London fog tea. Czy znasz ten napój? Łączy w sobie herbatę Earl Grey, spienione mleko i syrop waniliowy. Londyńska mgła… To idealny napój na chłodne dni. Można go zrobić na różne sposoby! Ta herbatka jest dobra zarówno w wersji klasycznej, jak i innych odsłonach. Poniżej moja wariacja.
London fog tea to idealny napój na chłodne dni lub po prostu relaksujący wieczór.
Spis treści:
Historia herbaty „London fog”
London fog tea, zwaną też niekiedy London fog latte, wymyśliła w latach 90. XX wieku Mary Loria. Napój został wynaleziony w Vancouver w Kanadzie. Kobieta często odwiedzała wtedy kawiarnię Buckwheat Cafe. Po wynalezieniu napoju zaczęła zamawiać go w innych lokalach i polecać innym.
Herbatka szybko zyskała popularność. Trend się rozprzestrzenił. Słodki, waniliowy, delikatny napój znalazł wielu zwolenników. Nazwa odnosi się do efektu, jaki tworzy spienione mleko.
Jak zrobić ten napój?
Podstawowymi składnikami „London fog” jest czarna herbata, najlepiej Earl Grey, ekstrakt waniliowy i spienione mleko. Istnieją różne wariacje napoju.
Do słodzenia najczęściej używa się miodu lub syropu klonowego. Czasem wierzch, czyli mleczną piankę, posypuje się lawendą, cynamonem albo gałką muszkatołową.
London fog latte można zrobić na ciepło i na zimno. Przykładowy przepis na gorący napój poniżej!
Przepis na London fog tea
- Składniki: 1 torebka herbaty Earl Grey (lub łyżeczka suszu), ½ szklanki mleka (lub napoju roślinnego), 1 łyżeczka syropu z agawy (lub miodu), 1-2 szczypty mielonej wanilii, gorąca woda
- Przygotowanie: zaparz w filiżance herbatę. Odstaw napar na 2-3 minuty. Herbata powinna zajmować 2/3 filiżanki. W tym czasie podgrzej i spień mleko. Po wyjęciu torebki herbaty, dodaj syrop i wanilię. Wymieszaj całość. Udekoruj napój mleczną pianką. Smacznego!
Earl Grey w innej odsłonie
Głównym składnikiem „London fog” jest herbata aromatyzowana olejkiem bergamotowym. Została nazwana na cześć Charlesa Greya. Hrabia dostał kiedyś w prezencie, jako podarek dyplomatyczny, taką właśnie herbatę. Jak widać, Earl Grey może być składnikiem wielu innych napojów. W tym London fog tea!
Ta waniliowo-mleczna herbatka to świetny sposób na rozgrzanie się w chłodny dzień. Jest to również doskonały napój do podawania gościom. Czy masz teraz ochotę na filiżankę herbaty „London fog”? Daj znać w komentarzach.
autor: Urocznica, zdjęcia: Pexels, generator obrazów AI, archiwum prywatne
Czarna herbata – na zdrowie i dla urody!
Nie słyszałem wcześniej o tej herbacie , ale faktycznie warto wypróbować, pozdrawiam .
Zachęcam, warto poznawać nowe smaki. 🙂
Bardzo lubię herbatę, nie wyobrażam sobie bez niej zimy. Dla mnie ten ciepły, rozgrzewający i przepyszny napój to must have chłodniejszych dni! (W lecie kocham herbatę mrożoną :D) o tej herbacie nie słyszałam wcześniej, ale bardzo chciałabym jej spróbować. Brzmi cudownie 🙂
Też jestem herbaciarą. Polecam, warto spróbować. 🙂
Herbatę Earl Grey uwierzyć i pije co dzień. Ale w takiej wersji jeszcze nie próbowałam. Muszę to koniecznie nadrobić. Ten syrop waniliowy mnie bardzo kusi, mleko mniej bo nie bardzo lubię mleko na ciepło. Ale na szczęście jest go tylko odrobina 😉
Można postawić na zamiennik mleka, napój roślinny, o czym jest wspomniane powyżej, w przepisie. 😉
Pierwszy raz o niej słyszę . Muszę spróbować
Zachęcam! 🙂
Moja Babcia piła herbatę z mlekiem 😊 ja niestety nie mogę mleka krowiego.
Pozdrawiam.
Można postawić na zamiennik, napój roślinny! 🙂
Bardzo ciekawy pomysł. Lubię pić rooibos z mlekiem i miodem, ten przepis też chętnie wypróbuję:)
Koniecznie! 🙂