazwie Dewajtis. To drzewo jest jego natchniem. Dąb to znak niezniszczalności, wytrwałości, wspólnoty, ale też tradycji. Czertwan łączy cechy bohatera pozytywistycznego i romantycznego. Walczy o utrzymanie ziemi, spuścizny rodzinnej, ciężko pracuje. Marek jest też samotnikiem, niezrozumianym przez większość. Pracowity, wytrwały, niezłomny. Często kieruje się dobrem cudzym, nie własnym. Broni się przed miłością. Dewajtis jest dla niego oparciem. Czy lekceważony i poniżany mężczyzna, pokaże w końcu swoją wartość, otrzyma nagrodę za ciężką pracę oraz wierność rodzinnym ideałom? Czy pozwoli sobie na romantyczne uczucia? Czy doświadczy szczęścia?

Prócz wątków obyczajowych, realistycznych, w powieści można znaleźć też motywy baśniowe. Podania, legendy kresowe. A sama opowieść o Marku Czertwanie przypomina baśń o Kopciuszku!

książka Dewajtis

wydanie książki „Dewajtis” z 1911 roku, źródło: Wikipedia

Pozytywistyczne i ekologiczne idee

W powieściach Rodziewiczówny można znaleźć pewne cechy wspólne. Ważnymi tematami są praca, rodzina, wiara, patriotyzm, przyroda, miłość, wierność i edukacja. Często akcja jej książek toczy się na Kresach. To też opowieści pisane „ku pokrzepieniu serc”, jak również w celach dydaktycznych.

Autorka odwołuje się do tematu pracy organicznej i u podstaw. W jej książkach ważnym wątkiem jest też użyteczność społeczna. Wiele miejsca Rodziewiczówna poświęca również emancypacji kobiet. Warto zaznaczyć, że autorka ciekawie kreowała postaci damskie, zarówno silne oraz przedsiębiorcze, jak też wrażliwe, delikatne. W jej książkach zawsze zresztą pojawia się ciekawa galeria typów ludzkich!

Rodziewiczówna w swoich powieściach przypomina również, że człowiek jest nieodłączną częścią przyrody. Książki autorki to wiele wspaniałych opisów natury! Niektórzy badacze jej twórczości uważają, ze powieści pisarki miały wpływ na kształtowanie się rodzimych ruchów ekologicznych. Przykładem jest „Lato leśnych ludzi”, przez niektórych nazywane „leśną biblią”.

Autorkę doceniono już za życia. Chwalono za wyrazisty styl, piękną polszczyznę i talent literacki. Stefan Żeromski podobno zazdrościł pisarce umiejętności tworzenia dobrych dialogów. Bolesław Prus zwracał uwagę na jej wyobraźnię, subtelne uczucia oraz ogromny zasób sił pisarskich. Niektórzy porównywali ją zaś do Henryka Sienkiewicza.

Książki pisarki były dawniej szalenie popularne i chętnie czytane, dziś są nieco zapomniane. Być może serialowy „Dewajtis” zachęci niektórych odbiorców do szerszego zainteresowania się osobą i twórczością Marii Rodziewiczówny. Oby! Warto docenić piękno, uniwersalność i ponadczasowość klasyki literatury polskiej. Na koniec pozostaje przywoływać fragment słynnych „przykazań domowych” pisarki: „Pod tym dachem ma panować pogoda ducha, czystość, przyjaźń wobec zwierząt, szacunek dla pracy. Gadanie o kalectwach, kryminałach czy smutkach zakazane, zwłaszcza przy posiłkach. Nie ma tu miejsca na szatańską moc pieniądza”.

Serial TVP Dewajtis

plakat serialu telewizyjnego na podstawie książki, 2023 r., źródło: Filmweb

PS Znacie twórczość Marii Rodziewiczówny? Czytaliście „Dewajtis”? A inne książki pisarki? W mojej rodzinie Rodziewiczówna to autorka znana, lubiana, a „Dewajtis” czytany jest od pokoleń. Mówi się, że najlepiej jej twórczość rozumieją Kresowiacy i ich potomkowie, chyba coś w tym jest…  Zapraszam też na Instagram.

autor: Urocznica, źródła: polskieradio.pl, www.1944.pl, dzieje.pl, culture.pl, wolnelektury.pl, wikipedia.org, dzikiezycie.pl, twojstyl.pl, zdjęcia: Wikipedia, Pexels


Młoda Polska Babska, czyli literackie entuzjastki, emancypantki i siłaczki


 

Komentarze

  1. Jardian

    Nie znam twórczości pisarki , ale ją samą kojarzę z lekcji języka polskiego w LO . Pozdrawiam 🙂 .

    • @dministrator

      🙂

  2. Di bloguje

    Ciekawa postać.

    • MaB

      Z przyjemnością przeczytałam Twoje opracowanie oraz ciekawostki o autorce. “Dewajtis” czytałam po raz pierwszy w liceum, “Lato leśnych ludzi” już jako dziecko”, znam też “Wrzos”. Rodziewiczówna to była taka polska Jane Austen, albo Lucy Mongomery. Jej historie miłosne chwytają w podobny sposób za serce. Dziękuję i pozdraeiam.

      • @dministrator

        Super! To ciekawa autorka, która umiała łączyć historie miłosne z innymi wątkami i ważnym przesłaniem. 🙂

    • @dministrator

      Bardzo. 🙂

  3. Kathy Leonia

    pierwszy raz słyszę o tej postaci

    • @dministrator

      Serio? Warto poznać tę pisarkę nieco bliżej. 🙂

  4. Wioleta Sadowska

    Ależ to była nietuzinkowa postać jak na czasy w jakich żyła.

    • @dministrator

      🙂

  5. Radiomuzykant-ka

    A ja nie znam akurat tej powieści, inne znam albo ze słyszenia, albo czytałam.

    • @dministrator

      O! Polecam przeczytać też “Dewajtis”. 🙂

  6. L

    Nie znam autrorki. Książki nie czytałam, ale chyba na serial się skuszę.

    • @dministrator

      To ciekawa pisarka, zachęcam też do lektury książek. 🙂

  7. crouschynca

    Nie czytałam tej książki, ale nie wykluczam tego, że kiedyś ją nadrobię. Czasami sięgam po różne pozycje od klasyków literatury sprzed lat.

    • @dministrator

      Ja też lubię sięgać po klasykę i różne gatunki literackie. Warto poszerzać czytelnicze horyzonty. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Możesz użyć tych tagów i atrybutów HTML :

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>